Kiedyś jezdziłem Makumbary ojca motorowerem.Komar troche nazwa nie dla szefa bandy ale takie miałem poczontki.Motor miał pełny zbiornik i akumulator wypełniony swierzom wodom.Komar miał jeden defekt ktury musielismy pokonać a musieliśmy pszejechać czynście kilometruf do sklepu po warzne żeczy.Nie miał pszedniego koła.Ale ja cały czas podrywałem kierownice do gury i jakoś fspulnie dojechaliśmy.Makumbara puzniej biegiem zanius sprawunki bo było szypciej no i benzyna i woda w akumulatoże sie skończyła.

Jako że pakuje na siłce i niedugo bende duży i silny to powiem tak.Jakbym jechał tym czołgiem to jusz nic by mi nie staneło na pszeszkodzie.Wjechałbym tam gdzie teras som zamieszki i szczelił kilka razy z działa i po zawodach.Tylko szczelałbym takimi bąbami wyładowanymi fajerwerkami żeby ludzie mysleli że to jakaś najnowocześniejsza bron.A pużniej bym jechał pszed siebie bo duzy może wiencej.

Ja jak zostaje sam to włanczam głośno muzyke rap i pakuje.Sztangom robie biceps i klate.Chantlami barki i mienśnie ud.A skakankom najszerszy gżbietu.Kaptur robie jak wracam z zakupuf w jednej rence pienciolitrowa woda mineralna a w drugiej pienc kilo ziemniakof.Jak jest sie samemu to czeba wtedy fszystko postawićna jednom karte i trenować żeby na drugi dzień wyglondać jak kafar.

Ciekawe co by zrobił jakby zobaczył mojom bande ktura się pojawja zza smietnikuf.Ja na pszodzie z bejzbolem i szalikiem na tfarzy.Mruwa z cegufkom w renku,Makumbara z wiatrufkom.No i za nami nasi oddani podwładni i za nimi niewolnicy pot batami mojich rzołnierzy.Nie pszejechałby nas bo to gżech śmiertelny.Ja bym podszed i kazał mu włonczyć jakomś muzyke.Najlepiej ded metal coś w stylu satan satan satan.

Ja nie jestem taki kurtularny i bym z tym policjantem nie gadał.Nie szczypie sie nigdy i wale prosto w dziup.Nie ma sie zlitój.Potchodzę i muwie czemu tu stanołeś ośle jak miemożna tutaj.Czekam na pierfszom litere odpowiedzi i od razu wale sierpowym podbrutkowym.Ale jak policjant zaczyna zdanie od cyfry to ftedy wale z pułobrotu noznego.Tzw.lołkik.Po fszystkim zabieram kluczyki od auta i wyżucam do żeki.

Jak jusz kiedyś powiedziałem że ja to sie podciongam az zabraknie cyfer do liczenia i puzniej liczymy od nowa z alfabetem ale nie otym teras.Zdradze tajemnice nieskończonej siły kturom posionść może każdy.Do tego poczebny jest dronżek do podciongania i silne rence.A z odżywek to testosteron,winstrol,metanabol i kretyna i dóżo białka.

To Ronaldinio w nowej fryzuże.

Fszyscy moji kolegowie muwiom że narkotyki to guwno.No i majom racje.Podobno tylko klej budapren jest dobry bo można nim oddychac w reklamufce a na koniec żuć jak gume balonowom.Ja nie oddychałem nim bo mam astme ale w zuciu to pszypomina troche balonufke ktura ma jusz kilka lat.Cienszko sie robi balony.

Dobry aktor widziałem go kiedyś w serialu Miś Kolargol jako kurczaka. Ścigał Audi jakiegoś tłustego wiepsza w Warburgu.Chodziło oto że ten wiepsz chiał zrobic kszywde zajonczkowi ktury okradał piwnice z pendzonego wina na zlecenie kurczaczka.Odcinek skończył sie tym że jedliśmy pużniej pyszny szaszłyk,golonke i karkufke popijajonc dobrym winem.Ja nie piłem bo jestem apstynentem sportofcem.

Najlepsze prowokacje to som takie kiedy policjant odpuszcza sobie wylegitymowanie bo sie boi.Ostatnio udawaliśmy że pijemy wudke z gwinta w użendzie miejskim.Najpierf podszed do nas ochraniaż i kazał się wynosić bo wezwie straż miejskom.Razem z Mruwom wyśmialiśmy go.Pszyjechała straż i jak zobaczyli Mruwe to tesz pojechali.Ostatnimi ktuży pszyjechali to byli policjanci.Pokazałem im moje prawe bicho i tatuasz JP100%.Popłakali się chyba ze strachu i prosili żebyśmy sobie poszli za dwa zety.Za piontaka poszliśmy na rozrube na innom dzielnie.

Najgożej to jest zaparkować do domu jak się dużo alkocholu wypija.Widziałem jak mój sonsiad kiedyś idonc z pracy nie mug zaparkować swoimi nogami do swojego domu.Szed do pszodu czy kroki i potem pienć w bok i pienć do tyłu.Czyli takim statkiem to nigdy by do garażu nie wjechał.Dlatego ja nie bende nigdy pił tylko jak jusz to delektował sie samymi najlepszymi markami np. piwo VIP jak sama nazwa fskazuje dla VIPuf w lorzy.Czyli dla mnie cherszta bandy.

Bes komentaża...

Kobiet się nie bije tylko dziefczyny.Jak dziefczyny jusz wyrosnom i stanom sie kobietami to podobno bije się tak żeby nie było widać śladuf.Czyli milicyjnom białom pałom po pientach.No ale w basenie pełnym wody i świadkuf to cienżko pałom po pientach.

Prafda jest taka że ten dziadek co stał kołoniej miał do podeszfy pszyklejonom gume do żucia niebede muwił jakiej firmy żeby niebyło reklamy i widziałem jak szypko zagarnoł noge i pszydepnoł.Obronczka pszykleiła się do gumy i z pewnosciom jom zabrał wmawjajonc puzniej żonie że jom kocha i kupił jej z tej okazi nowom obronczke.Zrobił to tylko za to żeby mug iść z kolegami do gararzu na piwo.

Niema czegoś takiego jak gang krulika.Jak jusz jest to tylko Gang Kiełbasy.Te kruliki to som mojim miensem armatnim.Szczuje nimi wroga i kiedy ten wyszczela fszystkom amunicje to ftedy do akci fkraczam ja z mojom bandom.Po wojnie moji jeńcy zbierajom martfe kruliki i z futra robimy drogie płaszcze dla starych wymalowanych i farbowanych pań.No i interes się krenci.Mamy kase z futer mamy zakladnikuf niewolnikuf i wygranom wojne i tak od zafsze.