Hardcorowe palenie gumy
Policja kontra motocyklista
-
Dokładnie tak. Źle gościu zrobił, że dał sie nabrać na ten policyjny tani chwyt. Szkoda, że na wyścigach dragsterów nie mierzyli mu natężenia hałasu.
-
Polska policja to idioci.Na co dzień wykonuję pomiary sonometrem i nie robi się tego w takich warunkach. Te buraki mierzą tak naprawę większość natężenia dźwięku z drogi i trochę tłumika......
Hamował auto nogą
Wybuchowy finał zabawy z motorem
-
to się nazywa STRZAŁ Z KORBY
w silniku panewka sie wytarła bo nie miała wystarczającego smarowania.... olej przy tylu stopniach już nie am tych samych właściwości co przy normalnej temperaturze dla silnika.... obraca panewkę,korbowód strzela,robi dziurę w bloku silnika,słuchać strzał jak i dużo ognia i trzeba szybko uciekać. co prawda motocykl odpali ale będzie terkotał i tak przez góra 15 minut aż to strzelenia z drugiego korbowodu 
-
a wcale nie. znam budowe silnika,jestem motocyklistą i w nim nawet grzebie a nie jak zapewne ty miales to kiedys na schemacie... w motocyklach kiedyś w latach 80tych były wałyu na łożyskach,było to zbyt drogie więc juz w latach 90tych zaczęto robić silniki na panewkach.... gdy tak już sie przepracuje to robi si tzw ten strzał z korby.... nie rób mądrego z siebie tylko wpisz w byle google "strzał z korby" to sie wszystkeigo dowiesz koleś... robi się dziura w bloku silnika,wywala olej i tyle.... silnik wcale tak smao nie pracował... umyj uszy,jak by silniki miały tak pracowac jak ten pod koniec to dziękuje...
-
ale pierdoły popisałeś.. jaki strzał? od kiedy korbowód strzela? widział ty kiedy budowę silnika choćby w książce?
Jakbyś sie nieco lepiej przyglądnął to byś zauważył że najpierw pojawił się dym. Dym na pewno powstał z wycieku oleju z powodu przegrzania silnika (prawdopodobnie wypaliło i wydmuchało uszczelkę możliwe że spod głowicy)Gorący olej pociekł zapewne po kolanku rury wydechowej i najpierw pojawił się dym a potem samozapłon oleju i rozgrzanego dymu.
Jak widać i słychać mimo zapalenia się motocykla silnik nadal poprawnie pracuje co oznacza że nic nie strzelało i nie rozleciało się w silniku.
Gość idiotycznie doprowadził silnik do przegrzania i samozapłonu i tyle.
Oryginalny stunt szalonego kierowcy
Wybuchowy finał zabawy z motorem
-
to się nazywa STRZAŁ Z KORBY
w silniku panewka sie wytarła bo nie miała wystarczającego smarowania.... olej przy tylu stopniach już nie am tych samych właściwości co przy normalnej temperaturze dla silnika.... obraca panewkę,korbowód strzela,robi dziurę w bloku silnika,słuchać strzał jak i dużo ognia i trzeba szybko uciekać. co prawda motocykl odpali ale będzie terkotał i tak przez góra 15 minut aż to strzelenia z drugiego korbowodu -
a wcale nie. znam budowe silnika,jestem motocyklistą i w nim nawet grzebie a nie jak zapewne ty miales to kiedys na schemacie... w motocyklach kiedyś w latach 80tych były wałyu na łożyskach,było to zbyt drogie więc juz w latach 90tych zaczęto robić silniki na panewkach.... gdy tak już sie przepracuje to robi si tzw ten strzał z korby.... nie rób mądrego z siebie tylko wpisz w byle google "strzał z korby" to sie wszystkeigo dowiesz koleś... robi się dziura w bloku silnika,wywala olej i tyle.... silnik wcale tak smao nie pracował... umyj uszy,jak by silniki miały tak pracowac jak ten pod koniec to dziękuje...
-
ale pierdoły popisałeś.. jaki strzał? od kiedy korbowód strzela? widział ty kiedy budowę silnika choćby w książce?
Jakbyś sie nieco lepiej przyglądnął to byś zauważył że najpierw pojawił się dym. Dym na pewno powstał z wycieku oleju z powodu przegrzania silnika (prawdopodobnie wypaliło i wydmuchało uszczelkę możliwe że spod głowicy)Gorący olej pociekł zapewne po kolanku rury wydechowej i najpierw pojawił się dym a potem samozapłon oleju i rozgrzanego dymu.
Jak widać i słychać mimo zapalenia się motocykla silnik nadal poprawnie pracuje co oznacza że nic nie strzelało i nie rozleciało się w silniku.
Gość idiotycznie doprowadził silnik do przegrzania i samozapłonu i tyle.
Zaburzenie grawitacji w Karpaczu
Bizon - historia polskiego kombajnu
-
nawet u nas we wsi no tak na prawde został już ostatni.Pewien Pan jeszcze za kawalera go kupił i pracował cały czas. Ledwo co kumalem co to jest to duże i czerwone to już wiadomo było że jedzie Pan Jurek
jakies 5 lat temu codziennie na każdym polu stawał bo coś sie już knociło,co zime remontował nowe żeczy,2 miesiące temu przyjechał nowy,wyregenerowany silnik i tak już tydzien temu zaczął żniwa wyremontowanym bizonem. Aż się banan na buzi robi gdy znów widzi sie Pana Jurka z tą minką robiącego mały korek uliczny bo bizon zajmuje 3/4ulicy zanudzam ale chciało mi sie to pisac i tyle. moze ktoś zrozumie,moze jakis stary wyjadacz nie. ja napisałem i tyle 
Bizon - historia polskiego kombajnu
-
nawet u nas we wsi no tak na prawde został już ostatni.Pewien Pan jeszcze za kawalera go kupił i pracował cały czas. Ledwo co kumalem co to jest to duże i czerwone to już wiadomo było że jedzie Pan Jurek
jakies 5 lat temu codziennie na każdym polu stawał bo coś sie już knociło,co zime remontował nowe żeczy,2 miesiące temu przyjechał nowy,wyregenerowany silnik i tak już tydzien temu zaczął żniwa wyremontowanym bizonem. Aż się banan na buzi robi gdy znów widzi sie Pana Jurka z tą minką robiącego mały korek uliczny bo bizon zajmuje 3/4ulicy zanudzam ale chciało mi sie to pisac i tyle. moze ktoś zrozumie,moze jakis stary wyjadacz nie. ja napisałem i tyle
Watts Zap - Motorsport Special 2011
Rosyjska ochrona w akcji
Motocyklista porwany przez motor
"Zajebisty jesteś!"
Motocyklista niczego się nie boi
Przejazd kolejowy w Rosji
Strona główna
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
.Kiep.
ponad 13 lat temu
Niby ja mam w to uwierzyc, ze to prawdziwe palenie gumy... Po primo jak sie pali gumy to ma sie bezdetkowe opony ktore nie zawieraja powietrza tylko sa wypelnione cale guma w srodku. Po primo secundo 2. Zeby spalic taka gruba gume trzeba pol dnia krecic na zwirze albo asfalcie z kruszywemo o ostrych krawedziach. Po duo primo secundo widac, ze fotomontaz bo kreci sie tylko jedno kolo, a to jest auto na cztery naped. No i ostatnie quatro tarceto, ze to jest fejk to to, ze jak juz spalil niby gume to jaral felge, ze az iskry szly. Wiadomo, ze nie szlyby iskry bo gdyby tak pilowal to przepilowalby asfalt i dostalby sie do zrodla wody gruntowej co ostudziloby ta felge i zapedy goscia ktory chce nam wcisnac fejka. Fejk jak nic z tym paleniem gumy...
h...6ponad 13 lat temu
kiep ma w 96,76 % rację a wy ludzie po 17tce wrzućcie trochę na luz i popatrzcie gdzie jest prawdziwy komentarz a gdzie luzny humor
Dimple
ponad 13 lat temu
.KIEP. Mówisz,że przepiłował by asfalt i dostał się do wody gruntowej,a ja ciekaw jestem czy jakby tobie przepiłować czaszkę czy dostałoby się do mózgu?
Rmarcin95
ponad 13 lat temu
Ale ty jesteś głupi.!
Czupur82
ponad 13 lat temu
...ale cię podpuścił ;>
lysy1995
ponad 13 lat temu
Ale deklu jesteś mądry,normalnie wyobrażam sobie ciebie na 17scie lat i siedzisz tylko przed komputerem i nie masz kolegów. Wiesz co to w samochodzie mechanizm róznicowy? Otóż jak 2 koła by sie z tą samą siłą kręciły to byś praktycznie nie mógł skręcac samochodem... A po 2 to jakoś motocyklem zawsze pale normalną opone i tak jak inni w samochodach też opony bezdętkowe z normalnym powietrzem w środku -.- jak ja takie coś czytam to aż mnie nosi bo jak to nie można nic wiedzieć o motoryzacji.