czesio wsadził tam swojego małego wacka i teraz jest eunuchem.

A jak czesio od razu z budy wyleciał, i jak się cieszy, że mu starego poskładało.

Wytrzymały parasol, idealny dla czesia, bo inne parasole jakie miał połamał w odbycie.

Czesio do takich filmów się czochra.

Jaki kraj takie psy i gołębie, jedynie czesio jest wszędzie taki sam, tylko trzeba uważać, by nie wdepnąć w niego na trawniku, w Indiach nawet na chodniku.

Jak czesio walił do człowieka ze słoikiem, też wylał z siebie tyle bieli.

Gdy czesio pierwszy raz wyjdzie ze swojej piwnicy, też tak to może wyglądać.

To tak jak z czesiem, jest tępy, a do tego szpetny.

W to święto dziecko pójdzie po cukierki do sąsiadów zamiast do księdza, a co za tym idzie, ksiądz będzie musiał wytrzymać kilka dni bez molestowania, a to nie jest dopuszczalne w chrześcijańskim kraju.

Skoro jest cisza wyborcza, to znaczy, że nie ma wolności słowa, a co za tym idzie nie ma demokracji, tak samo jak czesio nie ma powodu do życia.

To nie kibel, to koryto dla czesia.

Jedyna różnica między czesiem, a orangutanem jest taka, że orangutan zamoczył.

Jak wyjdzie, to kapsko będzie miał rozjechane jak czesio po nocnej libacji.

Czesio ze swoją "laską".

Dobrze, że ludzi tam nie było, bo jeszcze komuś stała by się krzywda.