@Reinert: zgadzam sie, łapa w góre

@Faded: Wiem dlaczego w Polsce ludzie popełniają samobójstwa. W ogromnej większości są to załamania nerwowe wynikające z tła socjalnego. Brak pracy, perspektyw, długi, urzędy. Ot takich ludzi odwraca się rodzina i znajomi. Żyje się samemu przeciw całemu światu i pewnej chwili przychodzi myśl - czy warto to ciągnąć...po co, w imię czego? To jest prawdziwy ludzki dramat. A dominuje on w społeczeństwach, w których cały czas ludziom podbija się bębenka, napędza wyścig szczurów, wyznacza cele, targety, limity. Typowy parszywy kapitalizm, dokładnie taki jak w Ameryce. Tam jeśli ktoś nie zabijał się z biedy to z presji otoczenia. Nieustannej walki o to by jakoś trwać. Z kolei wśród społeczeństw solidarnych w biedzie poziom szczęścia jest bardzo wysoki. Nie chodzi oczywiście o to, by nie mieć niczego i cieszy się z tego, lecz aby żyć w systemie, gdzie praca jest uzupełnieniem życia, a nie celem samym w sobie.

@Reinert: lepiej żyć za 1200 zł na rękę po studiach i ledwo wiązać koniec z końcem, a rząd niech cie dalej rucha jak chce, ty akurat wiesz dlaczego oni skoczyli bo przeciez z nimi rozmawiales...

@Paypul: ty j@%any leszczu

Rzeczywiście brawa po lądowaniu to coś normalnego, ale głownie w krajach wschodnich (dawny obszar wpływów ZSRR i ono samo itp.) Z czego podobno na zachodzie się śmieją jeśli widzą to lecąc w te rejony.

Brawo po wylądowaniu nie są niczym dziwnym. Ludzie dziękują w ten sposób za bezpieczny przelot do danego miejsca.

amen

mam ponad trzy dychy,i ćpania dawno za sobą i uwierz mi ze są takie preparaty

od razu jakby o 5 lat starsi i do tego +10 do szpanu

hehe jak to?

no ale ta hiszpanka też była niezła a chinka miała boskie nogi a Polki jak zwykle z buzi najładniejsze

@Paypul
Twoja inteligencja mnie przygniata.

chciałem jeszcze dodać ze to jest troszkę fobia gdyż wiele urządzeń nie akceptuje polskich znaków i powinno się na to patrzeć z przymrożeniem oka tym bardziej ze czytając i tak nie literujemy tylko łapiemy pierwsza i ostatnia literkę i już wiemy jakie to słowo ... mnie osobiście w ogóle nie rusza brak polskich znaków
"... Foennmnelaa moc lgudzikeo ułmsyu! Włudeg bdaań ppodzrzeynorwach na Usrniweciytee Cmabrigde, nie ma zinnaczea w jekaij keolśjcnoi lteriy unomcziesze są w swiłoe, jyeinde iottnse jset, aby piszwera i onisatta lteria błyy na wyśłaiwcm miscjeu. Rtszea mżoe być caicikłowie pnarzeszmiea, a i tak jset się w sintae pyrzatczeć tsket bez pmelrobu. Dzjiee się tak paoinweż ldzkui usmył nie cztya kdaeżj lriety po keoli lecz słwoa jkao cśłaoć. Nmietiswoae, co? No cóż, a ja zwasze małelyśem, że ogrifrtoaa jset wnżaa ..."

dokładnie podeslij jesli mozesz bo to ciekawe ale czy prawdziwe ?

w "posądzony" zabrakło mi "m" więc żeby uniknąć głupich komentarzy odnośnie słownika postanowiłem to zaznaczyć.

"Rozbłysk gamma"- masz na myśli promieniowanie gamma? Jest ono szybsze od światła? Jak dotąd nie słyszałem o niczym szybszym od światła ale chętnie się czegoś dowiem. W związku z tym ze aktualnie w internecie ciężko nie zostać posądzony o ironie, chcę zaznaczyć że pytam poważnie. Pozdrawiam

Pomimo jak wielkiej odległości?
Promieniowania, w tym gamma, rozchodzą się z prędkością światła, tak więc z pewnością minie więcej niż jedna setna sekundy.