zonk nie przesadzaj oni naprawdę zamówili pizze podali prawdziwy adres i pewnie za to zapłacą więc czego się czepiasz do sposobu zamowienia tej pizzy

Po prostu mnie to nie śmieszy...Pracowałem w pizzerii przez dwa lata i wiem jak wkurwiające są takie sytuacje, kiedy dzwoni kretyn i robi sobie jaja a Ty pracujesz 16 godzinę i masz wszystkiego dość, a w szczególności jak ktoś się z Ciebie nabija...
Są różni ludzie z różnym progiem tolerancji...Mój kumpel z drugiej zmiany po takich kawałach zawsze dodawał coś od siebie...To też jest śmieszne?