Przypomniała mi się reklama McDonald (wypełnij kupon i spełnij marzenie swojego dziecka - aby dostało się do dziecięcej eskorty McDonald piłkarzy na Euro...)

No cóż jak dzieci marzą o tym żeby jakiś głupek wycierał w nie kozy... ten filmik to stosowna antyreklama.

PS
... z resztą "wielka sława"... a za co oni są sławni? (paradoksalnie rzecz biorąc) grupa gości biegających po boisku za piłką... (z tym że oglądają to miliony ludzi)

Porównajcie sobie to z dawnymi czasami... (owszem odpowiednicy tych chwilowych sław też istnieli np. gladiatorzy), kiedyś sławni (znani i szanowani) byli: wielcy konstruktorzy/ludzie tworzący postęp (jak Eiffel,Edison,Tesla, Einstein), rycerze (Zawisza Czarny), przywódcy/ideowcy (Piłsudski, Jagiełło, Aleksander Wielki, J. Cezar, Chingis Chan, Jezus, Budda)... od niektórych zależało życie i przyszłość milionów ludzi, przez niektórych ginęły tysiące ludzi - ale Ci (i im podobni) mają nieśmiertelną sławę, dzięki nim świat wygląda tak, a nie inaczej.
Więc pytanie jest następujące ilu i których z tych obecnych "sław" zapamiętają nasi potomkowie?