Masz racje najlepszy jest XP . Ale bez przesady nie trzeba go co pól roku od nowa instalować . Mi na przykład już trzyma 2,5 roku.

Niby racja ich prawo, sęk w tym, że nieładnie innych namawiac do oszczędności, podbierać kasę z ich Ubezpieczeń, a sobie fundować podwyżki z ich pieniędzy...

Nie nawołuję by zabrać bogatym, ja tylko chcę, by stworzyć warunki by rozłożyć bogactwo możliwie równo. Nie mam na mysli każdemu 2000. Nie jest jednak normalne by 1% ludzi kontrolował 30% dóbr danej społeczności. Ja chcę by w Polsce było jak najwięcej bogatych, mnóstwo średniaków, i niewielu ubogich. Chciałbym, by doradcy mojego rządu nie uważali, że niskie zarobki to atut Polski. Chciałbym byśmy równali do Niemców nie tylko PKB, ale tez zarobkami i poziomem życia. To prawda, że od 89roku podniósł się poziom płac i życia, ale nasza wydajność pracy również wzrosła wielokrotnie. to co było niewątpliwym osiągnięciem komuny - sieć szkół, torów itp zostało zaprzepaszczone, i dziś szkoły się zamyka, torowiska likwiduje, a za kilka lat trzeba będzie olbrzymiego wysiłku społeczeństwa by to odbudować. Nikt z nas nie chce kasy od polityków, my nie chcemy by zabierali nam więcej kasy, a sami dla przykładu sobie przyznawali podwyżki, i kupowali Embraery płacąc za ich czarter od Lotu, i wcześniej dofinansowując LOT na ich zakup 2 razy więcej niż kosztuje nowy samolot. Niiemiłe jest też danie sobie podwyżki 500pln, i odebranie innym ulgi internetowej, ulgi na dziecko, zwiększenie kasy na ZUS i renty od przedsiębiorców, podniesienie WAT itp. Sam zarabiam sporo i mogłem te ulgi wykorzystać, miło było w styczniu mieć kasę z nadpłaty podatku...

Nie jestem politykiem, więc co mnie obchodzi jakiś szary człowiek pomnożony przez 38 mln? Jakbym był to pensji bym sobie nie uszczuplił. Prostackie myślenie biednego człowieka: czemu on ma mieć wiecej jak żołądki mamy te same, czemu nie odda 2 tys. gdy ma 40? Nie odda, bo takie ma swoje prawo, które jest chronione w konstytucji jako dobro osobiste i mówiąc wprost: zesrajcie się z tymi swoimi radami, a kasy nie dostaniecie.

Więcej kredytów bierzcie to z 5 lat i Polska zbankrutuje i TO NIE BĘDZIE WINA SLD PO CZY PIS

Ty także nie jesteś w temacie. Kto przez ostatnie lata najbardziej zadłużył państwo? Nie SLD nie PIS a kto? Co za tą kase powstało?

Co ten zadłużacz zrealizował z obiecanych reform, gdzie te pakiety ustaw które ten ktoś miał gotowe? Co będzie gotowe na Euro (może z wyjątkiem 6 stadionów)

Dlaczego Balcerowicz gada o długu publicznym (zegar zadłużenia), i moralizuje, jeśli ten dług to zasługa polityki gospodarczej jego uczniów wyznawców, i kształconych przez niego doradców?

Kto wciska kity Polakom o tym, że obniżenie finansowania armii i policji nie wpłynie na bezpieczeństwo?

Nie jesteś w temacie (polityka) to się nie wcinaj. Podatki podniesiono, gdyż mamy cholernie duży dług publiczny i szanowny rząd nie ogranicza wydatków w sposób odpowiedni. Jeszcze parę lat temu wynosił przeszło 200 mld ale PLN. Obecnie dobija do 200 mld ale EURO. Jest strona licząca dług. On cały czas rośnie niezależnie od podniesienia podatków. Jest źle i będzie gorzej. Rada? Nie ma RADY! Niech sobie w końcu szary Polak uświadomi do cholery, że rząd to nie grupa ludzi, którzy chcą oddłużyć kraj co trzeba by zrobić jakimś ogromnym skokiem podatkowym, bo każdy z nas "wisi" obecnie ponad 20 tysięcy złotych różnym krajom, instytucjom zagranicznym czy wewnętrznym, a on chce jak najdłużej być przy władzy, więc zadłuża się na korzyść swoją i teoretycznie Nas, ale ktoś za to musi zapłacić za 10-20-30 lat i tak jest i będzie.

Wiecie co mnie najbardziej wku*rwia takie texty jak "to jest wina matki i ojca" Tak na pewno na 100% ich wina oni mu każą i mówią jak ma się zachowywać oni go tak uczą i wpajają to do niego w jaki kol wiek sposób yhym no już na pewno... Jak coś to już typo się zachowuje i robi to co che i jak chce. A taki text to mnie rozp*ierdala to wina starych kur*wa ogarnij się wina starych no za co ich jeszcze obwinisz za to może że se nie znajdziesz rano skarpetek czy coś tak drobnego lub w ogóle nie znacznego? -.-