Tiaaa.. normalnie bym ci napisał, że mój pierwotny podpis został trochę zmodyfikowany przez administrację strony i że nic nie mam do Mozila, bo to, że śmieszą mnie jego wpadki, już nie tyle co językowe, ale ogólno-sytuacyjne, nie znaczy zaraz, że go nie lubię, bo jest wręcz przeciwnie.. sądzę, że dzięki niemu program jest znacznie ciekawszy i przynjemnie się go ogląda, mogąc się trochę pośmiać i bynajmniej nie robiąc tego w formie jakiejś szykany. Koleś, przy okazji wydaje się być całkiem szczery, przez co, w połączeniu ze swoją ciapowatością, budzi we mnie jakoś sympatię.. Dalej, niezależnie od tego jakbym sobie nawet nie "dukał" po tym angielsku, to nie wiem w ogóle co ma piernik do wiatraka, bo nie jestem osobą publiczną, która zgodziła się pełnić taką funkcję, w takim programie, ale tak czy siak, to tak miło się do mnie zwróciłeś, że chyba jednak powinienem ograniczyć się jedynie do napisania..: ch00j ci w d00pę..(?)

chyba myślą.. ale sądzę, że Bóg jednak nie czyta komentarzy na milanosie