Sylwusia z obsesją na różowy kolor
Sylwusia z obsesją na różowy kolor
-
Jestem człowiekiem który nie lubi rozmawiac o sprawach które mnie dotyczą, firma, rodzina itp. po drugie nigdy na taką panne nie wydałem wiecej niz 30 zł, bo zazwyczaj spotykam dość dziane panny. po trzecie założ firme a pracuj u kogoś to 2 rożne rzeczy.. Widać ze jestes robotnikiem który nie wie z czym sie wiąże prowadzenie firmy.trzeba mieć sposob rozmowy i jako taki wygląd. Kobiet miałem mase, mądre, głupie, inteligentne, ładne i brzydkie. Po 15 sekundach wiem jakim typem jest dana kobieta, interesuje sie psychologią i w tym kierunku ukończyłem licenciat. moze jestem indywidalistą, ale z doświadczenia wiem ze taki typ panny jest idealny, oczywiscie na żone sie nie nadaje. Pieniądze owszem przydają sie, chocby po to by mieć zeby kupić sobie bilet do kina... podobno jest równo uprawnienie
-
No zgodze sie ze prowadzenie firmy to calkiem cos innego niz pracowanie w firmie... tego nikt nie neguje ale wpowiadasz sie samolubnie i to niezle - chyba trafiales na mega glupie dziewczyny
bo mnie np nie obchodzi co moj facet robi, kiedy i gdzie byle by mi byl wierny. Jestem typem ktory lubi wlasne sciezki i to samo daje partnerowi, a Ty uwazasz ze jak dziewczyna jest madra to jest wscipska a glupia to nie jest - a dla mnei to 2 rozne rzeczy... No ale jak sie zaklada rodzine to chyba sie staje jednoscia tak jakby? CZy nie? i traktuje sie kobiete jak partnerke z ktora mozan porozmawiac poradzic sie podyskutowac, a nie tylko dziure do seksu bo tak to po co zona? mozna rabac takie co kazdemu daja i byc dla nich tylko 1001 czlonkiem, a nie wartosciowa osoba ktora sie kocha szanuje i wspiera.... Czyli moglbys byc z Sylwusia cale zycie? jak nie to z jaka kobieta moglbys byc?
Sylwusia z obsesją na różowy kolor
-
Jestem człowiekiem który nie lubi rozmawiac o sprawach które mnie dotyczą, firma, rodzina itp. po drugie nigdy na taką panne nie wydałem wiecej niz 30 zł, bo zazwyczaj spotykam dość dziane panny. po trzecie założ firme a pracuj u kogoś to 2 rożne rzeczy.. Widać ze jestes robotnikiem który nie wie z czym sie wiąże prowadzenie firmy.trzeba mieć sposob rozmowy i jako taki wygląd. Kobiet miałem mase, mądre, głupie, inteligentne, ładne i brzydkie. Po 15 sekundach wiem jakim typem jest dana kobieta, interesuje sie psychologią i w tym kierunku ukończyłem licenciat. moze jestem indywidalistą, ale z doświadczenia wiem ze taki typ panny jest idealny, oczywiscie na żone sie nie nadaje. Pieniądze owszem przydają sie, chocby po to by mieć zeby kupić sobie bilet do kina... podobno jest równo uprawnienie
-
No zgodze sie ze prowadzenie firmy to calkiem cos innego niz pracowanie w firmie... tego nikt nie neguje ale wpowiadasz sie samolubnie i to niezle - chyba trafiales na mega glupie dziewczyny
bo mnie np nie obchodzi co moj facet robi, kiedy i gdzie byle by mi byl wierny. Jestem typem ktory lubi wlasne sciezki i to samo daje partnerowi, a Ty uwazasz ze jak dziewczyna jest madra to jest wscipska a glupia to nie jest - a dla mnei to 2 rozne rzeczy... No ale jak sie zaklada rodzine to chyba sie staje jednoscia tak jakby? CZy nie? i traktuje sie kobiete jak partnerke z ktora mozan porozmawiac poradzic sie podyskutowac, a nie tylko dziure do seksu bo tak to po co zona? mozna rabac takie co kazdemu daja i byc dla nich tylko 1001 czlonkiem, a nie wartosciowa osoba ktora sie kocha szanuje i wspiera.... Czyli moglbys byc z Sylwusia cale zycie? jak nie to z jaka kobieta moglbys byc?
Sylwusia z obsesją na różowy kolor
-
Jestem człowiekiem który nie lubi rozmawiac o sprawach które mnie dotyczą, firma, rodzina itp. po drugie nigdy na taką panne nie wydałem wiecej niz 30 zł, bo zazwyczaj spotykam dość dziane panny. po trzecie założ firme a pracuj u kogoś to 2 rożne rzeczy.. Widać ze jestes robotnikiem który nie wie z czym sie wiąże prowadzenie firmy.trzeba mieć sposob rozmowy i jako taki wygląd. Kobiet miałem mase, mądre, głupie, inteligentne, ładne i brzydkie. Po 15 sekundach wiem jakim typem jest dana kobieta, interesuje sie psychologią i w tym kierunku ukończyłem licenciat. moze jestem indywidalistą, ale z doświadczenia wiem ze taki typ panny jest idealny, oczywiscie na żone sie nie nadaje. Pieniądze owszem przydają sie, chocby po to by mieć zeby kupić sobie bilet do kina... podobno jest równo uprawnienie
-
No zgodze sie ze prowadzenie firmy to calkiem cos innego niz pracowanie w firmie... tego nikt nie neguje ale wpowiadasz sie samolubnie i to niezle - chyba trafiales na mega glupie dziewczyny
bo mnie np nie obchodzi co moj facet robi, kiedy i gdzie byle by mi byl wierny. Jestem typem ktory lubi wlasne sciezki i to samo daje partnerowi, a Ty uwazasz ze jak dziewczyna jest madra to jest wscipska a glupia to nie jest - a dla mnei to 2 rozne rzeczy... No ale jak sie zaklada rodzine to chyba sie staje jednoscia tak jakby? CZy nie? i traktuje sie kobiete jak partnerke z ktora mozan porozmawiac poradzic sie podyskutowac, a nie tylko dziure do seksu bo tak to po co zona? mozna rabac takie co kazdemu daja i byc dla nich tylko 1001 czlonkiem, a nie wartosciowa osoba ktora sie kocha szanuje i wspiera.... Czyli moglbys byc z Sylwusia cale zycie? jak nie to z jaka kobieta moglbys byc?
Strona główna
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
biomehanika2
ponad 14 lat temu
Jestem człowiekiem który nie lubi rozmawiac o sprawach które mnie dotyczą, firma, rodzina itp. po drugie nigdy na taką panne nie wydałem wiecej niz 30 zł, bo zazwyczaj spotykam dość dziane panny. po trzecie założ firme a pracuj u kogoś to 2 rożne rzeczy.. Widać ze jestes robotnikiem który nie wie z czym sie wiąże prowadzenie firmy.trzeba mieć sposob rozmowy i jako taki wygląd. Kobiet miałem mase, mądre, głupie, inteligentne, ładne i brzydkie. Po 15 sekundach wiem jakim typem jest dana kobieta, interesuje sie psychologią i w tym kierunku ukończyłem licenciat. moze jestem indywidalistą, ale z doświadczenia wiem ze taki typ panny jest idealny, oczywiscie na żone sie nie nadaje. Pieniądze owszem przydają sie, chocby po to by mieć zeby kupić sobie bilet do kina... podobno jest równo uprawnienie
milanosss
ponad 14 lat temu
No zgodze sie ze prowadzenie firmy to calkiem cos innego niz pracowanie w firmie... tego nikt nie neguje ale wpowiadasz sie samolubnie i to niezle - chyba trafiales na mega glupie dziewczyny
bo mnie np nie obchodzi co moj facet robi, kiedy i gdzie byle by mi byl wierny. Jestem typem ktory lubi wlasne sciezki i to samo daje partnerowi, a Ty uwazasz ze jak dziewczyna jest madra to jest wscipska a glupia to nie jest - a dla mnei to 2 rozne rzeczy... No ale jak sie zaklada rodzine to chyba sie staje jednoscia tak jakby? CZy nie? i traktuje sie kobiete jak partnerke z ktora mozan porozmawiac poradzic sie podyskutowac, a nie tylko dziure do seksu bo tak to po co zona? mozna rabac takie co kazdemu daja i byc dla nich tylko 1001 czlonkiem, a nie wartosciowa osoba ktora sie kocha szanuje i wspiera.... Czyli moglbys byc z Sylwusia cale zycie? jak nie to z jaka kobieta moglbys byc?