Rowerzysta ukarany za jazdę środkiem jezdni
Wandal rowerzysta trafia na agresywnego pasażera w Ząbkach
-
@zyryy: A z tym ze powinny moc poruszac sie po chodnikach zgadzam sie z Toba w 200%. Uwazam tez ze powinna byc karta rowerowa lub jej odpowiednik. Przeciwny jedynie jestem hejtowaniu z tego powodu na rowerzystow za to ze korzystaja z czegos na co pozwala im prawo. Co do porownania ze jak moze rowerem bez ograniczen wiekowych to i samochodem-jest nietrafne. Opanowanie tych dwoch pojazdow to dwie rozne rzeczy. Widac to golym okiem np ile kilkuletnich dzieci jezdzi rowerami...a wsadz je za kierownice. Zreszta tym tokiem myslenia to piloci samolotow powinni domagac sie zrownania egzaminow. Niby dlaczego kierowcy maja miec latwiej-przeciez tez prowadza pojazd.
No i co do glupoty. Dokument uprawniajacy do poruszania sie niestety przed nia nie chroni. Widac to i po rowerzystach (zprawkiem) i po kierowcach.
Rower nie jest odpowiednikiem ani pieszego, ani samochodu. Jest pojazdem...nazwijmy przejsciowym miedzy byciem pieszym a zmotoryzowanym. Przypomne Ci ze kiedys jak byla karta rowerowa zdawalo sie ja juz w podstawowce. Jazda mlodych po ulicach tez ma swoj cel. Wyobraz sobie szkole na wsi. Najczesciej jest do niej kilka dobrych kilosow. Niema chodnikow, a czesto i poboczy nadajacych sie do jazdy. PKS 2 razy dziennie albo raz. Jak mlodziez ma dotrzec do szkoly?
Ciesze sie ze nie zmienisz zdania najlepsze efekty osiaga sie gdy wyciagnie sie najlepsze rzeczy z opinii ludzi o roznych pogladach.
PS. moglem sie gdzies powtorzyc i troche haotycznie napisac ale pisze "na kolanie" robiac pare innych rzeczy. -
@rurek: Nie, nie mam dzieci. Uważam jednak, e te tym bardziej nie powinny jeździć na jezdniach . Idąc tym tokiem myślenia, powinno się pozwolić bez prawka, znajomości przepisów i ograniczenia wiekowego pozwalać jeździć samochodami. Winą za wypadek obarczyć kierującego nie będącego dzieckiem bo przecież powinien widzieć, że z na przeciwka jechało dziecko i czołówka po jego stronie pasa jest jego winą bo nie zachował uwagi. Wracając do realiów pewnie masz rację, że takie sytuacje (potrzeby) się zdarzają, jednak uważam nadal, że miejscem do podstawowego poruszania się dla rowerzystów jest chodnik. Nie lubię też przyrównywania wszystkiego pod dzieci na przykład - trawa nie może być legalna bo dzieci ją mogą palić itp itd. Dzieci trzeba pilnować i tyle. Nie zawsze można, ale trzeba.
-
@HolliFak: Wchodzenie na jezdnię, a poruszanie się po niej to dwie różne sprawy.. Wcześniej rowerzyści jeździli po chodnikach i jakoś było dobrze. Moje zdanie na ten temat się nie zmieni niezależnie od tego co napiszesz : )
Głupi rowerzysta jednak stanowi większe zagrożenie bo o ile samochód jest pewną deska ratunku dla poważnych obrażeń, to rower bez kasku itp itd nie bardzo. Wyobraź sobie głupiego rowerzystę, który ginie pod twoimi kołami z jego głupoty, to się nazywa zapobieganie. Co do głupich kierowców, to nie powinni mieć prawka Nawiązując jeszcze do sytuacji, to osoby impulsywne nie powinny móc poruszać się po jezdniach, czyli wszyscy bohaterowie filmiku. -
@zyryy: przegapilem Twoj jeden komentarz wiec dopisuje jeszcze osobno. :a gdzie to zostalo stwierdzone ze ulice zostaly stworzone dla SAMOCHODOW? Ulice/drogi zostaly stwozone do przemieszczania sie. Czesto rowniez pieszo. A jesli szukamy prapoczatkow tychze, to pierwsze powstaly w zalozeniu ze beda poruszac sie po nich rydwany, furmanki i karoce. Wiec jak juz nawiazujemy do konkretnych pojazdow tosamochod jest takim samym gosciem na ulicy jak rower. Z ciekawostek powiem tez ze dawno temu gdy automobili bylo jeszcze malo (chyba w usa ale nie pamietam na 100%) wprowadzono ograniczenie predkosci. Samochod mogl sie poruszac max z predkoscia pieszego (dla bezpieczenstwo) bo to PIESZY byl glownym uzytkownikiem drog. Wiec niestety Twoje stwierdzenie "dla kogo droga" jest mylne.
-
@zyryy: powiedz mi. Wchodziles czasem na jezdnie? A czy zdawales egzamin z przepisow? Nie? No to nie powinienes wchodzic na jezdnie bo widzialem wielu pieszych (wiecej niz rowerzystow) przechodzacych lub przebiegajacych na czerwonym lub w niedozwolonym miejscu. Wejscie na jezdnie tylko dla pieszych ktorzy zdali egzamin .<--Ten tekst pokazuje ze w stawianiu zakazow mozna zapedzic sie za daleko. Przyznam Ci racje w tym ze brakuje mi starej dobrej karty rowerowej dla niektorych. Ale walka z rowerami to pomylenie pojec. Glupi rowerzysta stwaza tak samo zagrozenie jak glupi kierowca. Ktos inny zaraz krzyknie zeby zakazac samochodow malolitrazowych bo slabo przyspieszaja i wolno jada, a to stwarza zagrozenie jak pedzi swoim np.audi. Powyzszy filmik tylko zilustrowal ze zagrozenie stwozyl nie rowerzysta tylko kiero...wczyni. Czemu nie napiszesz by z tym walczyc? Jesli zrobila tak z rowerzysta to zrobi tak z pieszym, traktorem czy furmanka-tych tez zabronisz? Spojrz kto rzeczywiscie jest zagrozeniem. Jezdze glownie samochodem. Nigdy nie mialem problemu z bezpiecznym wyminieciem rowerzysty, nie mam tez problemow emocjonalnych jak bohaterowie filmu wiec jak trzeba to chwile poczekam zanim wyprzedze. Czasem jezdze tez rowerem,ale ulica jade tylko jak nie ma wyjscia. Osobiscie uwazam ze na ulice powinien byc dla rowerzystow egzamin (lub posiadanie prawka na motor lub samochod.
-
@zyryy: Powiem Ci tak nie wiem czy masz dzieci ale i one musza od czasu do czasu poruszać sie po drogach i z tego co wiem nie musza znać sie na przepisach drogowych maja byc tylko pod opieką kogoś dorosłego i jezeli taka sytuacja stała by sie przy mnie to najpierw w ryj dostał by ten facet a potem wezwał bym policje i niech sobie pogadaj z tą pania ktora prowadziła bo to ona piwinna zachować odległość !!. Ciekawe jak by to było dziecko i by je potrąciła no sorry
-
@rurek: Nie musza wcale jeździć. Na drodze utrudniają ruch i stwarzają niebezpieczeństwo. Dlaczego kierowca samochodu ma zdać egzamin z przepisów drogowych by móc się poruszać po ulicach, a rowerzyści nie ? Widziałem nie raz w mieście jak idioci (nagminnie) przejeżdżają na ruchliwych drogach na czerwonym świetle bo myślą, że na rowerze ich przepisy nie obowiązują. Tak się składa, że zaraz obok jest taka widoczność na skrzyżowaniu, że tylko czekać jak idiotów jakiś samochód pie#^#lnie. Wtedy same problemy tylko wynikające z debilizmu. Dlatego moim zdaniem nie powinni jeździć po ulicach. Masz jakiś konkretniejszy kontrargument niż"a gdzie mają jeździć " ??
-
@zyryy: rower to srodek transportu jak kazdy inny. Wiec niby dlaczego ma nie jezdzic po ulicy? Tym bardziej ze zajmuje mniej miejsca i czesto jedzie szybciej niz np.traktor, koparka czy furmanka. A jakos nie widze protestow na te pojazdy. Zreszta bylo lobbowac by byla mozliwosc jazdy po chodniku. Wiekszosc rowerzystow z ulga ucieklaby z ulicy.
Oczywiscie osobna kwestia jest jezdzenie na chama. Ale to kwestia czlowieka i wychowania, a nie srodka transportu. Chamy sa i na rowerach i wsrod pieszych i w samochodach i na motocyklach etc.etc. Wiec okreslenie chamow do jednego "gatunku"pojazdow jest czystym kretynizmem.
Rowerzysta ukarany za jazdę środkiem jezdni
-
Jeżeli ktoś jedzie rowerem, ma kamerę i dochodzi do awantury (już nie istotne z czyjej winy) to ma do wyboru obić ryja kierowcy albo zgłosić na policję.
W naszym pięknym kraju jeżeli w obronie złamiesz napastnikowi nos, możesz mięć więcej problemów niż on.
Dodając filmy o rowerzystach domyślam się, że bynajmniej pompką w łeb dostałeś, albo uj@%ał Ci lusterko.
Może masz CRX`a panienko ? -
@HolliFak: niektorzy cos robia w zyciu a niektorzy jak debile siedza na milanosie
-
@slipdog123: eeee...a tak fajnie bylo sobie dyskutowac. Zepsules wszystko. Skonczyly sie argumenty wiec zaczely osobiste wycieczki na poziomie troglodyty. Jakbys dojrzal do merytorycznej dyskusji na temat to daj znac-chetnie odpisze. Bo przezucac sie na zasadzie "tys glupi" ; "a ty glupszy" albo " wuj ci w d..."; " a tobie w d.." to strata czasu i mi sie nie chce. Zerkne jeszcze w nasz drugi hejt temat bo widze ze cos napisales. Moze choc tam jest cos wartego dyskusji...
-
@HolliFak: dobrze ze nam to opowiedziałes a teraz wypierdalaj na spacerniak
-
@slipdog123: Tak wiezienie tez odwiedzalem. Wlasnie u takich co to wczesniej sie madrzyli i mieli innych za nic. Nawet paru takich co wlasnie mialo rowerzystow w d... . Dopoki "na zyletke" im nie wyszlo i maja teraz czas na przemyslenie i przepisow drogowych i podejscia do innych ludzi.
-
@HolliFak: to mówisz ze w wiezieniu macie dostep do netu ? cholera ze tez na takich debili z moich podatków idzie
-
@slipdog123: rowerzystow, pieszych, kierowcow. Bez roznicy czym jedziesz czy tylko idziesz. Ktos musi zwracac uwage na takie rzeczy. Ja akurat mam dosc czesto stycznosc z osobami ktore uczestniczyly w wypadkach. Zarowno ofiarami jak i sprawcami. Czesto dowiaduje sie tez jakimi osobami byly sprzed zdarzenia. I uwierz. Nie ma kozaka ktory po powaznym wypadku ktory spowodowal jest taki sam jak przedtem. Dlatego jesli ta pisanina rozbawi 100 takich jak ty, ale jednego skloni do wiekszej ostroznosci na ulicy i przez to nikogo nie rozjedzie. To jest to tego warte.
-
@HolliFak: oh obronca ucisnionych rowerzystów , wiedziałem ze przybedziesz na ratunek co tym razem powiesz? drzewo z zaskoczenia wyskoczyło rowerzyscie pod kierownice?
Wandal rowerzysta trafia na agresywnego pasażera w Ząbkach
-
@zyryy: A z tym ze powinny moc poruszac sie po chodnikach zgadzam sie z Toba w 200%. Uwazam tez ze powinna byc karta rowerowa lub jej odpowiednik. Przeciwny jedynie jestem hejtowaniu z tego powodu na rowerzystow za to ze korzystaja z czegos na co pozwala im prawo. Co do porownania ze jak moze rowerem bez ograniczen wiekowych to i samochodem-jest nietrafne. Opanowanie tych dwoch pojazdow to dwie rozne rzeczy. Widac to golym okiem np ile kilkuletnich dzieci jezdzi rowerami...a wsadz je za kierownice. Zreszta tym tokiem myslenia to piloci samolotow powinni domagac sie zrownania egzaminow. Niby dlaczego kierowcy maja miec latwiej-przeciez tez prowadza pojazd.
No i co do glupoty. Dokument uprawniajacy do poruszania sie niestety przed nia nie chroni. Widac to i po rowerzystach (zprawkiem) i po kierowcach.
Rower nie jest odpowiednikiem ani pieszego, ani samochodu. Jest pojazdem...nazwijmy przejsciowym miedzy byciem pieszym a zmotoryzowanym. Przypomne Ci ze kiedys jak byla karta rowerowa zdawalo sie ja juz w podstawowce. Jazda mlodych po ulicach tez ma swoj cel. Wyobraz sobie szkole na wsi. Najczesciej jest do niej kilka dobrych kilosow. Niema chodnikow, a czesto i poboczy nadajacych sie do jazdy. PKS 2 razy dziennie albo raz. Jak mlodziez ma dotrzec do szkoly?
Ciesze sie ze nie zmienisz zdania najlepsze efekty osiaga sie gdy wyciagnie sie najlepsze rzeczy z opinii ludzi o roznych pogladach.
PS. moglem sie gdzies powtorzyc i troche haotycznie napisac ale pisze "na kolanie" robiac pare innych rzeczy. -
@rurek: Nie, nie mam dzieci. Uważam jednak, e te tym bardziej nie powinny jeździć na jezdniach . Idąc tym tokiem myślenia, powinno się pozwolić bez prawka, znajomości przepisów i ograniczenia wiekowego pozwalać jeździć samochodami. Winą za wypadek obarczyć kierującego nie będącego dzieckiem bo przecież powinien widzieć, że z na przeciwka jechało dziecko i czołówka po jego stronie pasa jest jego winą bo nie zachował uwagi. Wracając do realiów pewnie masz rację, że takie sytuacje (potrzeby) się zdarzają, jednak uważam nadal, że miejscem do podstawowego poruszania się dla rowerzystów jest chodnik. Nie lubię też przyrównywania wszystkiego pod dzieci na przykład - trawa nie może być legalna bo dzieci ją mogą palić itp itd. Dzieci trzeba pilnować i tyle. Nie zawsze można, ale trzeba.
-
@HolliFak: Wchodzenie na jezdnię, a poruszanie się po niej to dwie różne sprawy.. Wcześniej rowerzyści jeździli po chodnikach i jakoś było dobrze. Moje zdanie na ten temat się nie zmieni niezależnie od tego co napiszesz : )
Głupi rowerzysta jednak stanowi większe zagrożenie bo o ile samochód jest pewną deska ratunku dla poważnych obrażeń, to rower bez kasku itp itd nie bardzo. Wyobraź sobie głupiego rowerzystę, który ginie pod twoimi kołami z jego głupoty, to się nazywa zapobieganie. Co do głupich kierowców, to nie powinni mieć prawka Nawiązując jeszcze do sytuacji, to osoby impulsywne nie powinny móc poruszać się po jezdniach, czyli wszyscy bohaterowie filmiku. -
@zyryy: przegapilem Twoj jeden komentarz wiec dopisuje jeszcze osobno. :a gdzie to zostalo stwierdzone ze ulice zostaly stworzone dla SAMOCHODOW? Ulice/drogi zostaly stwozone do przemieszczania sie. Czesto rowniez pieszo. A jesli szukamy prapoczatkow tychze, to pierwsze powstaly w zalozeniu ze beda poruszac sie po nich rydwany, furmanki i karoce. Wiec jak juz nawiazujemy do konkretnych pojazdow tosamochod jest takim samym gosciem na ulicy jak rower. Z ciekawostek powiem tez ze dawno temu gdy automobili bylo jeszcze malo (chyba w usa ale nie pamietam na 100%) wprowadzono ograniczenie predkosci. Samochod mogl sie poruszac max z predkoscia pieszego (dla bezpieczenstwo) bo to PIESZY byl glownym uzytkownikiem drog. Wiec niestety Twoje stwierdzenie "dla kogo droga" jest mylne.
-
@zyryy: powiedz mi. Wchodziles czasem na jezdnie? A czy zdawales egzamin z przepisow? Nie? No to nie powinienes wchodzic na jezdnie bo widzialem wielu pieszych (wiecej niz rowerzystow) przechodzacych lub przebiegajacych na czerwonym lub w niedozwolonym miejscu. Wejscie na jezdnie tylko dla pieszych ktorzy zdali egzamin .<--Ten tekst pokazuje ze w stawianiu zakazow mozna zapedzic sie za daleko. Przyznam Ci racje w tym ze brakuje mi starej dobrej karty rowerowej dla niektorych. Ale walka z rowerami to pomylenie pojec. Glupi rowerzysta stwaza tak samo zagrozenie jak glupi kierowca. Ktos inny zaraz krzyknie zeby zakazac samochodow malolitrazowych bo slabo przyspieszaja i wolno jada, a to stwarza zagrozenie jak pedzi swoim np.audi. Powyzszy filmik tylko zilustrowal ze zagrozenie stwozyl nie rowerzysta tylko kiero...wczyni. Czemu nie napiszesz by z tym walczyc? Jesli zrobila tak z rowerzysta to zrobi tak z pieszym, traktorem czy furmanka-tych tez zabronisz? Spojrz kto rzeczywiscie jest zagrozeniem. Jezdze glownie samochodem. Nigdy nie mialem problemu z bezpiecznym wyminieciem rowerzysty, nie mam tez problemow emocjonalnych jak bohaterowie filmu wiec jak trzeba to chwile poczekam zanim wyprzedze. Czasem jezdze tez rowerem,ale ulica jade tylko jak nie ma wyjscia. Osobiscie uwazam ze na ulice powinien byc dla rowerzystow egzamin (lub posiadanie prawka na motor lub samochod.
-
@zyryy: Powiem Ci tak nie wiem czy masz dzieci ale i one musza od czasu do czasu poruszać sie po drogach i z tego co wiem nie musza znać sie na przepisach drogowych maja byc tylko pod opieką kogoś dorosłego i jezeli taka sytuacja stała by sie przy mnie to najpierw w ryj dostał by ten facet a potem wezwał bym policje i niech sobie pogadaj z tą pania ktora prowadziła bo to ona piwinna zachować odległość !!. Ciekawe jak by to było dziecko i by je potrąciła no sorry
-
@rurek: Nie musza wcale jeździć. Na drodze utrudniają ruch i stwarzają niebezpieczeństwo. Dlaczego kierowca samochodu ma zdać egzamin z przepisów drogowych by móc się poruszać po ulicach, a rowerzyści nie ? Widziałem nie raz w mieście jak idioci (nagminnie) przejeżdżają na ruchliwych drogach na czerwonym świetle bo myślą, że na rowerze ich przepisy nie obowiązują. Tak się składa, że zaraz obok jest taka widoczność na skrzyżowaniu, że tylko czekać jak idiotów jakiś samochód pie#^#lnie. Wtedy same problemy tylko wynikające z debilizmu. Dlatego moim zdaniem nie powinni jeździć po ulicach. Masz jakiś konkretniejszy kontrargument niż"a gdzie mają jeździć " ??
-
@zyryy: rower to srodek transportu jak kazdy inny. Wiec niby dlaczego ma nie jezdzic po ulicy? Tym bardziej ze zajmuje mniej miejsca i czesto jedzie szybciej niz np.traktor, koparka czy furmanka. A jakos nie widze protestow na te pojazdy. Zreszta bylo lobbowac by byla mozliwosc jazdy po chodniku. Wiekszosc rowerzystow z ulga ucieklaby z ulicy.
Oczywiscie osobna kwestia jest jezdzenie na chama. Ale to kwestia czlowieka i wychowania, a nie srodka transportu. Chamy sa i na rowerach i wsrod pieszych i w samochodach i na motocyklach etc.etc. Wiec okreslenie chamow do jednego "gatunku"pojazdow jest czystym kretynizmem.
Rowerzysta ukarany za jazdę środkiem jezdni
-
Jeżeli ktoś jedzie rowerem, ma kamerę i dochodzi do awantury (już nie istotne z czyjej winy) to ma do wyboru obić ryja kierowcy albo zgłosić na policję.
W naszym pięknym kraju jeżeli w obronie złamiesz napastnikowi nos, możesz mięć więcej problemów niż on.
Dodając filmy o rowerzystach domyślam się, że bynajmniej pompką w łeb dostałeś, albo uj@%ał Ci lusterko.
Może masz CRX`a panienko ? -
@HolliFak: niektorzy cos robia w zyciu a niektorzy jak debile siedza na milanosie
-
@slipdog123: eeee...a tak fajnie bylo sobie dyskutowac. Zepsules wszystko. Skonczyly sie argumenty wiec zaczely osobiste wycieczki na poziomie troglodyty. Jakbys dojrzal do merytorycznej dyskusji na temat to daj znac-chetnie odpisze. Bo przezucac sie na zasadzie "tys glupi" ; "a ty glupszy" albo " wuj ci w d..."; " a tobie w d.." to strata czasu i mi sie nie chce. Zerkne jeszcze w nasz drugi hejt temat bo widze ze cos napisales. Moze choc tam jest cos wartego dyskusji...
-
@HolliFak: dobrze ze nam to opowiedziałes a teraz wypierdalaj na spacerniak
-
@slipdog123: Tak wiezienie tez odwiedzalem. Wlasnie u takich co to wczesniej sie madrzyli i mieli innych za nic. Nawet paru takich co wlasnie mialo rowerzystow w d... . Dopoki "na zyletke" im nie wyszlo i maja teraz czas na przemyslenie i przepisow drogowych i podejscia do innych ludzi.
-
@HolliFak: to mówisz ze w wiezieniu macie dostep do netu ? cholera ze tez na takich debili z moich podatków idzie
-
@slipdog123: rowerzystow, pieszych, kierowcow. Bez roznicy czym jedziesz czy tylko idziesz. Ktos musi zwracac uwage na takie rzeczy. Ja akurat mam dosc czesto stycznosc z osobami ktore uczestniczyly w wypadkach. Zarowno ofiarami jak i sprawcami. Czesto dowiaduje sie tez jakimi osobami byly sprzed zdarzenia. I uwierz. Nie ma kozaka ktory po powaznym wypadku ktory spowodowal jest taki sam jak przedtem. Dlatego jesli ta pisanina rozbawi 100 takich jak ty, ale jednego skloni do wiekszej ostroznosci na ulicy i przez to nikogo nie rozjedzie. To jest to tego warte.
-
@HolliFak: oh obronca ucisnionych rowerzystów , wiedziałem ze przybedziesz na ratunek co tym razem powiesz? drzewo z zaskoczenia wyskoczyło rowerzyscie pod kierownice?
Wandal rowerzysta trafia na agresywnego pasażera w Ząbkach
-
@zyryy: A z tym ze powinny moc poruszac sie po chodnikach zgadzam sie z Toba w 200%. Uwazam tez ze powinna byc karta rowerowa lub jej odpowiednik. Przeciwny jedynie jestem hejtowaniu z tego powodu na rowerzystow za to ze korzystaja z czegos na co pozwala im prawo. Co do porownania ze jak moze rowerem bez ograniczen wiekowych to i samochodem-jest nietrafne. Opanowanie tych dwoch pojazdow to dwie rozne rzeczy. Widac to golym okiem np ile kilkuletnich dzieci jezdzi rowerami...a wsadz je za kierownice. Zreszta tym tokiem myslenia to piloci samolotow powinni domagac sie zrownania egzaminow. Niby dlaczego kierowcy maja miec latwiej-przeciez tez prowadza pojazd.
No i co do glupoty. Dokument uprawniajacy do poruszania sie niestety przed nia nie chroni. Widac to i po rowerzystach (zprawkiem) i po kierowcach.
Rower nie jest odpowiednikiem ani pieszego, ani samochodu. Jest pojazdem...nazwijmy przejsciowym miedzy byciem pieszym a zmotoryzowanym. Przypomne Ci ze kiedys jak byla karta rowerowa zdawalo sie ja juz w podstawowce. Jazda mlodych po ulicach tez ma swoj cel. Wyobraz sobie szkole na wsi. Najczesciej jest do niej kilka dobrych kilosow. Niema chodnikow, a czesto i poboczy nadajacych sie do jazdy. PKS 2 razy dziennie albo raz. Jak mlodziez ma dotrzec do szkoly?
Ciesze sie ze nie zmienisz zdania najlepsze efekty osiaga sie gdy wyciagnie sie najlepsze rzeczy z opinii ludzi o roznych pogladach.
PS. moglem sie gdzies powtorzyc i troche haotycznie napisac ale pisze "na kolanie" robiac pare innych rzeczy. -
@rurek: Nie, nie mam dzieci. Uważam jednak, e te tym bardziej nie powinny jeździć na jezdniach . Idąc tym tokiem myślenia, powinno się pozwolić bez prawka, znajomości przepisów i ograniczenia wiekowego pozwalać jeździć samochodami. Winą za wypadek obarczyć kierującego nie będącego dzieckiem bo przecież powinien widzieć, że z na przeciwka jechało dziecko i czołówka po jego stronie pasa jest jego winą bo nie zachował uwagi. Wracając do realiów pewnie masz rację, że takie sytuacje (potrzeby) się zdarzają, jednak uważam nadal, że miejscem do podstawowego poruszania się dla rowerzystów jest chodnik. Nie lubię też przyrównywania wszystkiego pod dzieci na przykład - trawa nie może być legalna bo dzieci ją mogą palić itp itd. Dzieci trzeba pilnować i tyle. Nie zawsze można, ale trzeba.
-
@HolliFak: Wchodzenie na jezdnię, a poruszanie się po niej to dwie różne sprawy.. Wcześniej rowerzyści jeździli po chodnikach i jakoś było dobrze. Moje zdanie na ten temat się nie zmieni niezależnie od tego co napiszesz : )
Głupi rowerzysta jednak stanowi większe zagrożenie bo o ile samochód jest pewną deska ratunku dla poważnych obrażeń, to rower bez kasku itp itd nie bardzo. Wyobraź sobie głupiego rowerzystę, który ginie pod twoimi kołami z jego głupoty, to się nazywa zapobieganie. Co do głupich kierowców, to nie powinni mieć prawka Nawiązując jeszcze do sytuacji, to osoby impulsywne nie powinny móc poruszać się po jezdniach, czyli wszyscy bohaterowie filmiku. -
@zyryy: przegapilem Twoj jeden komentarz wiec dopisuje jeszcze osobno. :a gdzie to zostalo stwierdzone ze ulice zostaly stworzone dla SAMOCHODOW? Ulice/drogi zostaly stwozone do przemieszczania sie. Czesto rowniez pieszo. A jesli szukamy prapoczatkow tychze, to pierwsze powstaly w zalozeniu ze beda poruszac sie po nich rydwany, furmanki i karoce. Wiec jak juz nawiazujemy do konkretnych pojazdow tosamochod jest takim samym gosciem na ulicy jak rower. Z ciekawostek powiem tez ze dawno temu gdy automobili bylo jeszcze malo (chyba w usa ale nie pamietam na 100%) wprowadzono ograniczenie predkosci. Samochod mogl sie poruszac max z predkoscia pieszego (dla bezpieczenstwo) bo to PIESZY byl glownym uzytkownikiem drog. Wiec niestety Twoje stwierdzenie "dla kogo droga" jest mylne.
-
@zyryy: powiedz mi. Wchodziles czasem na jezdnie? A czy zdawales egzamin z przepisow? Nie? No to nie powinienes wchodzic na jezdnie bo widzialem wielu pieszych (wiecej niz rowerzystow) przechodzacych lub przebiegajacych na czerwonym lub w niedozwolonym miejscu. Wejscie na jezdnie tylko dla pieszych ktorzy zdali egzamin .<--Ten tekst pokazuje ze w stawianiu zakazow mozna zapedzic sie za daleko. Przyznam Ci racje w tym ze brakuje mi starej dobrej karty rowerowej dla niektorych. Ale walka z rowerami to pomylenie pojec. Glupi rowerzysta stwaza tak samo zagrozenie jak glupi kierowca. Ktos inny zaraz krzyknie zeby zakazac samochodow malolitrazowych bo slabo przyspieszaja i wolno jada, a to stwarza zagrozenie jak pedzi swoim np.audi. Powyzszy filmik tylko zilustrowal ze zagrozenie stwozyl nie rowerzysta tylko kiero...wczyni. Czemu nie napiszesz by z tym walczyc? Jesli zrobila tak z rowerzysta to zrobi tak z pieszym, traktorem czy furmanka-tych tez zabronisz? Spojrz kto rzeczywiscie jest zagrozeniem. Jezdze glownie samochodem. Nigdy nie mialem problemu z bezpiecznym wyminieciem rowerzysty, nie mam tez problemow emocjonalnych jak bohaterowie filmu wiec jak trzeba to chwile poczekam zanim wyprzedze. Czasem jezdze tez rowerem,ale ulica jade tylko jak nie ma wyjscia. Osobiscie uwazam ze na ulice powinien byc dla rowerzystow egzamin (lub posiadanie prawka na motor lub samochod.
-
@zyryy: Powiem Ci tak nie wiem czy masz dzieci ale i one musza od czasu do czasu poruszać sie po drogach i z tego co wiem nie musza znać sie na przepisach drogowych maja byc tylko pod opieką kogoś dorosłego i jezeli taka sytuacja stała by sie przy mnie to najpierw w ryj dostał by ten facet a potem wezwał bym policje i niech sobie pogadaj z tą pania ktora prowadziła bo to ona piwinna zachować odległość !!. Ciekawe jak by to było dziecko i by je potrąciła no sorry
-
@rurek: Nie musza wcale jeździć. Na drodze utrudniają ruch i stwarzają niebezpieczeństwo. Dlaczego kierowca samochodu ma zdać egzamin z przepisów drogowych by móc się poruszać po ulicach, a rowerzyści nie ? Widziałem nie raz w mieście jak idioci (nagminnie) przejeżdżają na ruchliwych drogach na czerwonym świetle bo myślą, że na rowerze ich przepisy nie obowiązują. Tak się składa, że zaraz obok jest taka widoczność na skrzyżowaniu, że tylko czekać jak idiotów jakiś samochód pie#^#lnie. Wtedy same problemy tylko wynikające z debilizmu. Dlatego moim zdaniem nie powinni jeździć po ulicach. Masz jakiś konkretniejszy kontrargument niż"a gdzie mają jeździć " ??
-
@zyryy: rower to srodek transportu jak kazdy inny. Wiec niby dlaczego ma nie jezdzic po ulicy? Tym bardziej ze zajmuje mniej miejsca i czesto jedzie szybciej niz np.traktor, koparka czy furmanka. A jakos nie widze protestow na te pojazdy. Zreszta bylo lobbowac by byla mozliwosc jazdy po chodniku. Wiekszosc rowerzystow z ulga ucieklaby z ulicy.
Oczywiscie osobna kwestia jest jezdzenie na chama. Ale to kwestia czlowieka i wychowania, a nie srodka transportu. Chamy sa i na rowerach i wsrod pieszych i w samochodach i na motocyklach etc.etc. Wiec okreslenie chamow do jednego "gatunku"pojazdow jest czystym kretynizmem.
Reklama społeczna prosto z Irlandii
Pierwsze zdjęcia z Korei Północnej na Instagramie
Reklama społeczna prosto z Irlandii
Wandal rowerzysta trafia na agresywnego pasażera w Ząbkach
-
@zyryy: A z tym ze powinny moc poruszac sie po chodnikach zgadzam sie z Toba w 200%. Uwazam tez ze powinna byc karta rowerowa lub jej odpowiednik. Przeciwny jedynie jestem hejtowaniu z tego powodu na rowerzystow za to ze korzystaja z czegos na co pozwala im prawo. Co do porownania ze jak moze rowerem bez ograniczen wiekowych to i samochodem-jest nietrafne. Opanowanie tych dwoch pojazdow to dwie rozne rzeczy. Widac to golym okiem np ile kilkuletnich dzieci jezdzi rowerami...a wsadz je za kierownice. Zreszta tym tokiem myslenia to piloci samolotow powinni domagac sie zrownania egzaminow. Niby dlaczego kierowcy maja miec latwiej-przeciez tez prowadza pojazd.
No i co do glupoty. Dokument uprawniajacy do poruszania sie niestety przed nia nie chroni. Widac to i po rowerzystach (zprawkiem) i po kierowcach.
Rower nie jest odpowiednikiem ani pieszego, ani samochodu. Jest pojazdem...nazwijmy przejsciowym miedzy byciem pieszym a zmotoryzowanym. Przypomne Ci ze kiedys jak byla karta rowerowa zdawalo sie ja juz w podstawowce. Jazda mlodych po ulicach tez ma swoj cel. Wyobraz sobie szkole na wsi. Najczesciej jest do niej kilka dobrych kilosow. Niema chodnikow, a czesto i poboczy nadajacych sie do jazdy. PKS 2 razy dziennie albo raz. Jak mlodziez ma dotrzec do szkoly?
Ciesze sie ze nie zmienisz zdania najlepsze efekty osiaga sie gdy wyciagnie sie najlepsze rzeczy z opinii ludzi o roznych pogladach.
PS. moglem sie gdzies powtorzyc i troche haotycznie napisac ale pisze "na kolanie" robiac pare innych rzeczy. -
@rurek: Nie, nie mam dzieci. Uważam jednak, e te tym bardziej nie powinny jeździć na jezdniach . Idąc tym tokiem myślenia, powinno się pozwolić bez prawka, znajomości przepisów i ograniczenia wiekowego pozwalać jeździć samochodami. Winą za wypadek obarczyć kierującego nie będącego dzieckiem bo przecież powinien widzieć, że z na przeciwka jechało dziecko i czołówka po jego stronie pasa jest jego winą bo nie zachował uwagi. Wracając do realiów pewnie masz rację, że takie sytuacje (potrzeby) się zdarzają, jednak uważam nadal, że miejscem do podstawowego poruszania się dla rowerzystów jest chodnik. Nie lubię też przyrównywania wszystkiego pod dzieci na przykład - trawa nie może być legalna bo dzieci ją mogą palić itp itd. Dzieci trzeba pilnować i tyle. Nie zawsze można, ale trzeba.
-
@HolliFak: Wchodzenie na jezdnię, a poruszanie się po niej to dwie różne sprawy.. Wcześniej rowerzyści jeździli po chodnikach i jakoś było dobrze. Moje zdanie na ten temat się nie zmieni niezależnie od tego co napiszesz : )
Głupi rowerzysta jednak stanowi większe zagrożenie bo o ile samochód jest pewną deska ratunku dla poważnych obrażeń, to rower bez kasku itp itd nie bardzo. Wyobraź sobie głupiego rowerzystę, który ginie pod twoimi kołami z jego głupoty, to się nazywa zapobieganie. Co do głupich kierowców, to nie powinni mieć prawka Nawiązując jeszcze do sytuacji, to osoby impulsywne nie powinny móc poruszać się po jezdniach, czyli wszyscy bohaterowie filmiku. -
@zyryy: przegapilem Twoj jeden komentarz wiec dopisuje jeszcze osobno. :a gdzie to zostalo stwierdzone ze ulice zostaly stworzone dla SAMOCHODOW? Ulice/drogi zostaly stwozone do przemieszczania sie. Czesto rowniez pieszo. A jesli szukamy prapoczatkow tychze, to pierwsze powstaly w zalozeniu ze beda poruszac sie po nich rydwany, furmanki i karoce. Wiec jak juz nawiazujemy do konkretnych pojazdow tosamochod jest takim samym gosciem na ulicy jak rower. Z ciekawostek powiem tez ze dawno temu gdy automobili bylo jeszcze malo (chyba w usa ale nie pamietam na 100%) wprowadzono ograniczenie predkosci. Samochod mogl sie poruszac max z predkoscia pieszego (dla bezpieczenstwo) bo to PIESZY byl glownym uzytkownikiem drog. Wiec niestety Twoje stwierdzenie "dla kogo droga" jest mylne.
-
@zyryy: powiedz mi. Wchodziles czasem na jezdnie? A czy zdawales egzamin z przepisow? Nie? No to nie powinienes wchodzic na jezdnie bo widzialem wielu pieszych (wiecej niz rowerzystow) przechodzacych lub przebiegajacych na czerwonym lub w niedozwolonym miejscu. Wejscie na jezdnie tylko dla pieszych ktorzy zdali egzamin .<--Ten tekst pokazuje ze w stawianiu zakazow mozna zapedzic sie za daleko. Przyznam Ci racje w tym ze brakuje mi starej dobrej karty rowerowej dla niektorych. Ale walka z rowerami to pomylenie pojec. Glupi rowerzysta stwaza tak samo zagrozenie jak glupi kierowca. Ktos inny zaraz krzyknie zeby zakazac samochodow malolitrazowych bo slabo przyspieszaja i wolno jada, a to stwarza zagrozenie jak pedzi swoim np.audi. Powyzszy filmik tylko zilustrowal ze zagrozenie stwozyl nie rowerzysta tylko kiero...wczyni. Czemu nie napiszesz by z tym walczyc? Jesli zrobila tak z rowerzysta to zrobi tak z pieszym, traktorem czy furmanka-tych tez zabronisz? Spojrz kto rzeczywiscie jest zagrozeniem. Jezdze glownie samochodem. Nigdy nie mialem problemu z bezpiecznym wyminieciem rowerzysty, nie mam tez problemow emocjonalnych jak bohaterowie filmu wiec jak trzeba to chwile poczekam zanim wyprzedze. Czasem jezdze tez rowerem,ale ulica jade tylko jak nie ma wyjscia. Osobiscie uwazam ze na ulice powinien byc dla rowerzystow egzamin (lub posiadanie prawka na motor lub samochod.
-
@zyryy: Powiem Ci tak nie wiem czy masz dzieci ale i one musza od czasu do czasu poruszać sie po drogach i z tego co wiem nie musza znać sie na przepisach drogowych maja byc tylko pod opieką kogoś dorosłego i jezeli taka sytuacja stała by sie przy mnie to najpierw w ryj dostał by ten facet a potem wezwał bym policje i niech sobie pogadaj z tą pania ktora prowadziła bo to ona piwinna zachować odległość !!. Ciekawe jak by to było dziecko i by je potrąciła no sorry
-
@rurek: Nie musza wcale jeździć. Na drodze utrudniają ruch i stwarzają niebezpieczeństwo. Dlaczego kierowca samochodu ma zdać egzamin z przepisów drogowych by móc się poruszać po ulicach, a rowerzyści nie ? Widziałem nie raz w mieście jak idioci (nagminnie) przejeżdżają na ruchliwych drogach na czerwonym świetle bo myślą, że na rowerze ich przepisy nie obowiązują. Tak się składa, że zaraz obok jest taka widoczność na skrzyżowaniu, że tylko czekać jak idiotów jakiś samochód pie#^#lnie. Wtedy same problemy tylko wynikające z debilizmu. Dlatego moim zdaniem nie powinni jeździć po ulicach. Masz jakiś konkretniejszy kontrargument niż"a gdzie mają jeździć " ??
-
@zyryy: rower to srodek transportu jak kazdy inny. Wiec niby dlaczego ma nie jezdzic po ulicy? Tym bardziej ze zajmuje mniej miejsca i czesto jedzie szybciej niz np.traktor, koparka czy furmanka. A jakos nie widze protestow na te pojazdy. Zreszta bylo lobbowac by byla mozliwosc jazdy po chodniku. Wiekszosc rowerzystow z ulga ucieklaby z ulicy.
Oczywiscie osobna kwestia jest jezdzenie na chama. Ale to kwestia czlowieka i wychowania, a nie srodka transportu. Chamy sa i na rowerach i wsrod pieszych i w samochodach i na motocyklach etc.etc. Wiec okreslenie chamow do jednego "gatunku"pojazdow jest czystym kretynizmem.
Wandal rowerzysta trafia na agresywnego pasażera w Ząbkach
-
@zyryy: A z tym ze powinny moc poruszac sie po chodnikach zgadzam sie z Toba w 200%. Uwazam tez ze powinna byc karta rowerowa lub jej odpowiednik. Przeciwny jedynie jestem hejtowaniu z tego powodu na rowerzystow za to ze korzystaja z czegos na co pozwala im prawo. Co do porownania ze jak moze rowerem bez ograniczen wiekowych to i samochodem-jest nietrafne. Opanowanie tych dwoch pojazdow to dwie rozne rzeczy. Widac to golym okiem np ile kilkuletnich dzieci jezdzi rowerami...a wsadz je za kierownice. Zreszta tym tokiem myslenia to piloci samolotow powinni domagac sie zrownania egzaminow. Niby dlaczego kierowcy maja miec latwiej-przeciez tez prowadza pojazd.
No i co do glupoty. Dokument uprawniajacy do poruszania sie niestety przed nia nie chroni. Widac to i po rowerzystach (zprawkiem) i po kierowcach.
Rower nie jest odpowiednikiem ani pieszego, ani samochodu. Jest pojazdem...nazwijmy przejsciowym miedzy byciem pieszym a zmotoryzowanym. Przypomne Ci ze kiedys jak byla karta rowerowa zdawalo sie ja juz w podstawowce. Jazda mlodych po ulicach tez ma swoj cel. Wyobraz sobie szkole na wsi. Najczesciej jest do niej kilka dobrych kilosow. Niema chodnikow, a czesto i poboczy nadajacych sie do jazdy. PKS 2 razy dziennie albo raz. Jak mlodziez ma dotrzec do szkoly?
Ciesze sie ze nie zmienisz zdania najlepsze efekty osiaga sie gdy wyciagnie sie najlepsze rzeczy z opinii ludzi o roznych pogladach.
PS. moglem sie gdzies powtorzyc i troche haotycznie napisac ale pisze "na kolanie" robiac pare innych rzeczy. -
@rurek: Nie, nie mam dzieci. Uważam jednak, e te tym bardziej nie powinny jeździć na jezdniach . Idąc tym tokiem myślenia, powinno się pozwolić bez prawka, znajomości przepisów i ograniczenia wiekowego pozwalać jeździć samochodami. Winą za wypadek obarczyć kierującego nie będącego dzieckiem bo przecież powinien widzieć, że z na przeciwka jechało dziecko i czołówka po jego stronie pasa jest jego winą bo nie zachował uwagi. Wracając do realiów pewnie masz rację, że takie sytuacje (potrzeby) się zdarzają, jednak uważam nadal, że miejscem do podstawowego poruszania się dla rowerzystów jest chodnik. Nie lubię też przyrównywania wszystkiego pod dzieci na przykład - trawa nie może być legalna bo dzieci ją mogą palić itp itd. Dzieci trzeba pilnować i tyle. Nie zawsze można, ale trzeba.
-
@HolliFak: Wchodzenie na jezdnię, a poruszanie się po niej to dwie różne sprawy.. Wcześniej rowerzyści jeździli po chodnikach i jakoś było dobrze. Moje zdanie na ten temat się nie zmieni niezależnie od tego co napiszesz : )
Głupi rowerzysta jednak stanowi większe zagrożenie bo o ile samochód jest pewną deska ratunku dla poważnych obrażeń, to rower bez kasku itp itd nie bardzo. Wyobraź sobie głupiego rowerzystę, który ginie pod twoimi kołami z jego głupoty, to się nazywa zapobieganie. Co do głupich kierowców, to nie powinni mieć prawka Nawiązując jeszcze do sytuacji, to osoby impulsywne nie powinny móc poruszać się po jezdniach, czyli wszyscy bohaterowie filmiku. -
@zyryy: przegapilem Twoj jeden komentarz wiec dopisuje jeszcze osobno. :a gdzie to zostalo stwierdzone ze ulice zostaly stworzone dla SAMOCHODOW? Ulice/drogi zostaly stwozone do przemieszczania sie. Czesto rowniez pieszo. A jesli szukamy prapoczatkow tychze, to pierwsze powstaly w zalozeniu ze beda poruszac sie po nich rydwany, furmanki i karoce. Wiec jak juz nawiazujemy do konkretnych pojazdow tosamochod jest takim samym gosciem na ulicy jak rower. Z ciekawostek powiem tez ze dawno temu gdy automobili bylo jeszcze malo (chyba w usa ale nie pamietam na 100%) wprowadzono ograniczenie predkosci. Samochod mogl sie poruszac max z predkoscia pieszego (dla bezpieczenstwo) bo to PIESZY byl glownym uzytkownikiem drog. Wiec niestety Twoje stwierdzenie "dla kogo droga" jest mylne.
-
@zyryy: powiedz mi. Wchodziles czasem na jezdnie? A czy zdawales egzamin z przepisow? Nie? No to nie powinienes wchodzic na jezdnie bo widzialem wielu pieszych (wiecej niz rowerzystow) przechodzacych lub przebiegajacych na czerwonym lub w niedozwolonym miejscu. Wejscie na jezdnie tylko dla pieszych ktorzy zdali egzamin .<--Ten tekst pokazuje ze w stawianiu zakazow mozna zapedzic sie za daleko. Przyznam Ci racje w tym ze brakuje mi starej dobrej karty rowerowej dla niektorych. Ale walka z rowerami to pomylenie pojec. Glupi rowerzysta stwaza tak samo zagrozenie jak glupi kierowca. Ktos inny zaraz krzyknie zeby zakazac samochodow malolitrazowych bo slabo przyspieszaja i wolno jada, a to stwarza zagrozenie jak pedzi swoim np.audi. Powyzszy filmik tylko zilustrowal ze zagrozenie stwozyl nie rowerzysta tylko kiero...wczyni. Czemu nie napiszesz by z tym walczyc? Jesli zrobila tak z rowerzysta to zrobi tak z pieszym, traktorem czy furmanka-tych tez zabronisz? Spojrz kto rzeczywiscie jest zagrozeniem. Jezdze glownie samochodem. Nigdy nie mialem problemu z bezpiecznym wyminieciem rowerzysty, nie mam tez problemow emocjonalnych jak bohaterowie filmu wiec jak trzeba to chwile poczekam zanim wyprzedze. Czasem jezdze tez rowerem,ale ulica jade tylko jak nie ma wyjscia. Osobiscie uwazam ze na ulice powinien byc dla rowerzystow egzamin (lub posiadanie prawka na motor lub samochod.
-
@zyryy: Powiem Ci tak nie wiem czy masz dzieci ale i one musza od czasu do czasu poruszać sie po drogach i z tego co wiem nie musza znać sie na przepisach drogowych maja byc tylko pod opieką kogoś dorosłego i jezeli taka sytuacja stała by sie przy mnie to najpierw w ryj dostał by ten facet a potem wezwał bym policje i niech sobie pogadaj z tą pania ktora prowadziła bo to ona piwinna zachować odległość !!. Ciekawe jak by to było dziecko i by je potrąciła no sorry
-
@rurek: Nie musza wcale jeździć. Na drodze utrudniają ruch i stwarzają niebezpieczeństwo. Dlaczego kierowca samochodu ma zdać egzamin z przepisów drogowych by móc się poruszać po ulicach, a rowerzyści nie ? Widziałem nie raz w mieście jak idioci (nagminnie) przejeżdżają na ruchliwych drogach na czerwonym świetle bo myślą, że na rowerze ich przepisy nie obowiązują. Tak się składa, że zaraz obok jest taka widoczność na skrzyżowaniu, że tylko czekać jak idiotów jakiś samochód pie#^#lnie. Wtedy same problemy tylko wynikające z debilizmu. Dlatego moim zdaniem nie powinni jeździć po ulicach. Masz jakiś konkretniejszy kontrargument niż"a gdzie mają jeździć " ??
-
@zyryy: rower to srodek transportu jak kazdy inny. Wiec niby dlaczego ma nie jezdzic po ulicy? Tym bardziej ze zajmuje mniej miejsca i czesto jedzie szybciej niz np.traktor, koparka czy furmanka. A jakos nie widze protestow na te pojazdy. Zreszta bylo lobbowac by byla mozliwosc jazdy po chodniku. Wiekszosc rowerzystow z ulga ucieklaby z ulicy.
Oczywiscie osobna kwestia jest jezdzenie na chama. Ale to kwestia czlowieka i wychowania, a nie srodka transportu. Chamy sa i na rowerach i wsrod pieszych i w samochodach i na motocyklach etc.etc. Wiec okreslenie chamow do jednego "gatunku"pojazdow jest czystym kretynizmem.
Lekcja dla głupiego rowerzysta
-
Autor tego filmu jest chyba upośledzony już drugi filmik z takim debilnym tytułem i na obu wina jest kierowcy a nie rowerzysty. Rowerzysta może jechać poboczem a auta muszą zachować odstęp przy wyprzedzaniu czego nie zrobił tutaj ten wieśniak z bmw. Co to w ogóle za opis filmu jakie myślenie kierowcy z bmw? Bombelos chyba cię ojciec za mocno tłucze w domu i ci na mózg bije pajacu.
-
@HolliFak: No nie wiem, kilka filmów wrzuciłem i w większości zostawał mój tytuł/opis w innych były minimalnie zmieniane i tylko mała część była pisana od nowa przez admina także wątpię, że adminowi chce się zmieniać tytuł i opis w każdym wrzucanym filmie na milanosa. Co nie zmienia faktu, że admini tutaj i tak są śmieszni.
Rowerzysta ukarany za jazdę środkiem jezdni
-
Jeżeli ktoś jedzie rowerem, ma kamerę i dochodzi do awantury (już nie istotne z czyjej winy) to ma do wyboru obić ryja kierowcy albo zgłosić na policję.
W naszym pięknym kraju jeżeli w obronie złamiesz napastnikowi nos, możesz mięć więcej problemów niż on.
Dodając filmy o rowerzystach domyślam się, że bynajmniej pompką w łeb dostałeś, albo uj@%ał Ci lusterko.
Może masz CRX`a panienko ? -
@HolliFak: niektorzy cos robia w zyciu a niektorzy jak debile siedza na milanosie
-
@slipdog123: eeee...a tak fajnie bylo sobie dyskutowac. Zepsules wszystko. Skonczyly sie argumenty wiec zaczely osobiste wycieczki na poziomie troglodyty. Jakbys dojrzal do merytorycznej dyskusji na temat to daj znac-chetnie odpisze. Bo przezucac sie na zasadzie "tys glupi" ; "a ty glupszy" albo " wuj ci w d..."; " a tobie w d.." to strata czasu i mi sie nie chce. Zerkne jeszcze w nasz drugi hejt temat bo widze ze cos napisales. Moze choc tam jest cos wartego dyskusji...
-
@HolliFak: dobrze ze nam to opowiedziałes a teraz wypierdalaj na spacerniak
-
@slipdog123: Tak wiezienie tez odwiedzalem. Wlasnie u takich co to wczesniej sie madrzyli i mieli innych za nic. Nawet paru takich co wlasnie mialo rowerzystow w d... . Dopoki "na zyletke" im nie wyszlo i maja teraz czas na przemyslenie i przepisow drogowych i podejscia do innych ludzi.
-
@HolliFak: to mówisz ze w wiezieniu macie dostep do netu ? cholera ze tez na takich debili z moich podatków idzie
-
@slipdog123: rowerzystow, pieszych, kierowcow. Bez roznicy czym jedziesz czy tylko idziesz. Ktos musi zwracac uwage na takie rzeczy. Ja akurat mam dosc czesto stycznosc z osobami ktore uczestniczyly w wypadkach. Zarowno ofiarami jak i sprawcami. Czesto dowiaduje sie tez jakimi osobami byly sprzed zdarzenia. I uwierz. Nie ma kozaka ktory po powaznym wypadku ktory spowodowal jest taki sam jak przedtem. Dlatego jesli ta pisanina rozbawi 100 takich jak ty, ale jednego skloni do wiekszej ostroznosci na ulicy i przez to nikogo nie rozjedzie. To jest to tego warte.
-
@HolliFak: oh obronca ucisnionych rowerzystów , wiedziałem ze przybedziesz na ratunek co tym razem powiesz? drzewo z zaskoczenia wyskoczyło rowerzyscie pod kierownice?
Lekcja dla głupiego rowerzysta
-
Autor tego filmu jest chyba upośledzony już drugi filmik z takim debilnym tytułem i na obu wina jest kierowcy a nie rowerzysty. Rowerzysta może jechać poboczem a auta muszą zachować odstęp przy wyprzedzaniu czego nie zrobił tutaj ten wieśniak z bmw. Co to w ogóle za opis filmu jakie myślenie kierowcy z bmw? Bombelos chyba cię ojciec za mocno tłucze w domu i ci na mózg bije pajacu.
-
@HolliFak: No nie wiem, kilka filmów wrzuciłem i w większości zostawał mój tytuł/opis w innych były minimalnie zmieniane i tylko mała część była pisana od nowa przez admina także wątpię, że adminowi chce się zmieniać tytuł i opis w każdym wrzucanym filmie na milanosa. Co nie zmienia faktu, że admini tutaj i tak są śmieszni.
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
sylweek
ponad 10 lat temu
Jeżeli ktoś jedzie rowerem, ma kamerę i dochodzi do awantury (już nie istotne z czyjej winy) to ma do wyboru obić ryja kierowcy albo zgłosić na policję.
W naszym pięknym kraju jeżeli w obronie złamiesz napastnikowi nos, możesz mięć więcej problemów niż on.
Dodając filmy o rowerzystach domyślam się, że bynajmniej pompką w łeb dostałeś, albo uj@%ał Ci lusterko.
Może masz CRX`a panienko ?
slipdog123
ponad 10 lat temu
@HolliFak: niektorzy cos robia w zyciu a niektorzy jak debile siedza na milanosie
HolliFak
ponad 10 lat temu
@slipdog123: eeee...a tak fajnie bylo sobie dyskutowac. Zepsules wszystko. Skonczyly sie argumenty wiec zaczely osobiste wycieczki na poziomie troglodyty. Jakbys dojrzal do merytorycznej dyskusji na temat to daj znac-chetnie odpisze. Bo przezucac sie na zasadzie "tys glupi" ; "a ty glupszy" albo " wuj ci w d..."; " a tobie w d.." to strata czasu i mi sie nie chce. Zerkne jeszcze w nasz drugi hejt temat bo widze ze cos napisales. Moze choc tam jest cos wartego dyskusji...
slipdog123
ponad 10 lat temu
@HolliFak: dobrze ze nam to opowiedziałes a teraz wypierdalaj na spacerniak
HolliFak
ponad 10 lat temu
@slipdog123: Tak wiezienie tez odwiedzalem. Wlasnie u takich co to wczesniej sie madrzyli i mieli innych za nic. Nawet paru takich co wlasnie mialo rowerzystow w d... . Dopoki "na zyletke" im nie wyszlo i maja teraz czas na przemyslenie i przepisow drogowych i podejscia do innych ludzi.
slipdog123
ponad 10 lat temu
@HolliFak: to mówisz ze w wiezieniu macie dostep do netu ? cholera ze tez na takich debili z moich podatków idzie
HolliFak
ponad 10 lat temu
@slipdog123: rowerzystow, pieszych, kierowcow. Bez roznicy czym jedziesz czy tylko idziesz. Ktos musi zwracac uwage na takie rzeczy. Ja akurat mam dosc czesto stycznosc z osobami ktore uczestniczyly w wypadkach. Zarowno ofiarami jak i sprawcami. Czesto dowiaduje sie tez jakimi osobami byly sprzed zdarzenia. I uwierz. Nie ma kozaka ktory po powaznym wypadku ktory spowodowal jest taki sam jak przedtem. Dlatego jesli ta pisanina rozbawi 100 takich jak ty, ale jednego skloni do wiekszej ostroznosci na ulicy i przez to nikogo nie rozjedzie. To jest to tego warte.
slipdog123
ponad 10 lat temu
@HolliFak: oh obronca ucisnionych rowerzystów , wiedziałem ze przybedziesz na ratunek co tym razem powiesz? drzewo z zaskoczenia wyskoczyło rowerzyscie pod kierownice?
HolliFak
ponad 10 lat temu
@sylweek: nieeee...pewnie ma pretensje bo go ciagle rowery wyprzedzaja
N...iponad 10 lat temu
@sylweek: To jest dziewczynka nakręcająca tą całą od nie dawna modną nagonkę na rowerzystów. Tak na prawdę leczy tym swoje kompleksy.