Fajna muzyczka + dobry humor + pozytywny gościu = szalony taniec.

Swoją drogą trochę długo mu się zeszło zanim dotarło do niego, że coś jest nie tak i chyba fura mu się pali.

Swoją drogą trochę długo mu się zeszło zanim dotarło do niego, że coś jest nie tak i chyba fura mu się pali.

Kawałek w tle: Pegboard Nerds - Hero

Ja pier*ole! Co za tępa suka. A wystarczyło okno zamknąć,ale po co skoro można japę drzeć i wyjdzie dramatyczny filmik na YT

Ja pier*ole! Co za tępa suka. A wystarczyło okno zamknąć,ale po co skoro można japę drzeć i wyjdzie dramatyczny filmik na YT

I co z tego wazne ze motor jezdzi, co z ciebie za pedant. Samemu sobie mogles pomalowac.

I co z tego wazne ze motor jezdzi, co z ciebie za pedant. Samemu sobie mogles pomalowac.

Tak po imieniu tego gościa przypomniał mi się suchar:

Baca kąpie się w strumieni. Przechodzą turyści i pytają się:
-Baco nie zimno wam?
-Ni
-A może ciepło?
-Tyż ni.
-No to jak wam?
-Jędrzej.

Kawałek w tle: Pegboard Nerds - Hero

Kawałek w tle: Pegboard Nerds - Hero

Gość normalnie jechał tylko te wszystkie sk*rwysyny jechały pod prąd.

Swoją drogą ten gość to taki ruski Clarkson?

Swoją drogą ten gość to taki ruski Clarkson?

Rozumiem, że wiedza prawna to coś odległego dla autora tytułu, ale nie wiedziałem, że przekłada się to na nieznajomość słownikowego znaczenia słów, których się używa. Od kiedy to "wymijanie" odbywa się w tym samym kierunku ruchu? Kiedy ja uczyłem się do egzaminu na prawo jazdy i czytałem kodeks drogowy (tak inteligentni ludzie czytają podstawy prawne, a nie zakuwają jakieś testy) to z art. 2 z definicjami wynikało troszeczkę coś innego. Dokładnie mowa o punkcie 26