taniec bardzo fajny, dziewczyna oczywiście bardzo ładna, szczupła i giętka, ale gdzie są te cycki o których piszesz ?? -_-

są wakacje, ale pamiętaj, że od września średnio o 7 pobudka (jak zaczniesz pracować to w ogóle koniec z wakacjami do końca życia...) więc zacznij coś robić, żeby normalnie się kłaść bo będziesz się dziwił czemu wieczorem nie chce Ci się spać, a rano wstać...

a gdzie jest powiedziane, ze jest tam za malo ludzi ? czlowieku jedz na stadion i popytaj ludzi, zwyklych budowlancow, elektrykow itd. w czym jest problem bo na pewno nie w ilosci ludzi do pracy... zwroc chociazby uwage na ilosc podwykonawcow na tej budowie, odpowiedzialne konsorcjum 3 firm, ale podwykonawcow setki bo zadna firma nie jest w stanie sama wykonac calej pracy (poszczegolne fragmenty stadionu buduja zupelnie inne firmy wg. jednego projektu) i teraz sytuacja w ktorej jedna firma skonczy dany fragment w terminie, a inna sie nie wyrobi powoduje czesto zmiane planow, problemy z zaopatrzeniem itp. to tak jak z tymi ulicami, gdzie najpierw kladzie sie asfalt, a potem zrywa i kladzie nowe rury kanalizacyjne bo drogowcy nie dogadali sie z kanalarzami... za duzo zaleznosci po prostu, a chetnych zeby zdobyc kontrakt przy budowie stadionu jest cala masa...

tak graficy komputerowi i marketingowcy zajma się budowaniem stadionow, to dopiero bedzie ciekawy widok...

a gdzie jest powiedziane, ze jest tam za malo ludzi ? czlowieku jedz na stadion i popytaj ludzi, zwyklych budowlancow, elektrykow itd. w czym jest problem bo na pewno nie w ilosci ludzi do pracy... zwroc chociazby uwage na ilosc podwykonawcow na tej budowie, odpowiedzialne konsorcjum 3 firm, ale podwykonawcow setki bo zadna firma nie jest w stanie sama wykonac calej pracy (poszczegolne fragmenty stadionu buduja zupelnie inne firmy wg. jednego projektu) i teraz sytuacja w ktorej jedna firma skonczy dany fragment w terminie, a inna sie nie wyrobi powoduje czesto zmiane planow, problemy z zaopatrzeniem itp. to tak jak z tymi ulicami, gdzie najpierw kladzie sie asfalt, a potem zrywa i kladzie nowe rury kanalizacyjne bo drogowcy nie dogadali sie z kanalarzami... za duzo zaleznosci po prostu, a chetnych zeby zdobyc kontrakt przy budowie stadionu jest cala masa...

tak graficy komputerowi i marketingowcy zajma się budowaniem stadionow, to dopiero bedzie ciekawy widok...

hahahah zamiast geniusa proponujesz creative\'a no tak jak ktoś będzie się chwalił Fiatem Cinquecento to Ty wyśmiejesz go bo masz Seicento... fail

deathmind - nowiutki powiadasz ? pół roku zajmie im przyswojenie podstawowych funkcji jak włącz/wyłącz, zmień kanał, a do końca życia nie nauczą się reszty jak np. obraz w obrazie czy poruszanie się po telegazecie... no ale nie każdemu kto kupuje Ferrari przyda się np. kontrola trakcji prawda ? ....

po pierwsze nie za parę milionów tylko za jakieś 4-5 miliardów lat... po drugie nie w supernova bo nie ma takiej masy, a w czerwonego olbrzyma... dalej nie będę tłumaczył, poczytaj sobie

już czekam na DVD-pack z kolekcją twoich przemyśleń, okraszonych niesamowitą dawką humoru, z przewrotnymi uwagami, masą ironicznych treści, genialnym montażem i grą aktorską... nie zawiedź mnie bo po twoim komentarzu można wywnioskować, że stać cię na o wiele więcej...

ja tam jaram od 4 liceum i zrobiłem maturę i skończyłem studia... od 20 roku życia pracuje, jaram prawie codziennie i to nie blanta tylko czasami 3-4, a czasami wcale... wiem, że to dużo, ale wbijam w to bo robiłem sobie w międzyczasie przerwy np. 5 miesięcy i to z dnia na dzień, po prostu przestałem jarać po 3 latach kucia dzień w dzień... jak widać dla chcącego nic trudnego, chociaż było ciężko bo jednak człowiek przyzwyczajony :/ trzeba sobie tylko znaleźć zajęcie bo siedzenie przed kompem i zamulanie wcale nie pomaga, trzeba ruszyć dupę i zacząć coś robić w życiu, nie zadawać się z zamulaczami i cwaniaczkami, którzy teraz pucują podłogę w galerii, no i samemu czymś się zainteresować... najtrudniej wyjść z takiego letargu apatycznego, kiedy człowiekowi nie chce się nawet wstawać do łazienki... no ale to wszystko jest tak na prawdę w głowie, wszystko kwestia samozaparcia, pozdro dla kumatych

a jak myślisz mózgu od jakiego imienia zdrobnieniem jest Vinny ? myśl trochę gnoju śmierdzący albo najlepiej skończ jakąkolwiek szkołę bo podejrzewam, że męczysz się w gimnazjum albo i niżej...

nie wiem czy widzisz, ale psu to sprawia ogromną radość, dla ciebie rozumiem najlepszy pies to taki, ktory lezy caly dzien na kanapie, podstawiaja mu tylko miche z zarciem i wychodza z nim na 15 minutowy spacer ?