k. 50-letni mężczyzna wybiegł z kamienicy przy ul. Mieszka I z przedmiotami kuchennymi w ręku. Zaczął niszczyć samochody, a gdy na miejsce dotarł pierwszy radio ...
Na filmie widać jak kilku funkcjonariuszy policji z Muszyny brutalnie i bezpodstawnie zatrzymuje osoby które siedziały w ogródku piwnym przy sklepie Odido.
devito6
ponad 11 lat temu
No śmiech....w mediach zastanawiają się czy policja mogła użyć innych środków np. paralizatorów ......LUDZIE to są kpiny może powinni użyć balonów z helem żeby go rozśmieszyć a potem obezwładnić...Gość ma broń w ręku a policja ma się zastanawiać czy gościa może da się ułagodzić tym bardziej wariata....Akcję popieram w 100%. Ciekawe co by media zrobiły i mówiły jak by trafił ten typ policjanta w głowę tym toporkiem i zabił... pewnie że osierocił dwoje dzieci i żonie jest teraz ciężko....a tak gość żyje i będzie sądzony albo leczony.....U ruskich już by glebę gryzł jak by miał czym albo w stanach ....Pozdro dla tych Policjantów.Szacun.
devito6
ponad 11 lat temu
@arko85: Pomyliły Ci się zdarzenia kolwgo...szpital i sterzelanina w nim to jedna akcja a ta akcja i postrzał w nogę to druga ....notabene akcja w szpitalu też była profesjonalna ...pozdrawiam
m1si0
ponad 11 lat temu
@devito6: tylko mała bania - ten kolo nie miał już nic w ręce!! Było wcześniej po girach ładować... na kurs wracać...
HolliFak
ponad 11 lat temu
@devito6: masz 100% racji
poluszsm
ponad 11 lat temu
@devito6: Popieram Twoją wypowiedź, ludzie Ci pozostali którzy negatywnie oceniaja ich akcje, nie znają się na przepisach i oceniają według własnego myślenia. Lepiej czyta się tych którzy wiedzą lepiej niz odnoszą sie do swoich przemyśleń
jarek.broda
ponad 11 lat temu
@arko85: nawet jeśli by zginął ( zdechł ) to wystarczająca ilość kul poleciała ... bo gdyby mieli celność, a nie strzelali na oślep to by nie padło tyle strzałów
arko85
ponad 11 lat temu
@arko85: ten jednak żyje to w Rudzie Sląskiej gościa zastrzelili, mój błąd
wiec akcja wyglądała tak jak powinna
arko85
ponad 11 lat temu
@devito6: gość nie żyje zmarł na stole operacyjnym(wiec raczej nie postrzelili go w nogę),troszkę za dużo tych kulek jak uciekał, użycie broni było jak najbardziej usprawiedliwione przy ataku, ale jak uciekał to chyba za duży ostrzał poszedł tak mi się wydaje, z drugiej strony stres... ciężko ocenić