@deathmind: Przydatna opinia. Dzięki Puki co to i tak nie dotykam prawie ziemi, bo cały czas jeżdżę na rowerze (od 2 dni solidny trening). A jeśli już chodzi o buty, to mam takie specjalne do roweru do SPD-ów (ped#@y, w które wpina się podeszwy butów) i muszę przyznać, że przy takiej technice jeździ się 2-3 razy szybciej, bo ped#@uję się nie tylko w dół ale i ciągnie ped#@y w górę. Pedały i buty kupuje się oddzielnie oraz polecam podkładki Crank Brothers, które wydłużają żywotność podeszwy: http://www.biketiresdirect.com/productimages/images450/cbsld-1.jpg , https://nuxx.net/gallery/d/89706-2/IMG_4914.jpg . Z tych ped#@ów trzeba się na jakiś czas wypinać, ale to da się wyćwiczyć. Pamiętam jak przez nie na początku się wypie*dalałem, bo chciałem się zatrzymać, a nie zdążyłem się wypiąć i j@%! jak sparaliżowany padam z rowerem na bok Oczywiście ludzie myśleli, że jakiś debil, bo nie umie zsiadać z roweru, no ale na wyjaśnienia nie było czasu Ale i tak polecam buty jak i jazdę na rowerze. Chciałem napisać o treningu wydolności, ale ty już chyba coś na ten temat wiesz, bo na siłce ćwiczysz o ile pamiętam. Pozdrawiam

@deathmind: Przydatna opinia. Dzięki Puki co to i tak nie dotykam prawie ziemi, bo cały czas jeżdżę na rowerze (od 2 dni solidny trening). A jeśli już chodzi o buty, to mam takie specjalne do roweru do SPD-ów (ped#@y, w które wpina się podeszwy butów) i muszę przyznać, że przy takiej technice jeździ się 2-3 razy szybciej, bo ped#@uję się nie tylko w dół ale i ciągnie ped#@y w górę. Pedały i buty kupuje się oddzielnie oraz polecam podkładki Crank Brothers, które wydłużają żywotność podeszwy: http://www.biketiresdirect.com/productimages/images450/cbsld-1.jpg , https://nuxx.net/gallery/d/89706-2/IMG_4914.jpg . Z tych ped#@ów trzeba się na jakiś czas wypinać, ale to da się wyćwiczyć. Pamiętam jak przez nie na początku się wypie*dalałem, bo chciałem się zatrzymać, a nie zdążyłem się wypiąć i j@%! jak sparaliżowany padam z rowerem na bok Oczywiście ludzie myśleli, że jakiś debil, bo nie umie zsiadać z roweru, no ale na wyjaśnienia nie było czasu Ale i tak polecam buty jak i jazdę na rowerze. Chciałem napisać o treningu wydolności, ale ty już chyba coś na ten temat wiesz, bo na siłce ćwiczysz o ile pamiętam. Pozdrawiam

@leinad: Aaa ty żartownisiu, noo ty ty ty noo Dziewczyny nie mam na razie, bo i po co. Dziewczyna czy tzw. partnerka życiowa to duża odpowiedzialność. Piszę "duża", bo tak naprawdę wiele osób nie zdaję sobie sprawę jaką wagę się ponosi przyjmując na siebie życie drugiej osoby. Potem ktoś budzi się po standardowych 15 latach i stwierdza, że to nie ta. Zresztą po co się spieszyć. Lepiej znaleźć dojrzałą partnerkę. Przynajmniej mi się lepiej rozmawia z dojrzałymi osobami. Jeżeli wychowujecie się w środowisku gdzie są same młode dupy i macie na nie ochotę - to jest to normalne, ale warto się czasem wstrzymać, by rzeczywiście trafić na ten wg nas najdojrzalszy owoc - partnerka bez której nie bylibyśmy w stanie dalej egzystować. Ja mam zatwardziały charakter, więc u mnie to wystąpi zwyczajnie później. Prosta matematyka

@leinad: Aaa ty żartownisiu, noo ty ty ty noo Dziewczyny nie mam na razie, bo i po co. Dziewczyna czy tzw. partnerka życiowa to duża odpowiedzialność. Piszę "duża", bo tak naprawdę wiele osób nie zdaję sobie sprawę jaką wagę się ponosi przyjmując na siebie życie drugiej osoby. Potem ktoś budzi się po standardowych 15 latach i stwierdza, że to nie ta. Zresztą po co się spieszyć. Lepiej znaleźć dojrzałą partnerkę. Przynajmniej mi się lepiej rozmawia z dojrzałymi osobami. Jeżeli wychowujecie się w środowisku gdzie są same młode dupy i macie na nie ochotę - to jest to normalne, ale warto się czasem wstrzymać, by rzeczywiście trafić na ten wg nas najdojrzalszy owoc - partnerka bez której nie bylibyśmy w stanie dalej egzystować. Ja mam zatwardziały charakter, więc u mnie to wystąpi zwyczajnie później. Prosta matematyka

@deathmind: Przydatna opinia. Dzięki Puki co to i tak nie dotykam prawie ziemi, bo cały czas jeżdżę na rowerze (od 2 dni solidny trening). A jeśli już chodzi o buty, to mam takie specjalne do roweru do SPD-ów (ped#@y, w które wpina się podeszwy butów) i muszę przyznać, że przy takiej technice jeździ się 2-3 razy szybciej, bo ped#@uję się nie tylko w dół ale i ciągnie ped#@y w górę. Pedały i buty kupuje się oddzielnie oraz polecam podkładki Crank Brothers, które wydłużają żywotność podeszwy: http://www.biketiresdirect.com/productimages/images450/cbsld-1.jpg , https://nuxx.net/gallery/d/89706-2/IMG_4914.jpg . Z tych ped#@ów trzeba się na jakiś czas wypinać, ale to da się wyćwiczyć. Pamiętam jak przez nie na początku się wypie*dalałem, bo chciałem się zatrzymać, a nie zdążyłem się wypiąć i j@%! jak sparaliżowany padam z rowerem na bok Oczywiście ludzie myśleli, że jakiś debil, bo nie umie zsiadać z roweru, no ale na wyjaśnienia nie było czasu Ale i tak polecam buty jak i jazdę na rowerze. Chciałem napisać o treningu wydolności, ale ty już chyba coś na ten temat wiesz, bo na siłce ćwiczysz o ile pamiętam. Pozdrawiam

@grzesiukarpinski: /\ Facet konkret XD Wspieramy cię

@seba24: Masz konto od 3 dni i już jesteś zjechany Gratulacje! Porada? Załóż nowe konto lub popraw jakość komentarzy. Druga strona milanosa jest taka, że jak komuś nie przypadniesz do gustu, nawet jeśli piszesz mądrze i logicznie posty (tak jak ja), to i tak ktoś wstawi ci minusa, ale to akurat można mieć w tyle, bo zazwyczaj ta osoba jest zwyczajnym bucem i nie ukierowaną na rozwój istotą. Tak, że te słowa kieruje też do niektórych z was. Tak więc...WITAMY NA MILANOSIE Przedostatnim bastionie polskiej internetowej prostoty

@grzesiukarpinski: /\ Facet konkret XD Wspieramy cię

@immortal3: Zgodzę się z tezą przeze mnie przyjętą, że "niektórzy są bardziej podatni na wpływ środowiska". Ja na przykład mam brata debila, który ulega wpływowi swojej grupy, mało myśli i dzisiaj np. dostał już drugi mandat, tym razem za picie w miejscu publicznym. Ja z kolei jestem jego przeciwnością. Mój ojciec jest czasem olewusem, ale myśli. Te dwie cechy rozdzieliły się pomiędzy mną a bratem. Ten eksperyment dowodzi, że niektóre cechy dziedziczymy. Jest prawdopodobieństwo, że jeżeli Pan da obu swoim dzieciom oglądać jakiekolwiek programy, to na jedno albo oboje nie będzie to miało w przyszłości wpływu. Według mnie rozwagi nie da się nauczyć. Choćby trzymało się w klatce i raziło prądem, to dzikie zwierze i tak się nie dostosuje. Krew. Wszystko tkwi we krwi. Mam dwoje przodków (dziadków - jeden jeszcze żyje), którzy pozostawili we mnie straszne, ale dyskretne i zarazem skuteczne geny.

@krowawibracyjna2: Gdyby Mariusz był szpiegiem, to nie publikowałby swoich zdobytych informacji. A skoro je zdobył i przedstawia, to wynika z tego, że są to materiały jawne, które trzeba jedynie dobrze poszukać i scalić w jedną skondensowaną informację. Czy on ci wygląda na deb*la, który wyciąga ręce żeby go zakuć w kajdany? Takie pier*olenie to odstawiaj sobie krewnym.

@krowawibracyjna2: Czyli co? Zgrałeś sobie wszystkie jego publiczne materiały i zaniesiesz je na policję? Good luck To nie szpieg, tylko po prostu posiada rozległą wiedzę z wielu lat i potrafi zwyczajnie kojarzyć fakty i w ten sposób formułować logiczne teorie (tak, spiskowe aczkolwiek bardzo realne), które da się przewidzieć jeśli ma się tylko bardzo dużo w głowie. Ale pamiętaj! Bądź wytrwały i zanieś te materiały odpowiednim służbom

@McKulaNaFulla: Rozumiem, że jesteś spragniony wiedzy, więc postaram ci się to zobrazować. Ja, jako fan kolarstwa górskiego, darzę wielkim szacunkiem ludzi, którzy starają się przekraczać granice i rutyny. A wszystko to siedzi w głowie. Jeżeli ktoś zamierza przemierzyć maraton składakiem, to wiedz, że jest na prawdę niezłym motherfuckerem. A cóż innego może zadowolić prawdziwego wojownika jak nie przygodny seks z dwoma "amazonkami" (dlatego ekstra). Pamiętaj to co przeżyjesz na prawdę, to nikt ci tego nie zabierze. A dlaczego dziki? Bo bez ograniczeń i żadnych nienaturalnych składników. Tylko ślina i wyobraźnia, którą na pewno masz, ale jeszcze blokują ci ją takie, jak ja to nazywam, klapki w mózgu.