A kartony Hanki?

Było 254v razy i już za 215 razem wiadomo było ze to nie żadem WORD

Czyli jak? mamy im benzynę jeszcze dawać?

Z tych słów wynika jedno , Hans Gielen to niemiecka faszystowska k$^@a o poglądach hitlerowskich.
I jeżeli to prawda, to dziwi fakt braku reakcji ze strony prawnej, bo postawmy się z drugiej strony , Polak tak mówiący w Niemczech o Niemcach nie ważne w jakim kontekście i podejrzewam ze o kontekst nikt by nawet nie zapytał , został by co najmniej wydalony z Niemiec jak nie skazany prze tamtejszy sąd za poglądy anty niemieckie faszystowskie. A tymczasem ta faszystowska menda ucieka bezkarnie z Polski i do tego jego pełnomocnik broni go twierdząc że to jest zbitek słów nie stanowiący jego całej wypowiedzi i stanowiły uzupełnienie emocjonalnej wypowiedzi na tematy zawodowe , no k$^@a ja ten hitlerek ma takie emocjonalne wypowiedzi w sprawach zawodowych to pie^$#lenie o tym pomiocie hitlerowskiego szwabskiego bękarta jest zlepkiem moich emocjonalnych wypowiedzi o nim i tym samym jak twierdzi jego pełnomocnik ze ten bękart Helgi nikogo nie obrażał ani nie nawoływał do nienawiści jak też nikogo nie znieważał publicznie z powodów przynależności narodowej to tak samo ja mówiąc o nim hitlerowski bękart pomiotło Helgi szwabska k$^@a, to jako podgatunek człowieka myślę że się na mnie nie może obrazić w końcu moje zdanie o nim jest wypowiedzą emocjonalną nie mająca na celu znieważenie żadnej szwabskiej mendy a jedynie stosunek zawodowy stosując prawo sprawiedliwości i równouprawnienia tak w życiu jak i w wypowiedziach.

A gruba siedzi, wpierdala cheetosy i obserwuje wypowiedzi, w końcu ma gruba świnia swoją upragniona tolerancję