Najkrótsza wizyta na strzelnicy
Najkrótsza wizyta na strzelnicy
-
@kalach: , @GROM1PL a skąd pewność że to świeżak? Chyba nie wiecie co odebać potrafią na strzelnicy stali bywalcy...
u nas członek klubu strzeleckiego z licencją (takiego już nie trzeba pilnować) , też był wzorowym strzelcem dopóki nie chciał się popisać przed kolegą. A instruktor z filmu zareagował bardzo szybko
Testy Porównawcze MSBS GROT
VIS wz. 35 - legenda polskiego przemysłu zbrojeniowego
-
O tym samym pisałem na początku różnice między .45acp a 9x19 są marginalne, a celność zależy tylko i wyłącznie od strzelca. Osobiście strzelałem z bardzo wielu rodzaju klameczek które są na rynku. Glocka po prostu nie lubie, nie podoba mi się i nigdy sobie nie kupię. M 1911 A1 prywatnie posiadam (oryginał z 60 lat. Produkcji Spriengfielda) ale to tylko broń do zabawy. Jest to typowo wojskowa klamka z ciężkim spustem, wielkich osiągów się z niej nie zrobi. Z CZ'ty wiele strzelałem - nie jest zła, mamy ją na wyposażeniu strzelnicy na której również jestem instruktorem. Sam posiadam (i głównie go używam) H&K USP Expert z wymienionym, matchowym spustem - to jest klamka, która jest tak dobra, że pomimo tego, że na prawdę dużo w życiu strzelam, to czuje, że jeszcze dużo treningów przede mną aby wykorzystać jej możliwości w 100%
VIS wz. 35 - legenda polskiego przemysłu zbrojeniowego
-
O tym samym pisałem na początku różnice między .45acp a 9x19 są marginalne, a celność zależy tylko i wyłącznie od strzelca. Osobiście strzelałem z bardzo wielu rodzaju klameczek które są na rynku. Glocka po prostu nie lubie, nie podoba mi się i nigdy sobie nie kupię. M 1911 A1 prywatnie posiadam (oryginał z 60 lat. Produkcji Spriengfielda) ale to tylko broń do zabawy. Jest to typowo wojskowa klamka z ciężkim spustem, wielkich osiągów się z niej nie zrobi. Z CZ'ty wiele strzelałem - nie jest zła, mamy ją na wyposażeniu strzelnicy na której również jestem instruktorem. Sam posiadam (i głównie go używam) H&K USP Expert z wymienionym, matchowym spustem - to jest klamka, która jest tak dobra, że pomimo tego, że na prawdę dużo w życiu strzelam, to czuje, że jeszcze dużo treningów przede mną aby wykorzystać jej możliwości w 100%
VIS wz. 35 - legenda polskiego przemysłu zbrojeniowego
-
O tym samym pisałem na początku różnice między .45acp a 9x19 są marginalne, a celność zależy tylko i wyłącznie od strzelca. Osobiście strzelałem z bardzo wielu rodzaju klameczek które są na rynku. Glocka po prostu nie lubie, nie podoba mi się i nigdy sobie nie kupię. M 1911 A1 prywatnie posiadam (oryginał z 60 lat. Produkcji Spriengfielda) ale to tylko broń do zabawy. Jest to typowo wojskowa klamka z ciężkim spustem, wielkich osiągów się z niej nie zrobi. Z CZ'ty wiele strzelałem - nie jest zła, mamy ją na wyposażeniu strzelnicy na której również jestem instruktorem. Sam posiadam (i głównie go używam) H&K USP Expert z wymienionym, matchowym spustem - to jest klamka, która jest tak dobra, że pomimo tego, że na prawdę dużo w życiu strzelam, to czuje, że jeszcze dużo treningów przede mną aby wykorzystać jej możliwości w 100%
VIS wz. 35 - legenda polskiego przemysłu zbrojeniowego
-
O tym samym pisałem na początku różnice między .45acp a 9x19 są marginalne, a celność zależy tylko i wyłącznie od strzelca. Osobiście strzelałem z bardzo wielu rodzaju klameczek które są na rynku. Glocka po prostu nie lubie, nie podoba mi się i nigdy sobie nie kupię. M 1911 A1 prywatnie posiadam (oryginał z 60 lat. Produkcji Spriengfielda) ale to tylko broń do zabawy. Jest to typowo wojskowa klamka z ciężkim spustem, wielkich osiągów się z niej nie zrobi. Z CZ'ty wiele strzelałem - nie jest zła, mamy ją na wyposażeniu strzelnicy na której również jestem instruktorem. Sam posiadam (i głównie go używam) H&K USP Expert z wymienionym, matchowym spustem - to jest klamka, która jest tak dobra, że pomimo tego, że na prawdę dużo w życiu strzelam, to czuje, że jeszcze dużo treningów przede mną aby wykorzystać jej możliwości w 100%
POWSZECHNY DOSTĘP DO BRONI W POLSCE
-
Dobrze ujęte.
Warto też zaznaczyć że od 18 roku życia można mieć wiatrówki i broń czarno-prochową rozdzielnego ładowania (np. colt navy) z tym że nie jest ona wygodna/praktyczna w użyciu (przez rozdzielne ładowanie).
W Polsce - jak z wieloma rzeczami, tak z zezwoleniem na broń jest wiele mankamentów prawnych - a powinno to zostać ułatwione. Wystarczy: pełnoletniość, test psychologiczny, sprawdzenie karalności, obywatelstwo i zdane przeszkolenie na strzelniczy, wraz ze strzelaniem pod okiem instruktora. ...Nikt nie chce naciąć się na uzbrojonego bandytę, idiotę lub panikarza. W reszcie UE przepisy nie są tak restrykcyjne jak u nas.
W Polsce broń palną ma mniej niż 5% społeczeństwa to baaaard mało - by było bezpiecznie powinno mieć ją ok 20% (zwłaszcza gdy zachód sprowadza sobie terrorystów między imigrantami ekonomicznymi i dzikusami).
Od dziecka miałem styczność z bronią (strzelnica -przepisowo). W rodzinie mam myśliwych, jestem z bronią obeznany i wiem co mówię... nie każdy może mieć broń (jak na dzikim zachodzie - bo to głupota) Ale obecne utrudnienia są też głupie.... choćby uzyskanie zezwolenia przez myśliwego trwa ok. roku. a i w klubach strzeleckich kilka miesięcy.
PS.
Prawie wszystkie przestępstwa z bronią palną w Europie to broń: kradziona/ z przemytu/ magazynów w rejonach ogarniętych konfliktem (np Wojna w Bośni), lub likwidowanych magazynów radzieckich w latach 90-tych. -czyli czarny rynek.
-
@GROM1PL: Jestem instruktorem strzelectwa sportowego, oraz legalnym posiadaczem broni palnej więc również się wypowiem:
Najbardziej denerwują mnie klawiaturowi wojownicy, którzy wykrzykują hasła o powszechnym dostępie do broni, podczas gdy sami nie robią nic, by zdobyć na nią pozwolenie - Mówię o 90% Polskich krzykaczy-internautów.
Jeżeli ktoś z nas bardzo chce posiadać broń, to nikt mu tego nie zabrania - jeżeli nie był karany, to jego droga do wyrobienie czerwonej książeczki jest otwarta. Wylewanie gorzkich żali typu "ale ja NIE chcę zapisywać się do klubu strzeleckiego" jest tylko jego własną barierą.
My, Polacy, jako społeczeństwo nie będziemy się zbroić, dopóki nie zmienimy naszego myślenia:
"Chcę broń, bo mi się należy" - Moi drodzy, GÓWNO Wam się należy. Żeby coś zdobyć, należy dać również coś od siebie.
POWSZECHNY DOSTĘP DO BRONI W POLSCE
-
Dobrze ujęte.
Warto też zaznaczyć że od 18 roku życia można mieć wiatrówki i broń czarno-prochową rozdzielnego ładowania (np. colt navy) z tym że nie jest ona wygodna/praktyczna w użyciu (przez rozdzielne ładowanie).
W Polsce - jak z wieloma rzeczami, tak z zezwoleniem na broń jest wiele mankamentów prawnych - a powinno to zostać ułatwione. Wystarczy: pełnoletniość, test psychologiczny, sprawdzenie karalności, obywatelstwo i zdane przeszkolenie na strzelniczy, wraz ze strzelaniem pod okiem instruktora. ...Nikt nie chce naciąć się na uzbrojonego bandytę, idiotę lub panikarza. W reszcie UE przepisy nie są tak restrykcyjne jak u nas.
W Polsce broń palną ma mniej niż 5% społeczeństwa to baaaard mało - by było bezpiecznie powinno mieć ją ok 20% (zwłaszcza gdy zachód sprowadza sobie terrorystów między imigrantami ekonomicznymi i dzikusami).
Od dziecka miałem styczność z bronią (strzelnica -przepisowo). W rodzinie mam myśliwych, jestem z bronią obeznany i wiem co mówię... nie każdy może mieć broń (jak na dzikim zachodzie - bo to głupota) Ale obecne utrudnienia są też głupie.... choćby uzyskanie zezwolenia przez myśliwego trwa ok. roku. a i w klubach strzeleckich kilka miesięcy.
PS.
Prawie wszystkie przestępstwa z bronią palną w Europie to broń: kradziona/ z przemytu/ magazynów w rejonach ogarniętych konfliktem (np Wojna w Bośni), lub likwidowanych magazynów radzieckich w latach 90-tych. -czyli czarny rynek.
-
@GROM1PL: Jestem instruktorem strzelectwa sportowego, oraz legalnym posiadaczem broni palnej więc również się wypowiem:
Najbardziej denerwują mnie klawiaturowi wojownicy, którzy wykrzykują hasła o powszechnym dostępie do broni, podczas gdy sami nie robią nic, by zdobyć na nią pozwolenie - Mówię o 90% Polskich krzykaczy-internautów.
Jeżeli ktoś z nas bardzo chce posiadać broń, to nikt mu tego nie zabrania - jeżeli nie był karany, to jego droga do wyrobienie czerwonej książeczki jest otwarta. Wylewanie gorzkich żali typu "ale ja NIE chcę zapisywać się do klubu strzeleckiego" jest tylko jego własną barierą.
My, Polacy, jako społeczeństwo nie będziemy się zbroić, dopóki nie zmienimy naszego myślenia:
"Chcę broń, bo mi się należy" - Moi drodzy, GÓWNO Wam się należy. Żeby coś zdobyć, należy dać również coś od siebie.
W Teksasie ludzie noszą broń wszedzie
-
@kalach: Ale po cholerę mi pozwolenie? to powinno być prawo przyrodzone i koniec , jeżeli miałem się prawo urodzić mam prawo żyć , więc i i powinienem mieć prawo do obrony mojego życia kropka. Pozwolenia jakie pozwolenia na posiadanie łopaty , siekiery, pozwolenie od księdza na zwalenie konia i co jeszcze? Pozwolenia to przeżytek wymyślony tylko po to aby nadzorować i nic więcej, Brak pozwolenia nie zatrzyma mojego prześladowce który chce mnie zabić , brak pozwolenia nie zatrzyma debila który chce kogoś zabić , brak dostępu do broni , dla bandyty nie jest problemem czy cie zabije siekierą czy kawałkiem rury, prawo przyrodzone do ochrony życia, powszechny dostęp do broni i prawo do obrony bez tłumaczenia, o to co maja w bardziej cywilizowanych krajach.
-
@t5q1: a najbardziej zadziwia mnie fakt, że ludzie bardzo chcą posiadać broń, ale nie chce im się wyrobić pozwolenia. Wymyślają jakieś debilne teorie typu "nie mi się chce zapisywać się do klubu i strzelać sportowo, chce broń". Lać imbecyli po mordach! To jest POLSKA. Ciul chce - ciul ma dostać pod ryj.
-
@kalach: Powiem inaczej. Jeśli w tym momencie wprowadzić swobodny dostęp do broni to też się z tym nie zgadzam.
Sprawa broni jest ściśle związana z dwoma innymi rzeczami :
1. karą śmierci - za zabicie niewinnego człowieka
2. prawo własności ( na własnej posesji, we własnym domu mogę przebywać tylko ja i osoby zaproszone. każdego intruza mogę bezkarnie zastrzelić )
Więc jeśli wprowadzić te trzy rzeczy na raz to z automatu likwidujemy: włamania, kradzieże, napaść, gwałty, strzelaniny na ulicy. wprowadzenie samego dostępu do broni nie zda egzaminu. Ale też nie można ulegać komunistycznemu myśleniu że to obsługi żelazka potrzeba pozwolenia, szkolenia, zapisu do klubu, pulę godzin spędzonych na strzelnicy oraz aprobaty dzielnicowego. Gdy będziesz miał na karku szubienicę to sam pójdziesz poćwiczyć zanim kupisz broń. -
@t5q1:
Jeżeli ktoś nie ma czasu i pieniędzy na wyrobienie pozwolenia i kupno klamki, znaczy to, że broń nie jest dla niego, musi dozbierać - narazie niech cieszy się z siekierki
Dzięki temu, ile czasu włożysz w wyrobienie pozwolenia na broń, chcąc nie chcąc zaznajomisz się z tym tematem. Po co Ci kurs prawo jazdy? Po to, byś się nauczył jeździć.
Czujesz się na tyle zagrożony, że potrzebujesz klamki?
Na szczęście w najbliższym czasie nic się nie zanosi na ustanowienie powszechnego dostępu do broni w Polsce, tak więc jestem spokojny i zadowolony, bo wypisywanie żalów na ekranie monitora na szczęście w niczym Wam nie pomoże.
JESZCZE RAZ: Chcecie broń, dajcie coś od siebie i róbcie coś w tym kierunku!
Chcę by Polacy zaznajomili się z tematem broni a potem się zbroili, dlatego organizuje kursy strzeleckie itp. -
@kalach:
Jeśli nie jestem myśliwym, nie jestem kolekcjonerem ani nie używam broni sportowej to jest bardzo trudno zdobyć broń. Drugą sprawą jest to że jest bardzo drogo zdobyć broń. Aby legalnie nabyć mały pistolet trzeba zainwestować 1000-1500 zł w broń + 2000-2500 w pozwolenia, badania, szkolenia.
Siekierą też można się zabić. Zanim twój Tato dał ci siekierę to pokazał ci jak działa i na co trzeba uważać, pierwsze kroki z siekierą robiłeś pod okiem Taty. W Texasie nie ma różnicy między siekierą a bronią.
NIE chcę żadnych klubów, potrzebna mi broń to obrony własnej i tyle. POwinno być to całkowicie uwolnione. Idę do sklepu i kupuję broń, kasjer sprawdza czy nie odebrano mi pozwolenia sądownie, jeśli nie to kupuję. Idę kilka razy na strzelnicę i koniec !
-
@farben2:
Jestem legalnym posiadaczem broni palnej i jestem PRZECIWNY powszechnemu dostępowi do broni palnej w Polsce. 95% społeczeństwa widziała broń palną jedynie na ekranie tv/monitora. Broń to nie zabawka - trzeba najpierw zaznajomić się z tym tematem, nauczyć obsługi, zasad itp. W Polsce (wbrew temu co napisał Marucins) nie jest trudno uzyskać pozwolenie na broń palną - dla chcącego nic trudnego. Oczywiście, mogli by to troszkę "ułatwić" - ale nie za bardzo. Nie chcę aby jakiś idiota mieszkający obok, mógł kupić broń. A siedzenie przed monitorem i bycie klawiaturowym wojownikiem na pewno Wam nie pomoże w jej uzyskaniu. Chcecie broń? Ruszcie dupska i zapiszcie się do klubu strzeleckiego - szkolcie się i doskonalcie w temacie broni. Te płacze typu "Chcę powszechnego dostępu do broni" są na prawdę żałosne. -
@farben2: u nas tez możesz mieć broń, wystarczy pierdylion testów i ją otrzymasz. Później tylko módl się aby nigdy przenigdy jej nie użyć bo będziesz ciągany po sądach a na zakończenie jak już nie wytrzymasz psychicznie trafisz do więzienia. Tylko za to że chciałem obronić własny majątek, własny dom przed złodziejami, którzy już się szykowali do gwałtu córki i żony.
Jak w japońskiej szkole wygląda przerwa obiadowa
-
@goliat45: W sumie wolał bym te maseczki niż nasze brudne przepocone panie kucharki z kokiem na głowie i wypadającymi wąsami, które to dopiero co wylazły z kibla po zmianie pekla i już stara drewniana chochlą podniesioną z wydeptanej kaloszami podłogi zaczynają mieszać bliżej nieokreśloną błoto podobną breje koloru starej deski klozetowej w starym garze.
W Teksasie ludzie noszą broń wszedzie
-
@kalach: Ale po cholerę mi pozwolenie? to powinno być prawo przyrodzone i koniec , jeżeli miałem się prawo urodzić mam prawo żyć , więc i i powinienem mieć prawo do obrony mojego życia kropka. Pozwolenia jakie pozwolenia na posiadanie łopaty , siekiery, pozwolenie od księdza na zwalenie konia i co jeszcze? Pozwolenia to przeżytek wymyślony tylko po to aby nadzorować i nic więcej, Brak pozwolenia nie zatrzyma mojego prześladowce który chce mnie zabić , brak pozwolenia nie zatrzyma debila który chce kogoś zabić , brak dostępu do broni , dla bandyty nie jest problemem czy cie zabije siekierą czy kawałkiem rury, prawo przyrodzone do ochrony życia, powszechny dostęp do broni i prawo do obrony bez tłumaczenia, o to co maja w bardziej cywilizowanych krajach.
-
@t5q1: a najbardziej zadziwia mnie fakt, że ludzie bardzo chcą posiadać broń, ale nie chce im się wyrobić pozwolenia. Wymyślają jakieś debilne teorie typu "nie mi się chce zapisywać się do klubu i strzelać sportowo, chce broń". Lać imbecyli po mordach! To jest POLSKA. Ciul chce - ciul ma dostać pod ryj.
-
@kalach: Powiem inaczej. Jeśli w tym momencie wprowadzić swobodny dostęp do broni to też się z tym nie zgadzam.
Sprawa broni jest ściśle związana z dwoma innymi rzeczami :
1. karą śmierci - za zabicie niewinnego człowieka
2. prawo własności ( na własnej posesji, we własnym domu mogę przebywać tylko ja i osoby zaproszone. każdego intruza mogę bezkarnie zastrzelić )
Więc jeśli wprowadzić te trzy rzeczy na raz to z automatu likwidujemy: włamania, kradzieże, napaść, gwałty, strzelaniny na ulicy. wprowadzenie samego dostępu do broni nie zda egzaminu. Ale też nie można ulegać komunistycznemu myśleniu że to obsługi żelazka potrzeba pozwolenia, szkolenia, zapisu do klubu, pulę godzin spędzonych na strzelnicy oraz aprobaty dzielnicowego. Gdy będziesz miał na karku szubienicę to sam pójdziesz poćwiczyć zanim kupisz broń. -
@t5q1:
Jeżeli ktoś nie ma czasu i pieniędzy na wyrobienie pozwolenia i kupno klamki, znaczy to, że broń nie jest dla niego, musi dozbierać - narazie niech cieszy się z siekierki
Dzięki temu, ile czasu włożysz w wyrobienie pozwolenia na broń, chcąc nie chcąc zaznajomisz się z tym tematem. Po co Ci kurs prawo jazdy? Po to, byś się nauczył jeździć.
Czujesz się na tyle zagrożony, że potrzebujesz klamki?
Na szczęście w najbliższym czasie nic się nie zanosi na ustanowienie powszechnego dostępu do broni w Polsce, tak więc jestem spokojny i zadowolony, bo wypisywanie żalów na ekranie monitora na szczęście w niczym Wam nie pomoże.
JESZCZE RAZ: Chcecie broń, dajcie coś od siebie i róbcie coś w tym kierunku!
Chcę by Polacy zaznajomili się z tematem broni a potem się zbroili, dlatego organizuje kursy strzeleckie itp. -
@kalach:
Jeśli nie jestem myśliwym, nie jestem kolekcjonerem ani nie używam broni sportowej to jest bardzo trudno zdobyć broń. Drugą sprawą jest to że jest bardzo drogo zdobyć broń. Aby legalnie nabyć mały pistolet trzeba zainwestować 1000-1500 zł w broń + 2000-2500 w pozwolenia, badania, szkolenia.
Siekierą też można się zabić. Zanim twój Tato dał ci siekierę to pokazał ci jak działa i na co trzeba uważać, pierwsze kroki z siekierą robiłeś pod okiem Taty. W Texasie nie ma różnicy między siekierą a bronią.
NIE chcę żadnych klubów, potrzebna mi broń to obrony własnej i tyle. POwinno być to całkowicie uwolnione. Idę do sklepu i kupuję broń, kasjer sprawdza czy nie odebrano mi pozwolenia sądownie, jeśli nie to kupuję. Idę kilka razy na strzelnicę i koniec !
-
@farben2:
Jestem legalnym posiadaczem broni palnej i jestem PRZECIWNY powszechnemu dostępowi do broni palnej w Polsce. 95% społeczeństwa widziała broń palną jedynie na ekranie tv/monitora. Broń to nie zabawka - trzeba najpierw zaznajomić się z tym tematem, nauczyć obsługi, zasad itp. W Polsce (wbrew temu co napisał Marucins) nie jest trudno uzyskać pozwolenie na broń palną - dla chcącego nic trudnego. Oczywiście, mogli by to troszkę "ułatwić" - ale nie za bardzo. Nie chcę aby jakiś idiota mieszkający obok, mógł kupić broń. A siedzenie przed monitorem i bycie klawiaturowym wojownikiem na pewno Wam nie pomoże w jej uzyskaniu. Chcecie broń? Ruszcie dupska i zapiszcie się do klubu strzeleckiego - szkolcie się i doskonalcie w temacie broni. Te płacze typu "Chcę powszechnego dostępu do broni" są na prawdę żałosne. -
@farben2: u nas tez możesz mieć broń, wystarczy pierdylion testów i ją otrzymasz. Później tylko módl się aby nigdy przenigdy jej nie użyć bo będziesz ciągany po sądach a na zakończenie jak już nie wytrzymasz psychicznie trafisz do więzienia. Tylko za to że chciałem obronić własny majątek, własny dom przed złodziejami, którzy już się szykowali do gwałtu córki i żony.
W Teksasie ludzie noszą broń wszedzie
-
@kalach: Ale po cholerę mi pozwolenie? to powinno być prawo przyrodzone i koniec , jeżeli miałem się prawo urodzić mam prawo żyć , więc i i powinienem mieć prawo do obrony mojego życia kropka. Pozwolenia jakie pozwolenia na posiadanie łopaty , siekiery, pozwolenie od księdza na zwalenie konia i co jeszcze? Pozwolenia to przeżytek wymyślony tylko po to aby nadzorować i nic więcej, Brak pozwolenia nie zatrzyma mojego prześladowce który chce mnie zabić , brak pozwolenia nie zatrzyma debila który chce kogoś zabić , brak dostępu do broni , dla bandyty nie jest problemem czy cie zabije siekierą czy kawałkiem rury, prawo przyrodzone do ochrony życia, powszechny dostęp do broni i prawo do obrony bez tłumaczenia, o to co maja w bardziej cywilizowanych krajach.
-
@t5q1: a najbardziej zadziwia mnie fakt, że ludzie bardzo chcą posiadać broń, ale nie chce im się wyrobić pozwolenia. Wymyślają jakieś debilne teorie typu "nie mi się chce zapisywać się do klubu i strzelać sportowo, chce broń". Lać imbecyli po mordach! To jest POLSKA. Ciul chce - ciul ma dostać pod ryj.
-
@kalach: Powiem inaczej. Jeśli w tym momencie wprowadzić swobodny dostęp do broni to też się z tym nie zgadzam.
Sprawa broni jest ściśle związana z dwoma innymi rzeczami :
1. karą śmierci - za zabicie niewinnego człowieka
2. prawo własności ( na własnej posesji, we własnym domu mogę przebywać tylko ja i osoby zaproszone. każdego intruza mogę bezkarnie zastrzelić )
Więc jeśli wprowadzić te trzy rzeczy na raz to z automatu likwidujemy: włamania, kradzieże, napaść, gwałty, strzelaniny na ulicy. wprowadzenie samego dostępu do broni nie zda egzaminu. Ale też nie można ulegać komunistycznemu myśleniu że to obsługi żelazka potrzeba pozwolenia, szkolenia, zapisu do klubu, pulę godzin spędzonych na strzelnicy oraz aprobaty dzielnicowego. Gdy będziesz miał na karku szubienicę to sam pójdziesz poćwiczyć zanim kupisz broń. -
@t5q1:
Jeżeli ktoś nie ma czasu i pieniędzy na wyrobienie pozwolenia i kupno klamki, znaczy to, że broń nie jest dla niego, musi dozbierać - narazie niech cieszy się z siekierki
Dzięki temu, ile czasu włożysz w wyrobienie pozwolenia na broń, chcąc nie chcąc zaznajomisz się z tym tematem. Po co Ci kurs prawo jazdy? Po to, byś się nauczył jeździć.
Czujesz się na tyle zagrożony, że potrzebujesz klamki?
Na szczęście w najbliższym czasie nic się nie zanosi na ustanowienie powszechnego dostępu do broni w Polsce, tak więc jestem spokojny i zadowolony, bo wypisywanie żalów na ekranie monitora na szczęście w niczym Wam nie pomoże.
JESZCZE RAZ: Chcecie broń, dajcie coś od siebie i róbcie coś w tym kierunku!
Chcę by Polacy zaznajomili się z tematem broni a potem się zbroili, dlatego organizuje kursy strzeleckie itp. -
@kalach:
Jeśli nie jestem myśliwym, nie jestem kolekcjonerem ani nie używam broni sportowej to jest bardzo trudno zdobyć broń. Drugą sprawą jest to że jest bardzo drogo zdobyć broń. Aby legalnie nabyć mały pistolet trzeba zainwestować 1000-1500 zł w broń + 2000-2500 w pozwolenia, badania, szkolenia.
Siekierą też można się zabić. Zanim twój Tato dał ci siekierę to pokazał ci jak działa i na co trzeba uważać, pierwsze kroki z siekierą robiłeś pod okiem Taty. W Texasie nie ma różnicy między siekierą a bronią.
NIE chcę żadnych klubów, potrzebna mi broń to obrony własnej i tyle. POwinno być to całkowicie uwolnione. Idę do sklepu i kupuję broń, kasjer sprawdza czy nie odebrano mi pozwolenia sądownie, jeśli nie to kupuję. Idę kilka razy na strzelnicę i koniec !
-
@farben2:
Jestem legalnym posiadaczem broni palnej i jestem PRZECIWNY powszechnemu dostępowi do broni palnej w Polsce. 95% społeczeństwa widziała broń palną jedynie na ekranie tv/monitora. Broń to nie zabawka - trzeba najpierw zaznajomić się z tym tematem, nauczyć obsługi, zasad itp. W Polsce (wbrew temu co napisał Marucins) nie jest trudno uzyskać pozwolenie na broń palną - dla chcącego nic trudnego. Oczywiście, mogli by to troszkę "ułatwić" - ale nie za bardzo. Nie chcę aby jakiś idiota mieszkający obok, mógł kupić broń. A siedzenie przed monitorem i bycie klawiaturowym wojownikiem na pewno Wam nie pomoże w jej uzyskaniu. Chcecie broń? Ruszcie dupska i zapiszcie się do klubu strzeleckiego - szkolcie się i doskonalcie w temacie broni. Te płacze typu "Chcę powszechnego dostępu do broni" są na prawdę żałosne. -
@farben2: u nas tez możesz mieć broń, wystarczy pierdylion testów i ją otrzymasz. Później tylko módl się aby nigdy przenigdy jej nie użyć bo będziesz ciągany po sądach a na zakończenie jak już nie wytrzymasz psychicznie trafisz do więzienia. Tylko za to że chciałem obronić własny majątek, własny dom przed złodziejami, którzy już się szykowali do gwałtu córki i żony.
W Teksasie ludzie noszą broń wszedzie
-
@kalach: Ale po cholerę mi pozwolenie? to powinno być prawo przyrodzone i koniec , jeżeli miałem się prawo urodzić mam prawo żyć , więc i i powinienem mieć prawo do obrony mojego życia kropka. Pozwolenia jakie pozwolenia na posiadanie łopaty , siekiery, pozwolenie od księdza na zwalenie konia i co jeszcze? Pozwolenia to przeżytek wymyślony tylko po to aby nadzorować i nic więcej, Brak pozwolenia nie zatrzyma mojego prześladowce który chce mnie zabić , brak pozwolenia nie zatrzyma debila który chce kogoś zabić , brak dostępu do broni , dla bandyty nie jest problemem czy cie zabije siekierą czy kawałkiem rury, prawo przyrodzone do ochrony życia, powszechny dostęp do broni i prawo do obrony bez tłumaczenia, o to co maja w bardziej cywilizowanych krajach.
-
@t5q1: a najbardziej zadziwia mnie fakt, że ludzie bardzo chcą posiadać broń, ale nie chce im się wyrobić pozwolenia. Wymyślają jakieś debilne teorie typu "nie mi się chce zapisywać się do klubu i strzelać sportowo, chce broń". Lać imbecyli po mordach! To jest POLSKA. Ciul chce - ciul ma dostać pod ryj.
-
@kalach: Powiem inaczej. Jeśli w tym momencie wprowadzić swobodny dostęp do broni to też się z tym nie zgadzam.
Sprawa broni jest ściśle związana z dwoma innymi rzeczami :
1. karą śmierci - za zabicie niewinnego człowieka
2. prawo własności ( na własnej posesji, we własnym domu mogę przebywać tylko ja i osoby zaproszone. każdego intruza mogę bezkarnie zastrzelić )
Więc jeśli wprowadzić te trzy rzeczy na raz to z automatu likwidujemy: włamania, kradzieże, napaść, gwałty, strzelaniny na ulicy. wprowadzenie samego dostępu do broni nie zda egzaminu. Ale też nie można ulegać komunistycznemu myśleniu że to obsługi żelazka potrzeba pozwolenia, szkolenia, zapisu do klubu, pulę godzin spędzonych na strzelnicy oraz aprobaty dzielnicowego. Gdy będziesz miał na karku szubienicę to sam pójdziesz poćwiczyć zanim kupisz broń. -
@t5q1:
Jeżeli ktoś nie ma czasu i pieniędzy na wyrobienie pozwolenia i kupno klamki, znaczy to, że broń nie jest dla niego, musi dozbierać - narazie niech cieszy się z siekierki
Dzięki temu, ile czasu włożysz w wyrobienie pozwolenia na broń, chcąc nie chcąc zaznajomisz się z tym tematem. Po co Ci kurs prawo jazdy? Po to, byś się nauczył jeździć.
Czujesz się na tyle zagrożony, że potrzebujesz klamki?
Na szczęście w najbliższym czasie nic się nie zanosi na ustanowienie powszechnego dostępu do broni w Polsce, tak więc jestem spokojny i zadowolony, bo wypisywanie żalów na ekranie monitora na szczęście w niczym Wam nie pomoże.
JESZCZE RAZ: Chcecie broń, dajcie coś od siebie i róbcie coś w tym kierunku!
Chcę by Polacy zaznajomili się z tematem broni a potem się zbroili, dlatego organizuje kursy strzeleckie itp. -
@kalach:
Jeśli nie jestem myśliwym, nie jestem kolekcjonerem ani nie używam broni sportowej to jest bardzo trudno zdobyć broń. Drugą sprawą jest to że jest bardzo drogo zdobyć broń. Aby legalnie nabyć mały pistolet trzeba zainwestować 1000-1500 zł w broń + 2000-2500 w pozwolenia, badania, szkolenia.
Siekierą też można się zabić. Zanim twój Tato dał ci siekierę to pokazał ci jak działa i na co trzeba uważać, pierwsze kroki z siekierą robiłeś pod okiem Taty. W Texasie nie ma różnicy między siekierą a bronią.
NIE chcę żadnych klubów, potrzebna mi broń to obrony własnej i tyle. POwinno być to całkowicie uwolnione. Idę do sklepu i kupuję broń, kasjer sprawdza czy nie odebrano mi pozwolenia sądownie, jeśli nie to kupuję. Idę kilka razy na strzelnicę i koniec !
-
@farben2:
Jestem legalnym posiadaczem broni palnej i jestem PRZECIWNY powszechnemu dostępowi do broni palnej w Polsce. 95% społeczeństwa widziała broń palną jedynie na ekranie tv/monitora. Broń to nie zabawka - trzeba najpierw zaznajomić się z tym tematem, nauczyć obsługi, zasad itp. W Polsce (wbrew temu co napisał Marucins) nie jest trudno uzyskać pozwolenie na broń palną - dla chcącego nic trudnego. Oczywiście, mogli by to troszkę "ułatwić" - ale nie za bardzo. Nie chcę aby jakiś idiota mieszkający obok, mógł kupić broń. A siedzenie przed monitorem i bycie klawiaturowym wojownikiem na pewno Wam nie pomoże w jej uzyskaniu. Chcecie broń? Ruszcie dupska i zapiszcie się do klubu strzeleckiego - szkolcie się i doskonalcie w temacie broni. Te płacze typu "Chcę powszechnego dostępu do broni" są na prawdę żałosne. -
@farben2: u nas tez możesz mieć broń, wystarczy pierdylion testów i ją otrzymasz. Później tylko módl się aby nigdy przenigdy jej nie użyć bo będziesz ciągany po sądach a na zakończenie jak już nie wytrzymasz psychicznie trafisz do więzienia. Tylko za to że chciałem obronić własny majątek, własny dom przed złodziejami, którzy już się szykowali do gwałtu córki i żony.
Co potrafi zniszczyć łuk z Battlefield 4?
-
@grybljan18: Jeżeli chcesz się nim np pobawić to na serwerach nierankingowych jest dostepny w karabinkach
-
-
@grybljan18: Robisz trzy poprzednie misje Phantoma, szukasz nieśmiertelników na nowych mapach (male skrzyneczki z których po rozwaleniu nożem wypada nieśmiertelnik) Jak już je znajdziesz potrzebujesz 3 osoby (kazdy z innym niesmiertelnikiem) i idzicie na hangarze do windy tam jest pomieszczenie z lukiem, niestety nadal nie ma do niego kodu dostepu
-
-
Strona główna
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
GROM1PL
ponad 6 lat temu
No i dobrze, idiota nie przestrzegał nawet podstawowej procedury, to go wywalili.
HolliFak
ponad 6 lat temu
@kalach: Ahaaa...jak masz gościa na strzelnicy z patentem i własną bronią to też mu stoisz za plecami? Albo jak ma jeszcze prowadzącego strzelanie? Też nie trafiłeś na teoretyka-koniec kropka
kalach
ponad 6 lat temu
@HolliFak: Nie będę wchodził z Tobą w dyskusje. Jestem instruktorem strzelectwa i takie zachowanie instruktora jest niedopuszczlne. Niewyobrażam sobie, żebym zostawił kogoś bez opieki. Dał dupy, koniec kropka.
HolliFak
ponad 6 lat temu
@kalach: , @GROM1PL a skąd pewność że to świeżak? Chyba nie wiecie co odebać potrafią na strzelnicy stali bywalcy...
u nas członek klubu strzeleckiego z licencją (takiego już nie trzeba pilnować) , też był wzorowym strzelcem dopóki nie chciał się popisać przed kolegą. A instruktor z filmu zareagował bardzo szybko
GROM1PL
ponad 6 lat temu
@kalach: Fakt, zgadza się, zwłaszcza jak ma świeżaka/nowego na strzelnicy, a nie stałego (przeszkolonego i opanowanego) bywalca.
kalach
ponad 6 lat temu
@GROM1PL: Intruktor również dał dupy, powinien stać nad nimi od początku do końca, żeby nie doszło do takich sytuacji.