@Chris: Ale ja nie napisalem ze twierdze inaczej o martwym polu. Napisalem o pozostalych zasadach, ktorych nie przestrzega chyba tylko debil. Nie powstrzymalo jej martwe pole, bo o nim nie wiedziala- OK , ale o nie przechodzeniu w ten sposob: 1.skuska przez skrzyzowanie, 2. wychodzenie zza pojazdu, 3. z przeciwka zbliza sie do skrzyzowania osobowka, 4. mniej jak 10m sa pasy-tez?

@HolliFak: Wspanialy wyklad koles,ale ja dalej twierdze,ze ona nawet nie przypuszczala,ze kierowca ciezarowki moze jej nie zauwazyc.A co sie z tym wiaze,nie miala(moze juz jej ktos wytlumaczyl)pojecia o martwym polu widzenia.A teraz rozczaruje cie,
jestem caly czas calkowicie powazny,i nie mialem zamiaru zartowac.

@Chris: Chyba zartujesz. Martwe pole to wg ciebie jedyna przeslanka nie przechodzenia w tym miejscu? W przedszkolu dzieci ucza ze nie wychodzimy PRZED samochod, nie popylamy na skos przez skrzyzowanie, a przechodzimy po pasach. Ktore w dodatku sa bliziutko. Tu nie ma braku wiedzy. Tu jest totalna glupota.

@milanos1: Jakby ona wiedziala co to jest martwe pole widzenia to pewnie by nie przechodzila tamtedy.Sorry ten sam post jest na Twoim profilu

@milanos1: Wprowadzić "prawo pieszego". Każdy uczestnik chodnika miałby przeszkolenie i zdany egzamin na pieszego. Do tego Policja mogłaby karać za chodzenie po chodniku pod wpływem. Utopia? Ciekawe czy rządzący durnie tego nie wprowadzą np. za 30 lat. Dzisiaj nikt nie dziwi się prawku na samochód, obowiązkowemu OC, tym że musisz zapiąć pas w swoim samochodzie, czy że musisz mieć min. 2 airbagi czy ABS.

@milanos1: jedynie tepa dzida moze sypac gromy na kierowce.kobieta poszla po ulicy,prawie srodkiem skrzyzowania.driver nie mial szans aby ją zobaczyc.