Przesadzacie,o końcu świata lub światowej dominacji olbrzymiego hiperkrajuhipernacji i zagrożeniach z tego płynących gadania było dużo od tyśącleci...i co?przykro mi ale gówno prawda...i chciałbym jeszcze napisać że niepowinniście osądzać ludzi tylko po narodowości bo zawsze zdarza się wyjątek,ani niepowinniście tak trząść portkami...zauważcie ile zła na świecie wynikało właśnie ze strachu...możliwe że skończy się na mordowaniu arabów i murzynów? Na ogół nielubie stawać po rzadnej stronie ale tym razem myśle że racje ma Romek.BRAWO ROMKU!

michciio niestety jestes idiotą...