Policjant zbytnio przejął się pracą
Policjant zbytnio przejął się pracą
-
@fejsik8: nikt nie jest winny dopóki jego winy nie uzna sąd , w tej sytuacji młodzi czarnoskórzy za brutalną interwencję na ich koleżance , powinni pobić policjanta - i to wtedy byłoby sprawiedliwe.
-
@matiap: Powiedziałbym trochę inaczej: prawidłowa była interwencja reszty policji, która młodych chciała wyrzucić za to, że nie są u siebie. Ten gościu był chyba jakiś naćpany. Nie mówię tu o żadnym rasizmie, bo tego tu ni ch*ja nie widać, ale o tym, że policjant niepotrzebnie był taki agresywny (co i u nas się zdarza). Tak czy siak polecam zapoznać się z całą sprawą, bo są filmiki jak przed interwencją policji niektóre gówniary biją starsze od siebie mieszkanki tej dzielnicy.
Policjant zbytnio przejął się pracą
-
@fejsik8: nikt nie jest winny dopóki jego winy nie uzna sąd , w tej sytuacji młodzi czarnoskórzy za brutalną interwencję na ich koleżance , powinni pobić policjanta - i to wtedy byłoby sprawiedliwe.
-
@matiap: Powiedziałbym trochę inaczej: prawidłowa była interwencja reszty policji, która młodych chciała wyrzucić za to, że nie są u siebie. Ten gościu był chyba jakiś naćpany. Nie mówię tu o żadnym rasizmie, bo tego tu ni ch*ja nie widać, ale o tym, że policjant niepotrzebnie był taki agresywny (co i u nas się zdarza). Tak czy siak polecam zapoznać się z całą sprawą, bo są filmiki jak przed interwencją policji niektóre gówniary biją starsze od siebie mieszkanki tej dzielnicy.
Uwaga! Chiny nadchodzą - Mariusz Max Kolonko
-
uuu ale mało komentarzy , czyżby większość ogarnęło dziwne mieszane uczucie , niby racjonalne podejście , dyplomatyczne , z drugiej jednak strony o co w tym wszystkich chodzi , tyle mówi się o pokojowych metodach , a dzieje się coś zupełnie przeciwnego , dozbrajanie na skalę masową.
W którą stronę idziemy, my zwykli ludzie myślący, którzy nie chcą zabijać i umierać, może warto się zastanowić, zanim ktoś zza wygodnego biurka rozstawi nas w pierwszej linii i rozegra nami kolejną kampanię command & conquer... -
@Niewidoczny: od tej (de)stabilizacji i dobrobytu się wszystkim w dupach poprzewracało a kobiety nie znają swojego miejsca i naturalnego celu/instynktu zakładania rodziny. Nie wspominając o mężczyznach i szerzącym się pederastwie.
Może jakaś mała nuklearna WW3 pokaże ludziom, że życie to coś więcej jak selfie z kija.
8==o
"Lepiej zamknijcie mnie w więzieniu" - Na drogach
-
złodziejskie państwo pozwala kraść kombinatorom , a człowiek który nie ma 5 tysięcy złotych na założenie działalności związanej z taxi i chce utrzymać jakoś rodzinę jest ciągnięty do odpowiedzialności za tą bandę .
To nie tego człowieka który pracuję jak może na chleb trzeba ukarać tylko właścicieli takich firm które wmawiają że wszystko jest legalne.
Przedstawiciele władz to cwaniaczki i swoim cwaniaczkom którzy na nich będą głosować umożliwia wyzysk na najbiedniejszych i najsłabszych.
Młody pokazuje czerwoną kartkę posłom w Sejmie!
-
tutaj zebraly sie same PO BOTY - czyli: "no przeciez lepiej nie bedzie , niech PO zostanie" - takie pie^$#lenie ludzi bez honoru i ambicji żeby żyć lepiej
Młody pokazuje czerwoną kartkę posłom w Sejmie!
-
tutaj zebraly sie same PO BOTY - czyli: "no przeciez lepiej nie bedzie , niech PO zostanie" - takie pie^$#lenie ludzi bez honoru i ambicji żeby żyć lepiej
Młody pokazuje czerwoną kartkę posłom w Sejmie!
-
tutaj zebraly sie same PO BOTY - czyli: "no przeciez lepiej nie bedzie , niech PO zostanie" - takie pie^$#lenie ludzi bez honoru i ambicji żeby żyć lepiej
Warszawa - zjazd z mostu Północnego. Motocyklista bez wyobraźni.
-
Wielu z was tego nie zrozumie , ale to się nazywa uzależnienie od adrenaliny i dopada dobrych kierowców za zwyczaj , choroba często śmiertelna lub bardzo ciężko uleczalna , do końca swych dni żyją z nią nie liczni
Audi przejeżdża na czerwonym i wpada pod rozpędzony tramwaj
-
a wystarczylo troche mocniej skrecic , zredukowac lub dodac gazu i zmiescilby sie na pasie razem z tramwajem
Jazda na suwak - Szczecin pozdrawia drogowych szeryfów
-
zawracanie glowy z tym suwakiem, ja mam prawie zawsze tak: jade lewym pasem, nagle widze prawy stoi, nie wiem o co chodzi i jade dalej, po chwili widze przyczynę - roboty i zwezenie czy coś tam. no i teraz rozkmina ci ludzie stoja w kolejce, prawie polowe juz przejechalem, przede mna jeszcze 200m i nikogo do konca pasa, albo jeden stoi i mruga czekając aż go wpuszczą.
i co ja mam zrobic?
a/ przez zacisnięte zęby powtarzać suwak suwak i pod cięzkim spojrzeniem kolejki realizować plan zaoszczędzenia 5min czy
b/ wjechac w kolejke i patrzeć jak co jakiś czas po lewej miga autko i obiecywać sobie że jak dojadę do zwężenia to takiego nie wpuszcze -
@reziopek: z czasem ludzie zaczną zajmować pasy po równo i jeździć na zamek , zauważam szybki postęp tych zachowań po euro , drogi krajowe są tez trochę lepsze więcej ludzi jeździ za granice i wraca tutaj z tym zachowaniem , rzymu tez od razu nie zbudowano. Jedz prawie do końca , zwalniaj włączając kierunkowskaz , dasz w ten sposób komuś możliwość do zrobienia miejsca dla ciebie , i tak po paru razach zobaczysz efekt, albo przynajmniej statystycznie będziesz szybciej w domu bo czas oczekiwania sprawnego kierowcy to max 4-5 samochodów kiedy zamek zawiedzie.
-
@Niewidoczny: no ale fakty są takie, że jak dojeżdżam lewym do zwężenia, ludzie patrzą na mnie jak na uja, i jeszcze muszę się wpychać, bo nikt nie chce mnie wpuśćić
dlatego wolę już stac w kolejce, chcąc niechcąc. -
@reziopek: póki co daj przykład że Ty jesteś uprzejmym , dobrym kierowcą który jeździ wszędzie po europejsku , i uwierz mi że , suwak sprawdza się w dużych miastach i sprawdzi się w mniejszych miejscowościach z czasem , jeździ się dzięki temu płynniej , a przy okazji kierowcy współpracują co pomaga im w myśleniu o tym że nie są sami na drodze.
-
@Niewidoczny: masz na myśli w nieodległej przyszłości.., właśnie piszesz jak dziennikarze, którzy wymyślają takie problemy, żeby mieć o czym pisać - jak ktoś mówi "nieodległy" to wiem, że "nieprędko", bo to teraz taka nowomowa.
A jak kolejka dochodzi do jakiegos rozwidlenia to się automatycznie kończy - widziałem to setki razy - ludzie aż takimi debilami nie są i zjeżdżają wtedy na wolny pas.
Zresztą, nie jestem przeciwny - w rożnych krajach są różne zwyczaje ale u nas od 20 lat suwak nie może się przyjąć, a jest to o tyle logiczne, że u nas jeżdzi sie tylko prawym pasem (lewy tylko do wyprzedzania, czyli w praktyce dla tych co lecą powyżej 120 i mają zdrowie innych w dupie) wiec sie automatycznie taka kolejka robi, to raz, a dwa że Polacy na drodze to wojna, a na Zachodzie czy w USA ludzie się lubią i cały czas robią wobec siebie kurtuazyjne gesty - przepuszczają się nawzajem, uśmiechają się do siebie itd więc i o suwak łatwiej.
Póki co dla mnie Twoje c/ to moje a/. -
@reziopek: WYBIERASZ c / w nie dalekiej przyszłości pasy zajęte są po równo , kulturalnie jedziesz na suwak a dzięki temu korek nie rozciąga się na inne skrzyżowania umożliwiając np . skręt w lewo lub prawo innym użytkownikom drogi , wszyscy są zadowoleni.
Jazda na suwak - Szczecin pozdrawia drogowych szeryfów
-
zawracanie glowy z tym suwakiem, ja mam prawie zawsze tak: jade lewym pasem, nagle widze prawy stoi, nie wiem o co chodzi i jade dalej, po chwili widze przyczynę - roboty i zwezenie czy coś tam. no i teraz rozkmina ci ludzie stoja w kolejce, prawie polowe juz przejechalem, przede mna jeszcze 200m i nikogo do konca pasa, albo jeden stoi i mruga czekając aż go wpuszczą.
i co ja mam zrobic?
a/ przez zacisnięte zęby powtarzać suwak suwak i pod cięzkim spojrzeniem kolejki realizować plan zaoszczędzenia 5min czy
b/ wjechac w kolejke i patrzeć jak co jakiś czas po lewej miga autko i obiecywać sobie że jak dojadę do zwężenia to takiego nie wpuszcze -
@reziopek: z czasem ludzie zaczną zajmować pasy po równo i jeździć na zamek , zauważam szybki postęp tych zachowań po euro , drogi krajowe są tez trochę lepsze więcej ludzi jeździ za granice i wraca tutaj z tym zachowaniem , rzymu tez od razu nie zbudowano. Jedz prawie do końca , zwalniaj włączając kierunkowskaz , dasz w ten sposób komuś możliwość do zrobienia miejsca dla ciebie , i tak po paru razach zobaczysz efekt, albo przynajmniej statystycznie będziesz szybciej w domu bo czas oczekiwania sprawnego kierowcy to max 4-5 samochodów kiedy zamek zawiedzie.
-
@Niewidoczny: no ale fakty są takie, że jak dojeżdżam lewym do zwężenia, ludzie patrzą na mnie jak na uja, i jeszcze muszę się wpychać, bo nikt nie chce mnie wpuśćić
dlatego wolę już stac w kolejce, chcąc niechcąc. -
@reziopek: póki co daj przykład że Ty jesteś uprzejmym , dobrym kierowcą który jeździ wszędzie po europejsku , i uwierz mi że , suwak sprawdza się w dużych miastach i sprawdzi się w mniejszych miejscowościach z czasem , jeździ się dzięki temu płynniej , a przy okazji kierowcy współpracują co pomaga im w myśleniu o tym że nie są sami na drodze.
-
@Niewidoczny: masz na myśli w nieodległej przyszłości.., właśnie piszesz jak dziennikarze, którzy wymyślają takie problemy, żeby mieć o czym pisać - jak ktoś mówi "nieodległy" to wiem, że "nieprędko", bo to teraz taka nowomowa.
A jak kolejka dochodzi do jakiegos rozwidlenia to się automatycznie kończy - widziałem to setki razy - ludzie aż takimi debilami nie są i zjeżdżają wtedy na wolny pas.
Zresztą, nie jestem przeciwny - w rożnych krajach są różne zwyczaje ale u nas od 20 lat suwak nie może się przyjąć, a jest to o tyle logiczne, że u nas jeżdzi sie tylko prawym pasem (lewy tylko do wyprzedzania, czyli w praktyce dla tych co lecą powyżej 120 i mają zdrowie innych w dupie) wiec sie automatycznie taka kolejka robi, to raz, a dwa że Polacy na drodze to wojna, a na Zachodzie czy w USA ludzie się lubią i cały czas robią wobec siebie kurtuazyjne gesty - przepuszczają się nawzajem, uśmiechają się do siebie itd więc i o suwak łatwiej.
Póki co dla mnie Twoje c/ to moje a/. -
@reziopek: WYBIERASZ c / w nie dalekiej przyszłości pasy zajęte są po równo , kulturalnie jedziesz na suwak a dzięki temu korek nie rozciąga się na inne skrzyżowania umożliwiając np . skręt w lewo lub prawo innym użytkownikom drogi , wszyscy są zadowoleni.
Jazda na suwak - Szczecin pozdrawia drogowych szeryfów
-
zawracanie glowy z tym suwakiem, ja mam prawie zawsze tak: jade lewym pasem, nagle widze prawy stoi, nie wiem o co chodzi i jade dalej, po chwili widze przyczynę - roboty i zwezenie czy coś tam. no i teraz rozkmina ci ludzie stoja w kolejce, prawie polowe juz przejechalem, przede mna jeszcze 200m i nikogo do konca pasa, albo jeden stoi i mruga czekając aż go wpuszczą.
i co ja mam zrobic?
a/ przez zacisnięte zęby powtarzać suwak suwak i pod cięzkim spojrzeniem kolejki realizować plan zaoszczędzenia 5min czy
b/ wjechac w kolejke i patrzeć jak co jakiś czas po lewej miga autko i obiecywać sobie że jak dojadę do zwężenia to takiego nie wpuszcze -
@reziopek: z czasem ludzie zaczną zajmować pasy po równo i jeździć na zamek , zauważam szybki postęp tych zachowań po euro , drogi krajowe są tez trochę lepsze więcej ludzi jeździ za granice i wraca tutaj z tym zachowaniem , rzymu tez od razu nie zbudowano. Jedz prawie do końca , zwalniaj włączając kierunkowskaz , dasz w ten sposób komuś możliwość do zrobienia miejsca dla ciebie , i tak po paru razach zobaczysz efekt, albo przynajmniej statystycznie będziesz szybciej w domu bo czas oczekiwania sprawnego kierowcy to max 4-5 samochodów kiedy zamek zawiedzie.
-
@Niewidoczny: no ale fakty są takie, że jak dojeżdżam lewym do zwężenia, ludzie patrzą na mnie jak na uja, i jeszcze muszę się wpychać, bo nikt nie chce mnie wpuśćić
dlatego wolę już stac w kolejce, chcąc niechcąc. -
@reziopek: póki co daj przykład że Ty jesteś uprzejmym , dobrym kierowcą który jeździ wszędzie po europejsku , i uwierz mi że , suwak sprawdza się w dużych miastach i sprawdzi się w mniejszych miejscowościach z czasem , jeździ się dzięki temu płynniej , a przy okazji kierowcy współpracują co pomaga im w myśleniu o tym że nie są sami na drodze.
-
@Niewidoczny: masz na myśli w nieodległej przyszłości.., właśnie piszesz jak dziennikarze, którzy wymyślają takie problemy, żeby mieć o czym pisać - jak ktoś mówi "nieodległy" to wiem, że "nieprędko", bo to teraz taka nowomowa.
A jak kolejka dochodzi do jakiegos rozwidlenia to się automatycznie kończy - widziałem to setki razy - ludzie aż takimi debilami nie są i zjeżdżają wtedy na wolny pas.
Zresztą, nie jestem przeciwny - w rożnych krajach są różne zwyczaje ale u nas od 20 lat suwak nie może się przyjąć, a jest to o tyle logiczne, że u nas jeżdzi sie tylko prawym pasem (lewy tylko do wyprzedzania, czyli w praktyce dla tych co lecą powyżej 120 i mają zdrowie innych w dupie) wiec sie automatycznie taka kolejka robi, to raz, a dwa że Polacy na drodze to wojna, a na Zachodzie czy w USA ludzie się lubią i cały czas robią wobec siebie kurtuazyjne gesty - przepuszczają się nawzajem, uśmiechają się do siebie itd więc i o suwak łatwiej.
Póki co dla mnie Twoje c/ to moje a/. -
@reziopek: WYBIERASZ c / w nie dalekiej przyszłości pasy zajęte są po równo , kulturalnie jedziesz na suwak a dzięki temu korek nie rozciąga się na inne skrzyżowania umożliwiając np . skręt w lewo lub prawo innym użytkownikom drogi , wszyscy są zadowoleni.
Cyrkowy lew po raz pierwszy na wolności
-
są zdjecia i filmy w wysokiej rozdzielczości , są kamery na żywo , powinniśmy już skończyć z torturowaniu zwierząt!
Podstawówka vs Popek3
Strona główna
© Copyright 2005-2025 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
matiap
ponad 10 lat temu
i prawidłowo, bo później te szczyle robią co chcą. Jak się ich za młodu nie nauczy, to będzie źle.
Niewidoczny
ponad 10 lat temu
@fejsik8: nikt nie jest winny dopóki jego winy nie uzna sąd , w tej sytuacji młodzi czarnoskórzy za brutalną interwencję na ich koleżance , powinni pobić policjanta - i to wtedy byłoby sprawiedliwe.
fejsik8
ponad 10 lat temu
@matiap: Powiedziałbym trochę inaczej: prawidłowa była interwencja reszty policji, która młodych chciała wyrzucić za to, że nie są u siebie. Ten gościu był chyba jakiś naćpany. Nie mówię tu o żadnym rasizmie, bo tego tu ni ch*ja nie widać, ale o tym, że policjant niepotrzebnie był taki agresywny (co i u nas się zdarza). Tak czy siak polecam zapoznać się z całą sprawą, bo są filmiki jak przed interwencją policji niektóre gówniary biją starsze od siebie mieszkanki tej dzielnicy.