do laciat\'ego:
Laciaty jak możesz to wyjaśnij mi owych bohaterów, bo jak dla mnie bohaterem jest ktoś, kto świadomie ryzykuje swoje życie dla innego człowieka, przykładowo strażak, policjant i wielu innych, nie polityk który zginął w katastrofie.To, że pojechał do katynia uczcić poległych nie czyni z niego bohatera ! Bo jeśli myśleć podobnie jak Ty, to zginął jeden bohater, Lech Kaczyński ? Czyżbyś pominął wieli młodych ludzi, którzy lecieli razem z nim ?! Nikt za bardzo nie wspomina choćby o pilocie, załodze ! Pomyślecie, jest to wielka tragedia takiej rodziny, gdy 30 letni człowiek odchodzi pozostawiając rodzinę. A wszyscy bębnią tylko o Kaczyńskim robiąc z niego teraz "bohatera", "ideała". Wkur*** mnie to.
Na koniec powiem tak, przyznaję rację dla SQnick i dla GRon, wielu z Was nie rozumie ciężkiej bezowocnej pracy.W polsce jest tzw. legalny badytyzm, który jest przyjęty przez polityków.Jestem ciekaw ilu z Was, wie o tym że polityk na odchodne dostaje 250 tyś zł ? Za co ? Co On takiego zrobił ? Nie chce mi się nawet wnikać.
PS (do tych, co tak miłują i bronią polityków) Osoba, która została ustawiona na całe życie przez bogatego Tatusia nigdy tego nie pojmie.
Lecz ja osobiście współczuję tym wszystkim rodzinom, niech Bóg ma ich w opiece.