|
|
Mhmm powiem tak. Sam materiał miał na celu złośliwie ośmieszyć katolików wybierając kilka nie ogarniętych osób ,które plotą za przeproszeniem głupoty 
Zapewniam was ,że Katolicy w większości potrafią odpowiedzieć na takie pytania. Skąd to wiem? Chodzę do Kościoła i widzę ludzi głęboko wierzących ,ludzi którzy się nawrócają. Nikt nie jest ideałem ,a to ,że te osoby nie potrafią odpowiedzieć na pytania nie znaczy ,że nie odpowiedzą na nie w późniejszym okresie ich życia.
Ktoś napisał : coolmen
90% chodzących do Kościoła chodzi tam dlatego, że tak robili ich rodzice.
Jest to nie prawdą ,bo wiele ludzi dopiero na studiach zaczyna szukać Boga (naprawdę dużo)
Ja zacząłem chodzić do Kościoła dobrowolnie i nigdy tego nie żałowałem
Nie wiem dlaczego ateiści robią taką nagonkę na wierzących ,czy katolików? Nie wierzycie? Wasza sprawa ale dajcie innym wierzyć... Myślicie ,że dusza ,umysł wzięły się znikąd? Tak o sobie powstały? Jeśli tak to jesteście w błędzie.
Pozdrawiam i z Panem Bogiem.
na ile jest to manipulacja to można gdybać, ale na takie pytania każdy ateista z pewnością odpowie lepiej niż nie jeden katol (pan Jezus zatopił ludzi z Arki 
). Co do osób zaangażowanych w temat (wierzących), nigdy nie dopuszczą racjonalnego myślenia gdyz ich wiara jest po prostu ślepa. Natomiast mentalność polska opiera sie na wciskaniu swojej racji innym, i nie jest to zalezne od religi ale od charakteru naszego narodu, stąd jakakolwiek polemika nigdy nie bedzie możliwa gdyż "moja racja jest najmojsza".
Moje zdanie: Biblia jak i każde inne pismo święte jak Tora, Koran czy Bagavad Gita są księgami historycznymi, które nie spadły z nieba, zostały napisane przez ludzi. Nigdy nie dowiemy sie co nimi kierowało przy zapisywaniu tych stron, ani jak bardzo zostały one przekształcone na przestrzeni lat, dlatego powinno sie je traktować tak samo jak inne zapisy historyczne znane światu, co najwyżej jako inspirację przy kształtowaniu swojego światopoglądu, bez fanatycznego ubustwienia każdego z zawartych słów.
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
Dobrze ,że nic mu się nie stało podczas biegu.
Strona główna
andon
ponad 12 lat temu
@xtronix856 wygląda na to ,że to ty jesteś jakiś opętany ,a w dodatku masz problemy z głową ,o kulturze już nie wspominając bo takowa nie istnieje w twoim wypadku.
Wy mówicie ,że Boga nie ma ,a ja ,że Bóg jest. W końcu mam do tego takie same prawo jak wy. Mimo ,że nie wierzycie w Boga to jednak stale coś oglądacie ,aby się "upewnić" ,potem coś skomentować i nawrzucać "katolowi" ,bo w końcu to takie fajne i modne się ostatnio zrobiło. Szanujący się ateista to taki ,który sam nie wierzy ale daje wierzyć innym.
@yebiemieto
A skąd mam wiedzieć jak by wtedy było? To Bóg nas osądzi i on zdecyduje czy pójdziemy do raju czy nie...
Jaki bym wtedy był ,tego sam nie wiem ,ale dziękuję Bogu za to co mam ,bo wiem ,że jest to dla mnie łaską.
Ponadto Bóg dał nam wolną wolę ,więc to ,że na świecie są wojny ,morderstwa to tylko i wyłącznie nasza wina... Dla niektórych śmierć jest łaską...
@InOs
O to się nie bój ,bo fanatykiem nie byłem i nigdy nie będę. Coś widzę za bardzo ci średniowiecze zapadło w pamięć...
Ogólnie spodziewałem się dyskusji na poziomie ,ale się jednak pomyliłem.
yebiemieto
ponad 12 lat temu
Do andon
Wierz sobie w co chesz ale skoro piszesz o tym to ja tez mam prawo pisac o swoich przekonaniach. Sprobowalbys powiedziec w oczy osobom widzacym smierc i krzywde swoich bliskich
"Dla niektórych śmierć jest łaską..." Szczyt pychy, proznosci, okrucienstwa, kompletny brak wspólczucia z twojej strony - typowe dla katoli.
Wspomne to co wczesniej pisalem, lekko ci sie mowi bo taka tragedia nie dotknela ciebie, siedzisz przy kompie i jedyne twoje problemy polegaja na tym co tu napisac na milanosie, tymczasem swiat w innych zakatkach wyglada zupelnie inaczej, miej ta swiadomosc.
inOs
ponad 12 lat temu
Jak ty chcesz dyskusji na poziome, jak twoje wywody opieraja sie praktycznie calkowicie na wierze, a mowisz to z tak wielkim przekonaniem? Nie raz mialem takie konwersacje, nie wiem po co znowu pisze, to zawsze sie konczy tak samo, twoje wywody opieraja sie na wierze, dowody do ciebie nie przemawiaja cos zabardzo. Wiec nie ma sensu rozmawiac. Rozwalilo mnie zdanie "A skąd mam wiedzieć jak by wtedy było? To Bóg nas osądzi i on zdecyduje czy pójdziemy do raju czy nie..." Poziom twoich wypowiedzi siega zera, jakby to jakies 4 letnie dziecko pisalo co nie ma jeszcze rozwinietych filtrow... Sory ale mnie to poprostu rozwala na lopatki, jak ludzie nie potrafia kwestionowac wlasnych mysli i przekonan, i poatwarzaja bezmyslnie co im mamusia wmowila, w mikolaja tez dalej wierzysz? Duzo by pisac, serio ogarnij sie, mam cicha nadzieje, ze nie bedziesz myslal tak jak ja, bo mam to w dupie, tylko jak ogolnie zaczniesz myslec i opierac swoje przekonania na logice, nie na bajkach... Naszczescie jest coraz wiecej ludzi swiadomych, i coraz mnie takich jak ty, trzeba sie rozwijac