brawo, i fotki z niemowlęctwa, bo medycyna uciąć i doszyć potrafi. Pytanie czy scena nadal byłaby zabawna?

17 IX już było pozamiatane, jeśli ktoś uważa, że 17IX stawialiśmy jeszcze zorganizowany opór, a ZSRR go złamało to bredzi. Owszem to nie było "ładne zagranie", ale do tego czasu Niemcy zdołali już załatwić naszą armię, i było już po zawodach. Armia była rozbita, lub zamknięta w kotłach, pojedyńcze oddziały nic już zmienić nie mogły...

17 IX już było pozamiatane, jeśli ktoś uważa, że 17IX stawialiśmy jeszcze zorganizowany opór, a ZSRR go złamało to bredzi. Owszem to nie było "ładne zagranie", ale do tego czasu Niemcy zdołali już załatwić naszą armię, i było już po zawodach. Armia była rozbita, lub zamknięta w kotłach, pojedyńcze oddziały nic już zmienić nie mogły...

Taka jest naturalna śmierć starych przedmiotów. Rozumiem, że biedakom żal. Bogaty człowiek kupuje taki samochód, a potem kupuje nowy model by nadal szpanować przed innymi bogatymi, bo jeździć się tym nie da... Używane kupują tylko biedni - nie stać ich na naprawy, więc tak kończą te autka. Jak jest ich odpowiednio mało, wtedy jakiś zapaleniec ze stosunkowo niewielką kasą (kilkaset tysięcy pln) może te samochodziki odnowić i znowu stanowią one powód do dumy i zazdrości. To tylko samochody, i dal ekologi lepiej, że już nie jeżdżą...

Powiem krótko, Jak jedna z pań popełniła samobójstwo, to PO powinno poprzeć raport Kalisza. PiS i PO mają to w dupie. Śmierć człowieka to dla nich dobry powód do napie..dalanki w mediach, żeby ścigać winnych im się nie spieszy. Antykomor to małe piwo w Polce łebek dostał niedawno 10 miesięcy w zawiasach, bo przyłapali go jak na murze "PIERDOLIĆ RZĄD" nie wiem czy to było jeszcze za rządów PiS czy już PO - fakt jest taki, że za taki bzdet gość ma już wyrok, ale nasze władze czują się moralnie zobligowane uczyć Białouś demokracji - żadna to różnica...

Mówię ci to w twarz frendzel - zadowolony?

Frendzel to do ciebie woła przełożony, a koledzy z wozu mówią tak jak ciebie nie ma i są w dobrym humorze. Widzisz Ranger polatać możesz sobie rączką w luźnych spodniach, z netu wiadomo, że na motorze latanie ci nie wychodzi. W ryj możesz dostać od żony, lub przyjaciela, jeśli cię w koszarach dośpi chloroformem...

Nie chce ci się to dlaczego wszędzie piszesz, sprawię ci radość - łoł ale wypadek, takie umiejętności taki kierowca łół jesteś wielki.


Żal mi ciebie i twoich megapopisów. Zadałeś sobie mnóstwo trudu by upublicznić swoją porażkę. To nawet zabawne, że śmieje się z Ciebie cała internetowa Polska. Może wrzuć więcej swoich porażek, i przebijesz Kononowicza

Wypowiedź w tym wątku i nie tylko.... A na twój kanał z twojej kamery film to też elfy. Ludzie to rozpowszechniają bo śmieją się z ciebie...

Dowódcą - jeszcze lepiej. Widzisz jak się nie chciałeś chwalić, to kto umieścił filmik z twojej kamery w necie - elfy? Klniesz jak prymitywny człowiek, wyzywasz mnie od gnojów, a przecież wiadomo, że jesteś dużo młodszy. Wskazuje na to twój nick, i stanowisko służbowe. Na wszystkich serwisach udzielasz się z masochistyczną radością opowiadając jak przebiegał wypadek, i jak świetnym kierowcą jesteś. Widać jesteś cieniutki jak pupa węża.

Sugerujesz, że należysz do WP cóż...

Widać profesjonalizację armii wg Klicha. Żołnierz nie tylko sam potrafi pozbawić sprawności (przynajmniej chwilowo), ale się tym jeszcze chwali w necie.

Ranger twoje kłamliwe rejestrowanie 80cm jako 50cm, nic nie zmienia jako gówniarz jeździłeś tym nielegalnie. Wyżej własnej dupy się nie da podskoczyć, i czego byś nie wymyślał, to cię dyskwalifikuje. Jeśli to nie tor, a ty oczywiście starsz się minimalizować ryzyko, i wszystko jest OK, to pozwolisz, że wyślę na policję linki twoich wyczynów, a ty się dołączysz się, pochwalisz się jak się nazywasz i przyznasz się, że to twoje dzieło. Dodaj kłamstwo w rejestracji twoich pierwszych moto. Przecież wszystko jest OK. Chyba nie masz cykora bo słuszność jest po twojej stronie?

Wiesz zapewne każdy kierowca ma to i owo na sumieniu, ale tylko wyjątkowy przygłup się tym chwali, i opowiada, jak dba o bezpieczeństwo innych pajacując na drodze. Dla mnie jest niezrozumiałe jak można się chwalić taką porażką. To trochę tak, jakby nakręcać film z figli w łóżku, i zrobić wrzutkę o tym jak to nie można osiągnąć erekcji, następnie pultać się, wyzywać innych i pokrzykiwać, co prawda jestem impotentem, ale popatrzcie na inne moje nagrania, czasem mi się udaje...

Sam pochodzę z rodziny wojskowej, więc tym bardziej mi smutno patrzeć na poziom takich ziomali jak ty kierowców BRDMów i resztę profesjonalistów. Dziwi mnie, że zmniejszając liczebność armia pozbywa się tych wartościowych jednostek, a pozostawia w szeregach pajaców, pozorantów i przerośnięte dzieciaki bez wyobraźni. W BOR był oficer podobny do ciebie tamten popisując się skasował pancerne BMW warte prawie 3mln pln, czekam aż osiągniesz podobne sukcesy

Mówię ci to w twarz frendzel - zadowolony?

Frendzel to do ciebie woła przełożony, a koledzy z wozu mówią tak jak ciebie nie ma i są w dobrym humorze. Widzisz Ranger polatać możesz sobie rączką w luźnych spodniach, z netu wiadomo, że na motorze latanie ci nie wychodzi. W ryj możesz dostać od żony, lub przyjaciela, jeśli cię w koszarach dośpi chloroformem...

Nie chce ci się to dlaczego wszędzie piszesz, sprawię ci radość - łoł ale wypadek, takie umiejętności taki kierowca łół jesteś wielki.


Żal mi ciebie i twoich megapopisów. Zadałeś sobie mnóstwo trudu by upublicznić swoją porażkę. To nawet zabawne, że śmieje się z Ciebie cała internetowa Polska. Może wrzuć więcej swoich porażek, i przebijesz Kononowicza

Wypowiedź w tym wątku i nie tylko.... A na twój kanał z twojej kamery film to też elfy. Ludzie to rozpowszechniają bo śmieją się z ciebie...

Dowódcą - jeszcze lepiej. Widzisz jak się nie chciałeś chwalić, to kto umieścił filmik z twojej kamery w necie - elfy? Klniesz jak prymitywny człowiek, wyzywasz mnie od gnojów, a przecież wiadomo, że jesteś dużo młodszy. Wskazuje na to twój nick, i stanowisko służbowe. Na wszystkich serwisach udzielasz się z masochistyczną radością opowiadając jak przebiegał wypadek, i jak świetnym kierowcą jesteś. Widać jesteś cieniutki jak pupa węża.

Sugerujesz, że należysz do WP cóż...

Widać profesjonalizację armii wg Klicha. Żołnierz nie tylko sam potrafi pozbawić sprawności (przynajmniej chwilowo), ale się tym jeszcze chwali w necie.

Ranger twoje kłamliwe rejestrowanie 80cm jako 50cm, nic nie zmienia jako gówniarz jeździłeś tym nielegalnie. Wyżej własnej dupy się nie da podskoczyć, i czego byś nie wymyślał, to cię dyskwalifikuje. Jeśli to nie tor, a ty oczywiście starsz się minimalizować ryzyko, i wszystko jest OK, to pozwolisz, że wyślę na policję linki twoich wyczynów, a ty się dołączysz się, pochwalisz się jak się nazywasz i przyznasz się, że to twoje dzieło. Dodaj kłamstwo w rejestracji twoich pierwszych moto. Przecież wszystko jest OK. Chyba nie masz cykora bo słuszność jest po twojej stronie?

Wiesz zapewne każdy kierowca ma to i owo na sumieniu, ale tylko wyjątkowy przygłup się tym chwali, i opowiada, jak dba o bezpieczeństwo innych pajacując na drodze. Dla mnie jest niezrozumiałe jak można się chwalić taką porażką. To trochę tak, jakby nakręcać film z figli w łóżku, i zrobić wrzutkę o tym jak to nie można osiągnąć erekcji, następnie pultać się, wyzywać innych i pokrzykiwać, co prawda jestem impotentem, ale popatrzcie na inne moje nagrania, czasem mi się udaje...

Sam pochodzę z rodziny wojskowej, więc tym bardziej mi smutno patrzeć na poziom takich ziomali jak ty kierowców BRDMów i resztę profesjonalistów. Dziwi mnie, że zmniejszając liczebność armia pozbywa się tych wartościowych jednostek, a pozostawia w szeregach pajaców, pozorantów i przerośnięte dzieciaki bez wyobraźni. W BOR był oficer podobny do ciebie tamten popisując się skasował pancerne BMW warte prawie 3mln pln, czekam aż osiągniesz podobne sukcesy

Mówię ci to w twarz frendzel - zadowolony?

Frendzel to do ciebie woła przełożony, a koledzy z wozu mówią tak jak ciebie nie ma i są w dobrym humorze. Widzisz Ranger polatać możesz sobie rączką w luźnych spodniach, z netu wiadomo, że na motorze latanie ci nie wychodzi. W ryj możesz dostać od żony, lub przyjaciela, jeśli cię w koszarach dośpi chloroformem...

Nie chce ci się to dlaczego wszędzie piszesz, sprawię ci radość - łoł ale wypadek, takie umiejętności taki kierowca łół jesteś wielki.


Żal mi ciebie i twoich megapopisów. Zadałeś sobie mnóstwo trudu by upublicznić swoją porażkę. To nawet zabawne, że śmieje się z Ciebie cała internetowa Polska. Może wrzuć więcej swoich porażek, i przebijesz Kononowicza

Wypowiedź w tym wątku i nie tylko.... A na twój kanał z twojej kamery film to też elfy. Ludzie to rozpowszechniają bo śmieją się z ciebie...

Dowódcą - jeszcze lepiej. Widzisz jak się nie chciałeś chwalić, to kto umieścił filmik z twojej kamery w necie - elfy? Klniesz jak prymitywny człowiek, wyzywasz mnie od gnojów, a przecież wiadomo, że jesteś dużo młodszy. Wskazuje na to twój nick, i stanowisko służbowe. Na wszystkich serwisach udzielasz się z masochistyczną radością opowiadając jak przebiegał wypadek, i jak świetnym kierowcą jesteś. Widać jesteś cieniutki jak pupa węża.

Sugerujesz, że należysz do WP cóż...

Widać profesjonalizację armii wg Klicha. Żołnierz nie tylko sam potrafi pozbawić sprawności (przynajmniej chwilowo), ale się tym jeszcze chwali w necie.

Ranger twoje kłamliwe rejestrowanie 80cm jako 50cm, nic nie zmienia jako gówniarz jeździłeś tym nielegalnie. Wyżej własnej dupy się nie da podskoczyć, i czego byś nie wymyślał, to cię dyskwalifikuje. Jeśli to nie tor, a ty oczywiście starsz się minimalizować ryzyko, i wszystko jest OK, to pozwolisz, że wyślę na policję linki twoich wyczynów, a ty się dołączysz się, pochwalisz się jak się nazywasz i przyznasz się, że to twoje dzieło. Dodaj kłamstwo w rejestracji twoich pierwszych moto. Przecież wszystko jest OK. Chyba nie masz cykora bo słuszność jest po twojej stronie?

Wiesz zapewne każdy kierowca ma to i owo na sumieniu, ale tylko wyjątkowy przygłup się tym chwali, i opowiada, jak dba o bezpieczeństwo innych pajacując na drodze. Dla mnie jest niezrozumiałe jak można się chwalić taką porażką. To trochę tak, jakby nakręcać film z figli w łóżku, i zrobić wrzutkę o tym jak to nie można osiągnąć erekcji, następnie pultać się, wyzywać innych i pokrzykiwać, co prawda jestem impotentem, ale popatrzcie na inne moje nagrania, czasem mi się udaje...

Sam pochodzę z rodziny wojskowej, więc tym bardziej mi smutno patrzeć na poziom takich ziomali jak ty kierowców BRDMów i resztę profesjonalistów. Dziwi mnie, że zmniejszając liczebność armia pozbywa się tych wartościowych jednostek, a pozostawia w szeregach pajaców, pozorantów i przerośnięte dzieciaki bez wyobraźni. W BOR był oficer podobny do ciebie tamten popisując się skasował pancerne BMW warte prawie 3mln pln, czekam aż osiągniesz podobne sukcesy

Mówię ci to w twarz frendzel - zadowolony?

Frendzel to do ciebie woła przełożony, a koledzy z wozu mówią tak jak ciebie nie ma i są w dobrym humorze. Widzisz Ranger polatać możesz sobie rączką w luźnych spodniach, z netu wiadomo, że na motorze latanie ci nie wychodzi. W ryj możesz dostać od żony, lub przyjaciela, jeśli cię w koszarach dośpi chloroformem...

Nie chce ci się to dlaczego wszędzie piszesz, sprawię ci radość - łoł ale wypadek, takie umiejętności taki kierowca łół jesteś wielki.


Żal mi ciebie i twoich megapopisów. Zadałeś sobie mnóstwo trudu by upublicznić swoją porażkę. To nawet zabawne, że śmieje się z Ciebie cała internetowa Polska. Może wrzuć więcej swoich porażek, i przebijesz Kononowicza

Wypowiedź w tym wątku i nie tylko.... A na twój kanał z twojej kamery film to też elfy. Ludzie to rozpowszechniają bo śmieją się z ciebie...

Dowódcą - jeszcze lepiej. Widzisz jak się nie chciałeś chwalić, to kto umieścił filmik z twojej kamery w necie - elfy? Klniesz jak prymitywny człowiek, wyzywasz mnie od gnojów, a przecież wiadomo, że jesteś dużo młodszy. Wskazuje na to twój nick, i stanowisko służbowe. Na wszystkich serwisach udzielasz się z masochistyczną radością opowiadając jak przebiegał wypadek, i jak świetnym kierowcą jesteś. Widać jesteś cieniutki jak pupa węża.

Sugerujesz, że należysz do WP cóż...

Widać profesjonalizację armii wg Klicha. Żołnierz nie tylko sam potrafi pozbawić sprawności (przynajmniej chwilowo), ale się tym jeszcze chwali w necie.

Ranger twoje kłamliwe rejestrowanie 80cm jako 50cm, nic nie zmienia jako gówniarz jeździłeś tym nielegalnie. Wyżej własnej dupy się nie da podskoczyć, i czego byś nie wymyślał, to cię dyskwalifikuje. Jeśli to nie tor, a ty oczywiście starsz się minimalizować ryzyko, i wszystko jest OK, to pozwolisz, że wyślę na policję linki twoich wyczynów, a ty się dołączysz się, pochwalisz się jak się nazywasz i przyznasz się, że to twoje dzieło. Dodaj kłamstwo w rejestracji twoich pierwszych moto. Przecież wszystko jest OK. Chyba nie masz cykora bo słuszność jest po twojej stronie?

Wiesz zapewne każdy kierowca ma to i owo na sumieniu, ale tylko wyjątkowy przygłup się tym chwali, i opowiada, jak dba o bezpieczeństwo innych pajacując na drodze. Dla mnie jest niezrozumiałe jak można się chwalić taką porażką. To trochę tak, jakby nakręcać film z figli w łóżku, i zrobić wrzutkę o tym jak to nie można osiągnąć erekcji, następnie pultać się, wyzywać innych i pokrzykiwać, co prawda jestem impotentem, ale popatrzcie na inne moje nagrania, czasem mi się udaje...

Sam pochodzę z rodziny wojskowej, więc tym bardziej mi smutno patrzeć na poziom takich ziomali jak ty kierowców BRDMów i resztę profesjonalistów. Dziwi mnie, że zmniejszając liczebność armia pozbywa się tych wartościowych jednostek, a pozostawia w szeregach pajaców, pozorantów i przerośnięte dzieciaki bez wyobraźni. W BOR był oficer podobny do ciebie tamten popisując się skasował pancerne BMW warte prawie 3mln pln, czekam aż osiągniesz podobne sukcesy

Mówię ci to w twarz frendzel - zadowolony?

Frendzel to do ciebie woła przełożony, a koledzy z wozu mówią tak jak ciebie nie ma i są w dobrym humorze. Widzisz Ranger polatać możesz sobie rączką w luźnych spodniach, z netu wiadomo, że na motorze latanie ci nie wychodzi. W ryj możesz dostać od żony, lub przyjaciela, jeśli cię w koszarach dośpi chloroformem...

Nie chce ci się to dlaczego wszędzie piszesz, sprawię ci radość - łoł ale wypadek, takie umiejętności taki kierowca łół jesteś wielki.


Żal mi ciebie i twoich megapopisów. Zadałeś sobie mnóstwo trudu by upublicznić swoją porażkę. To nawet zabawne, że śmieje się z Ciebie cała internetowa Polska. Może wrzuć więcej swoich porażek, i przebijesz Kononowicza

Wypowiedź w tym wątku i nie tylko.... A na twój kanał z twojej kamery film to też elfy. Ludzie to rozpowszechniają bo śmieją się z ciebie...

Dowódcą - jeszcze lepiej. Widzisz jak się nie chciałeś chwalić, to kto umieścił filmik z twojej kamery w necie - elfy? Klniesz jak prymitywny człowiek, wyzywasz mnie od gnojów, a przecież wiadomo, że jesteś dużo młodszy. Wskazuje na to twój nick, i stanowisko służbowe. Na wszystkich serwisach udzielasz się z masochistyczną radością opowiadając jak przebiegał wypadek, i jak świetnym kierowcą jesteś. Widać jesteś cieniutki jak pupa węża.

Sugerujesz, że należysz do WP cóż...

Widać profesjonalizację armii wg Klicha. Żołnierz nie tylko sam potrafi pozbawić sprawności (przynajmniej chwilowo), ale się tym jeszcze chwali w necie.

Ranger twoje kłamliwe rejestrowanie 80cm jako 50cm, nic nie zmienia jako gówniarz jeździłeś tym nielegalnie. Wyżej własnej dupy się nie da podskoczyć, i czego byś nie wymyślał, to cię dyskwalifikuje. Jeśli to nie tor, a ty oczywiście starsz się minimalizować ryzyko, i wszystko jest OK, to pozwolisz, że wyślę na policję linki twoich wyczynów, a ty się dołączysz się, pochwalisz się jak się nazywasz i przyznasz się, że to twoje dzieło. Dodaj kłamstwo w rejestracji twoich pierwszych moto. Przecież wszystko jest OK. Chyba nie masz cykora bo słuszność jest po twojej stronie?

Wiesz zapewne każdy kierowca ma to i owo na sumieniu, ale tylko wyjątkowy przygłup się tym chwali, i opowiada, jak dba o bezpieczeństwo innych pajacując na drodze. Dla mnie jest niezrozumiałe jak można się chwalić taką porażką. To trochę tak, jakby nakręcać film z figli w łóżku, i zrobić wrzutkę o tym jak to nie można osiągnąć erekcji, następnie pultać się, wyzywać innych i pokrzykiwać, co prawda jestem impotentem, ale popatrzcie na inne moje nagrania, czasem mi się udaje...

Sam pochodzę z rodziny wojskowej, więc tym bardziej mi smutno patrzeć na poziom takich ziomali jak ty kierowców BRDMów i resztę profesjonalistów. Dziwi mnie, że zmniejszając liczebność armia pozbywa się tych wartościowych jednostek, a pozostawia w szeregach pajaców, pozorantów i przerośnięte dzieciaki bez wyobraźni. W BOR był oficer podobny do ciebie tamten popisując się skasował pancerne BMW warte prawie 3mln pln, czekam aż osiągniesz podobne sukcesy

Mówię ci to w twarz frendzel - zadowolony?

Frendzel to do ciebie woła przełożony, a koledzy z wozu mówią tak jak ciebie nie ma i są w dobrym humorze. Widzisz Ranger polatać możesz sobie rączką w luźnych spodniach, z netu wiadomo, że na motorze latanie ci nie wychodzi. W ryj możesz dostać od żony, lub przyjaciela, jeśli cię w koszarach dośpi chloroformem...

Nie chce ci się to dlaczego wszędzie piszesz, sprawię ci radość - łoł ale wypadek, takie umiejętności taki kierowca łół jesteś wielki.


Żal mi ciebie i twoich megapopisów. Zadałeś sobie mnóstwo trudu by upublicznić swoją porażkę. To nawet zabawne, że śmieje się z Ciebie cała internetowa Polska. Może wrzuć więcej swoich porażek, i przebijesz Kononowicza

Wypowiedź w tym wątku i nie tylko.... A na twój kanał z twojej kamery film to też elfy. Ludzie to rozpowszechniają bo śmieją się z ciebie...

Dowódcą - jeszcze lepiej. Widzisz jak się nie chciałeś chwalić, to kto umieścił filmik z twojej kamery w necie - elfy? Klniesz jak prymitywny człowiek, wyzywasz mnie od gnojów, a przecież wiadomo, że jesteś dużo młodszy. Wskazuje na to twój nick, i stanowisko służbowe. Na wszystkich serwisach udzielasz się z masochistyczną radością opowiadając jak przebiegał wypadek, i jak świetnym kierowcą jesteś. Widać jesteś cieniutki jak pupa węża.

Sugerujesz, że należysz do WP cóż...

Widać profesjonalizację armii wg Klicha. Żołnierz nie tylko sam potrafi pozbawić sprawności (przynajmniej chwilowo), ale się tym jeszcze chwali w necie.

Ranger twoje kłamliwe rejestrowanie 80cm jako 50cm, nic nie zmienia jako gówniarz jeździłeś tym nielegalnie. Wyżej własnej dupy się nie da podskoczyć, i czego byś nie wymyślał, to cię dyskwalifikuje. Jeśli to nie tor, a ty oczywiście starsz się minimalizować ryzyko, i wszystko jest OK, to pozwolisz, że wyślę na policję linki twoich wyczynów, a ty się dołączysz się, pochwalisz się jak się nazywasz i przyznasz się, że to twoje dzieło. Dodaj kłamstwo w rejestracji twoich pierwszych moto. Przecież wszystko jest OK. Chyba nie masz cykora bo słuszność jest po twojej stronie?

Wiesz zapewne każdy kierowca ma to i owo na sumieniu, ale tylko wyjątkowy przygłup się tym chwali, i opowiada, jak dba o bezpieczeństwo innych pajacując na drodze. Dla mnie jest niezrozumiałe jak można się chwalić taką porażką. To trochę tak, jakby nakręcać film z figli w łóżku, i zrobić wrzutkę o tym jak to nie można osiągnąć erekcji, następnie pultać się, wyzywać innych i pokrzykiwać, co prawda jestem impotentem, ale popatrzcie na inne moje nagrania, czasem mi się udaje...

Sam pochodzę z rodziny wojskowej, więc tym bardziej mi smutno patrzeć na poziom takich ziomali jak ty kierowców BRDMów i resztę profesjonalistów. Dziwi mnie, że zmniejszając liczebność armia pozbywa się tych wartościowych jednostek, a pozostawia w szeregach pajaców, pozorantów i przerośnięte dzieciaki bez wyobraźni. W BOR był oficer podobny do ciebie tamten popisując się skasował pancerne BMW warte prawie 3mln pln, czekam aż osiągniesz podobne sukcesy

Uzdrowiło ją wstawiennictwo Ojdyra, albo innego Wielkiego Polaka

Mówię ci to w twarz frendzel - zadowolony?

Frendzel to do ciebie woła przełożony, a koledzy z wozu mówią tak jak ciebie nie ma i są w dobrym humorze. Widzisz Ranger polatać możesz sobie rączką w luźnych spodniach, z netu wiadomo, że na motorze latanie ci nie wychodzi. W ryj możesz dostać od żony, lub przyjaciela, jeśli cię w koszarach dośpi chloroformem...

Nie chce ci się to dlaczego wszędzie piszesz, sprawię ci radość - łoł ale wypadek, takie umiejętności taki kierowca łół jesteś wielki.


Żal mi ciebie i twoich megapopisów. Zadałeś sobie mnóstwo trudu by upublicznić swoją porażkę. To nawet zabawne, że śmieje się z Ciebie cała internetowa Polska. Może wrzuć więcej swoich porażek, i przebijesz Kononowicza

Wypowiedź w tym wątku i nie tylko.... A na twój kanał z twojej kamery film to też elfy. Ludzie to rozpowszechniają bo śmieją się z ciebie...

Dowódcą - jeszcze lepiej. Widzisz jak się nie chciałeś chwalić, to kto umieścił filmik z twojej kamery w necie - elfy? Klniesz jak prymitywny człowiek, wyzywasz mnie od gnojów, a przecież wiadomo, że jesteś dużo młodszy. Wskazuje na to twój nick, i stanowisko służbowe. Na wszystkich serwisach udzielasz się z masochistyczną radością opowiadając jak przebiegał wypadek, i jak świetnym kierowcą jesteś. Widać jesteś cieniutki jak pupa węża.

Sugerujesz, że należysz do WP cóż...

Widać profesjonalizację armii wg Klicha. Żołnierz nie tylko sam potrafi pozbawić sprawności (przynajmniej chwilowo), ale się tym jeszcze chwali w necie.

Ranger twoje kłamliwe rejestrowanie 80cm jako 50cm, nic nie zmienia jako gówniarz jeździłeś tym nielegalnie. Wyżej własnej dupy się nie da podskoczyć, i czego byś nie wymyślał, to cię dyskwalifikuje. Jeśli to nie tor, a ty oczywiście starsz się minimalizować ryzyko, i wszystko jest OK, to pozwolisz, że wyślę na policję linki twoich wyczynów, a ty się dołączysz się, pochwalisz się jak się nazywasz i przyznasz się, że to twoje dzieło. Dodaj kłamstwo w rejestracji twoich pierwszych moto. Przecież wszystko jest OK. Chyba nie masz cykora bo słuszność jest po twojej stronie?

Wiesz zapewne każdy kierowca ma to i owo na sumieniu, ale tylko wyjątkowy przygłup się tym chwali, i opowiada, jak dba o bezpieczeństwo innych pajacując na drodze. Dla mnie jest niezrozumiałe jak można się chwalić taką porażką. To trochę tak, jakby nakręcać film z figli w łóżku, i zrobić wrzutkę o tym jak to nie można osiągnąć erekcji, następnie pultać się, wyzywać innych i pokrzykiwać, co prawda jestem impotentem, ale popatrzcie na inne moje nagrania, czasem mi się udaje...

Sam pochodzę z rodziny wojskowej, więc tym bardziej mi smutno patrzeć na poziom takich ziomali jak ty kierowców BRDMów i resztę profesjonalistów. Dziwi mnie, że zmniejszając liczebność armia pozbywa się tych wartościowych jednostek, a pozostawia w szeregach pajaców, pozorantów i przerośnięte dzieciaki bez wyobraźni. W BOR był oficer podobny do ciebie tamten popisując się skasował pancerne BMW warte prawie 3mln pln, czekam aż osiągniesz podobne sukcesy

Mówię ci to w twarz frendzel - zadowolony?

Frendzel to do ciebie woła przełożony, a koledzy z wozu mówią tak jak ciebie nie ma i są w dobrym humorze. Widzisz Ranger polatać możesz sobie rączką w luźnych spodniach, z netu wiadomo, że na motorze latanie ci nie wychodzi. W ryj możesz dostać od żony, lub przyjaciela, jeśli cię w koszarach dośpi chloroformem...

Nie chce ci się to dlaczego wszędzie piszesz, sprawię ci radość - łoł ale wypadek, takie umiejętności taki kierowca łół jesteś wielki.


Żal mi ciebie i twoich megapopisów. Zadałeś sobie mnóstwo trudu by upublicznić swoją porażkę. To nawet zabawne, że śmieje się z Ciebie cała internetowa Polska. Może wrzuć więcej swoich porażek, i przebijesz Kononowicza

Wypowiedź w tym wątku i nie tylko.... A na twój kanał z twojej kamery film to też elfy. Ludzie to rozpowszechniają bo śmieją się z ciebie...

Dowódcą - jeszcze lepiej. Widzisz jak się nie chciałeś chwalić, to kto umieścił filmik z twojej kamery w necie - elfy? Klniesz jak prymitywny człowiek, wyzywasz mnie od gnojów, a przecież wiadomo, że jesteś dużo młodszy. Wskazuje na to twój nick, i stanowisko służbowe. Na wszystkich serwisach udzielasz się z masochistyczną radością opowiadając jak przebiegał wypadek, i jak świetnym kierowcą jesteś. Widać jesteś cieniutki jak pupa węża.

Sugerujesz, że należysz do WP cóż...

Widać profesjonalizację armii wg Klicha. Żołnierz nie tylko sam potrafi pozbawić sprawności (przynajmniej chwilowo), ale się tym jeszcze chwali w necie.

Ranger twoje kłamliwe rejestrowanie 80cm jako 50cm, nic nie zmienia jako gówniarz jeździłeś tym nielegalnie. Wyżej własnej dupy się nie da podskoczyć, i czego byś nie wymyślał, to cię dyskwalifikuje. Jeśli to nie tor, a ty oczywiście starsz się minimalizować ryzyko, i wszystko jest OK, to pozwolisz, że wyślę na policję linki twoich wyczynów, a ty się dołączysz się, pochwalisz się jak się nazywasz i przyznasz się, że to twoje dzieło. Dodaj kłamstwo w rejestracji twoich pierwszych moto. Przecież wszystko jest OK. Chyba nie masz cykora bo słuszność jest po twojej stronie?

Wiesz zapewne każdy kierowca ma to i owo na sumieniu, ale tylko wyjątkowy przygłup się tym chwali, i opowiada, jak dba o bezpieczeństwo innych pajacując na drodze. Dla mnie jest niezrozumiałe jak można się chwalić taką porażką. To trochę tak, jakby nakręcać film z figli w łóżku, i zrobić wrzutkę o tym jak to nie można osiągnąć erekcji, następnie pultać się, wyzywać innych i pokrzykiwać, co prawda jestem impotentem, ale popatrzcie na inne moje nagrania, czasem mi się udaje...

Sam pochodzę z rodziny wojskowej, więc tym bardziej mi smutno patrzeć na poziom takich ziomali jak ty kierowców BRDMów i resztę profesjonalistów. Dziwi mnie, że zmniejszając liczebność armia pozbywa się tych wartościowych jednostek, a pozostawia w szeregach pajaców, pozorantów i przerośnięte dzieciaki bez wyobraźni. W BOR był oficer podobny do ciebie tamten popisując się skasował pancerne BMW warte prawie 3mln pln, czekam aż osiągniesz podobne sukcesy