krokodyle słonowodne są tak niebezpieczne że nawet wariaci tacy jak Steve Jrwin trzymają się od nich z daleka...

Zobaczymy... może ich zwyczajnie nie stać, zrozumieli że "porywają się z motyką na słońce" i dopiero za jakiś czas będą w stanie wypuścić wyprodukować rzeczywiście swój własny samochód zamiast ekstrawaganckiego składaka.

Apropos... niektóre Polskie prototypy, które nie weszły do sprzedaży z powodu braków środków, debili w zarządach, czy korupcji, stały się pierwowzorem dla wielu popularnych aut w Europie.

http://www.milanos.pl/vid-32560-Nowoczesne-prototypowe-auta-polskie-z-ery.html

0:16 sekunda, widać że jest manewr wymijania, wina motocyklisty, ucieczka z miejsca ,,wypadku" - stłuczki... tyle, motor obowiązują te same prawa co samochód, kodeks drogowy kłania sie dla cwaniaków... minusujcie, sama też mam motor