Od samego początku byłem za Januszem Korwinem-Mikke i głosowałem na niego we wszystkich wyborach. Niestety naszym narodem tak łatwo się manipuluje, o czym zresztą nie raz przekonaliśmy się w historii, że wystarczy gadać same durnoty, z których nic nie wynika obiecując nie wiadomo co nigdy tego nie realizująć. Właśnie takich ludzi popiera Polska. Leszek Miller - zwykły złodziej i oszust, został premierem. To chyba wystarczy.