Dobra krytyka pazerności i obłudy kościoła katolickiego, właściwie każda religia staje się maszynka do robienia kasy (...czasem czymś wiele gorszym). (Ostatnio nawet papież Franciszek... który swoją drogą dziwnie lubi muzułmanów, opieprzył po dniach młodzieży - Polskich biskupów za cholerną pazerność.)
Jednocześnie nie można ludziom zabraniać wiary, ani stwierdzić że we wszechświecie nie ma jakiejś istoty, która by miała "boskie moce" ...nie mamy zwyczajnie dostatecznej wiedzy - ale obecne pisma są zbiorem legend i przeinaczonych historii... często na potrzeby sprawowania władzy. To temat rzeka i na samych logicznych argumentach i analizach można by dziesiątki objętościowych biblii napisać.
Kościół zepsuty jest nie od dziś (bank watykański, setki afer, inkwizycja, trucia, orgietki Borgiów, sterowanie państwami, itd.)
Moim zdaniem w dzisiejszych czasach nie liczy się religia, ale kultura - dla Nas zwłaszcza Chrześcijańska i słowiańska -Polska, powinniśmy uczyć się na błędach z przeszłości, pozostając jednocześnie honorowi i nie dawać się podpuszczać obcym na wykrwawienie... (tak straciliśmy 50% inteligencji). Iść spokojnie z postępem do przodu i nie dawać się skłócać politykom/fanatykom religijnym katolom czy wysadzać islamistom... nie ma 1 złotego środka, może poza próbą zachowania rozsądku.
Pozdrawiam

PS.
Gość śpiewa tu o zgniłej instytucji jaką jest kościół katolicki... nie może zaśpiewać o Mahomecie, bo nie śpiewa o Bogu/Jezusie tutaj... mógł by za to zaśpiewać coś prześmiewczego o dzikich imigrantach/terrorystach, coś jak w dowcipie: jak się nazywa człowiek który strzela pajęczyną?-spiderman,; a człowiek który wybucha?-muzułuman