Do mkubasz

1.”Kościół jest opodatkowany”... taa a rocznie od państwa dostaje ok. 5mld. zł + te ok. 5mld. w zwrotach ziem które ostatnio otrzymał.(pomijam obłudę księży i defraudację pieniędzy z zamierzonych celów na prywatne... - znam dziesiątki takich przypadków osobiście)

2. Żyjemy od 966r. w kraju katolickim, -bo gdyby nie to, germanie mieli by kolejny powód do kolonizacji... poza tym chodziło tylko o wpływy - dołączenie naszego państwa do grona państw Chrześcijańskich spowodowało wzrost prestiżu i możliwości rozwoju (w ówczesnym znaczeniu). (Wiara miała też trzymać w ryzach niewykształconych ludzi i powodować ich posłuszeństwo wobec władz - jak w każdym wyznaniu...) - NIE CHODZIŁO O WIARĘ TYLKO O WŁADZĘ - MĄDRZY LUDZIE WIEDZIELI O TYM OD TYSIĘCY LAT.

2.1. "Więc jakby nie patrzeć mamy tradycję katolicką i to dobrze służy bo ludzie trzymają się zasad moralnych."
tak najciekawsze z tych zasad należą do św. INKWIZYCJI... a skutki: ludzi wykształconych palono na stosach, topiono, ćwiartowano, torturowano, mordowano itd. (w wyniku prześladowań zginęły miliony). KOŚCIÓŁ WSTRZYMYWAŁ POSTĘP NAUKI, TECHNIKI I WOLNEJ MYŚLI.
Co do zasad moralnych trzymają się ich też w innych wyznaniach (no w niektórych są zupełnie sprzeczne z naszymi).
Nauka i humanitaryzm też tworzy zasady moralne, nawet lepsze od tych religijnych.

3."Nie rozumiem, że jeśli ktoś jest wierzący to od razu PiS, choć PO i inne partie też są pro katolickie." - Ok zgadzam się, choć tu chodzi bardziej o ortodoksyjność wiary...

(Jezus walczył z kapłanami, dla tego Go ukrzyżowali)
Zanim zobaczyłem obłudę, zakłamanie i skorumpowanie księży, zanim zacząłem analizować i łączyć fakty historyczne z biblią (a nie tylko samą biblię {którą warto przeczytać}) byłem bardzo wierzący... tyle że to nie było prawdziwe.
Obecnie podchodzę do wiary z naukowego punktu widzenia i nie było księdza, którego podczas dyskusji nie zagiąłem, gdy zaczął gadać głupoty.
Można by tu wspomnieć jeszcze słowa Pascala, o opłacalności wiary i życiu tak jakby Bóg istniał - ale kto zna ten wie o co chodzi.

Sory za rozpiskę
Pozdrawiam Wszystkich

ps.
Myślcie logicznie i sprawdzajcie informacje, które Wam podają.

Do mkubasz

1.”Kościół jest opodatkowany”... taa a rocznie od państwa dostaje ok. 5mld. zł + te ok. 5mld. w zwrotach ziem które ostatnio otrzymał.(pomijam obłudę księży i defraudację pieniędzy z zamierzonych celów na prywatne... - znam dziesiątki takich przypadków osobiście)

2. Żyjemy od 966r. w kraju katolickim, -bo gdyby nie to, germanie mieli by kolejny powód do kolonizacji... poza tym chodziło tylko o wpływy - dołączenie naszego państwa do grona państw Chrześcijańskich spowodowało wzrost prestiżu i możliwości rozwoju (w ówczesnym znaczeniu). (Wiara miała też trzymać w ryzach niewykształconych ludzi i powodować ich posłuszeństwo wobec władz - jak w każdym wyznaniu...) - NIE CHODZIŁO O WIARĘ TYLKO O WŁADZĘ - MĄDRZY LUDZIE WIEDZIELI O TYM OD TYSIĘCY LAT.

2.1. "Więc jakby nie patrzeć mamy tradycję katolicką i to dobrze służy bo ludzie trzymają się zasad moralnych."
tak najciekawsze z tych zasad należą do św. INKWIZYCJI... a skutki: ludzi wykształconych palono na stosach, topiono, ćwiartowano, torturowano, mordowano itd. (w wyniku prześladowań zginęły miliony). KOŚCIÓŁ WSTRZYMYWAŁ POSTĘP NAUKI, TECHNIKI I WOLNEJ MYŚLI.
Co do zasad moralnych trzymają się ich też w innych wyznaniach (no w niektórych są zupełnie sprzeczne z naszymi).
Nauka i humanitaryzm też tworzy zasady moralne, nawet lepsze od tych religijnych.

3."Nie rozumiem, że jeśli ktoś jest wierzący to od razu PiS, choć PO i inne partie też są pro katolickie." - Ok zgadzam się, choć tu chodzi bardziej o ortodoksyjność wiary...

(Jezus walczył z kapłanami, dla tego Go ukrzyżowali)
Zanim zobaczyłem obłudę, zakłamanie i skorumpowanie księży, zanim zacząłem analizować i łączyć fakty historyczne z biblią (a nie tylko samą biblię {którą warto przeczytać}) byłem bardzo wierzący... tyle że to nie było prawdziwe.
Obecnie podchodzę do wiary z naukowego punktu widzenia i nie było księdza, którego podczas dyskusji nie zagiąłem, gdy zaczął gadać głupoty.
Można by tu wspomnieć jeszcze słowa Pascala, o opłacalności wiary i życiu tak jakby Bóg istniał - ale kto zna ten wie o co chodzi.

Sory za rozpiskę
Pozdrawiam Wszystkich

ps.
Myślcie logicznie i sprawdzajcie informacje, które Wam podają.