Gibki i zwinny ;]

Na YouTube jest napisne 175mph, to jakies 257fps czyli predkosc wylotowa kulki z karabinku ASG, albo troche nizsza niz w paintball\'u. Takze zlamanie kregoslupa nie wchodzi w gre ;]

FAKE jak nic

Gdzie wy k$^@a zyjecie wszyscy? Nie wiecie ze trwaja zamieszki i protesty (najpierw Londyn, potem reszta miast i miasteczek) dzieciaki strajkuja bo maja za malo wolnosci i takie tam. A wy sie pytacie gdzie jest policja?

Nikt tu nie mowi o Polskim kinie ;/

Pewno pilka nie jest zbyt twarda, a sama pilka do siatki wazy nie za duzo. Mi sie wydaje ze on jej nie odbija nosem tlyko otwiera pysk i wystrzeliwywuje ja poprzez lekkie przygryzanie

Dla mnie to zaden fake, widac cienie pilek, a siatki od ktorych sie odbijaja naprawde odskakuije do tylu.

Mnie osobiście też cholernie ciekawi gdzie ta inteligencja jak ktoś wcześniej wspomniał? Jeśli chodzi o tamten sektor to niestety więcej łysych łbów widać szczególnie szczylów i koksików. Zgadzam się że nie potrzebnie policja wkroczyła ściągając z mównicy kibica tym bardziej że nie było w tym sektorze żadnej burdy i tylko tym wielcy kibice zostali tak poniżeni, urażeni, oburzeni przez policję że słychać wyzwiska w stronę policji. Co śmieszne często jest tak że taki owy kibic bez wyroku próbuje iść później do policji, może nie od razu ale na ochroniarza często i gęsto. Też jest niezły margines społeczny jeśli chodzi o ludzi w policji którzy g... robią a zamiast służyć i pomagać obywatelom wręcz im szkodzą. Często też Ci spokojniejsi kibice spotkali właśnie takiego gównianego policjanta który im uprzykrzył życie za darmo a potem staje się owym pseudokibicem. Wina leży po obu stronach jak również ze strony rządu bo źle się za to zabiera. Dlaczego nie może być u nas tak jak w Angli jeśli chodzi o stadiony piłkarskie? Tamtejszy rząd, policja poradzili sobie z owymi pseudokibicami i jest spokój. Też jest prawdą że nasi piłkarscy kibice powinni się uczyć od prawdziwych kibiców siatkówki czy też żużlu. Nie jeździłem na mecze bo wystarczyły mi opowieści kolegów jak to kradli w drodze na mecz i z meczu a później napierdalanie się na meczu z kimś co było chyba największą atrakcją i rozpierdalanie po pijaku autobusu bądź busa którym wracali. Proszę tych starszych spokojniejszych silnych kibiców by nauczyli te wypierdki czyli gimnazjalistów na stadionach kultury. Dodam też że może gdybyśmy mieli lepszych graczy na boisku to niższych ligą klubów nie napierdalali by się tak z nudów. Bo wydaje mi się że żal i agresja która występuje po przegraniu meczu a tym bardziej dupnym rozegraniem meczu że nie jednemu żal dupę ściska powoduje wyładowanie tej agresji na kibicach przeciwnej drużyny. Nie ma się co oszukiwać nasza gra szczególnie Polskich piłkarzy jest poniżej przeciętnej bo zamiast trenować starać się to wolą liczne imprezy po hotelach. Wiecie dlaczego Polska reprezentacja wygrała z Portugalia niegdyś ? Bo Portugalczycy byli wymęczeni przez nasze dupodajki i alkohol. Jeszcze trochę a będziemy gorsi od San Marino. Cieszcie się kibice że tam nie było prawdziwego Gestapo bo oni to by wam chyba ręce i nogi połamali. Dla porównania proponuję pojechać na mecz do Niemiec i tam po napierdalać się z policją. Niech was pojedzie z 500 osób a cało nie wyjdziecie ze stadionu.

Jak bylem maly to chodzilem bardzo czesto na mecze z ojcem. Jedyne co mi jako dziecku nie pasowalo, i to czego sie obawialem to wlasnie sektor i ludzie tam przebywajacy. Bardzo czesto byly rzucane obelgi, butelki, i wszystko co pod reka na murawe i przechodzacych ludzi. Skoro mowicie ze dzielicie sie na jakies 2 grupy( ta złą i tą dobrą) to zajmijcie sie sami tymi "złymi" kolegami bo robial wam przypal. Jak widze bande drechow z szalikami swoich zespolow to nie zastanawiam sie czy to sa ci dobrzy czy to ci zli, tylko czuje lęk i niechec do nich, chyba proste, nie? Tak samo odczuwa to praktycznie każdy.

Jak mial takie drgawki to nie powinien sie w ogole ruszac, z rdzeniem kregowym nie ma zartow. Przez taka probe podnoszenia sie i przez glupote kolegow mogl juz nigdy nie stanac na nogach.