Wspaniali ludzie. Zapewne dlatego że są tak wychowani to nie chcą u siebie inżynierów i lekarzy z sąsiednich rejonów świata.

Czasem człowiek się zastanawia jakim cudem jeszcze jest przy życiu poruszając się po drogach których użytkownicy stanowią nieudacznicy w 90% niepełnosprawni umysłowo.

Na 3 metrowej drodze przy parkujących na poboczu samochodach tylko tępy lewak mógł wykombinować "kontraruch". Rowerzysta mógł zostać kolejną ofiarą komunizmu o czym świadczy fakt,że linia wydzielająca pas jest totalnie zajeżdżona i wręcz niewidoczna.

Spoko-bez nerw! .Miał pilota i to właśnie on zmieniał światła

Nawet Czak Noris by tego nie dokonał czy też inny Brus Li.

Ruskich to nawet sam Lucyfer nie chce przyjmować do swego królestwa.

Chcę tylko zauważyć,że wymuszenie rozbójnicze nijak się ma do godności.

Na szczęście nie było to morze wody i jeździec się nie utopił.

Na szczęście wciąż obowiązuje coś takiego jak t.zw. "selekcja naturalna"oraz prawa fizyki, więc wasze lewackie pomysły,przepisy czy też prawa możecie sobie po dogłębnej analizie i indywidualnej penetracji powsadzać głęboko.

Jak ktoś ma pecha to mu w kościele napierdzielą.