bzq, a myślisz, że to jest taka łatwizna? Poprzez obrót zmieniasz położenie auta o mniej więcej wartość jego szerokości, więc w ciągu obrotu musisz spowodować zmianę toru jazdy o jakieś 1,5-2 metra. Nie wystarczy więc trzymać kierownicy prosto, a reszta leci...skręcisz za mocno lub za lekko to lądujesz za okręgiem.

Ja bym się ucieszył jak by to zrobiłrowerem

Pistolet albo zdiecie poseł Grodzkiej nago

Lepiej zabronić i kazać siedzieć przed kompem 24/7? Dzieciak powinien mieć mózg i świadomość tego co robi, ja jak ćwiczyłem to zawsze wiedziałem gdzie jest granica i jak było za duże ryzyko to odpuszczałem. Przy małym ryzyku były osoby, które ubezpieczały i dzięki temu nigdy jeszcze nic nie złamałem.

Jeżeli nie zmarnuje życia na kompie to może zostać nawet światowym mistrzem. W przeciwieństwie do Ciebie...