Na skraju lasu w dziczy żyłem. Z brzozy wykułem mój miecz. Pomstę w moim sercu wyryłem. Na Andrzeju co porwał Cię. Ciało swe średnio wyrzeźbiłem. Możesz nazywać mnie tru. Mięśnie olejem nabłyszczyłem. Świecą się jak jajca psu. Wielki wojownik -- ogień i stal. Wielki wojownik -- płomień i żar. Wielki wojownik -- stoi we krwi. Wojownik -- zabija smoki jak zły. Elfy i trole mnie prowadzą. Nigdy nie cofam się wstecz. Dziewice ciało me muskają. Gdy z pochwy wyciągam miecz. Kiedyś z Andrzejem już walczyłem. Siły dodawał mi las. Gdy w walce ucho swe straciłem. Potem odrosły mi dwa.
|
Dimple
ponad 9 lat temu
W ogóle co za idiota daje obcej osobie własny telefon?
Dimple
ponad 9 lat temu
@kimura: O czym Ty mówisz? chcesz być "uprzejmy" to bądź, tylko pamiętaj,że czasy szlachetnych rycerzy i cnotliwych księżniczek się skończyły. Pomóc można trochę inaczej, niekoniecznie dając telefon do ręki obcej osobie. Domyśl się jak.
kimura
ponad 9 lat temu
@Dimple: ktos uprzejmy i pomocny w twoim mniemaniu to idiota? Szansa ze trafisz na kogos takiego albo zlodzieja jest niewielka, uwazanie wiekszoci za takich to idiotyzm.