Turbo padło i to wszystko.

Zakręt zakrętem, ale ludzkiego myślenia podczas prowadzenia samochodu nie zastąpi nic.

Pierwszy dzień w pracy, a wręcz leciał na robotę.

Szkoda rze kamerujoncy nie ma wycieraczek w aucie.

Mają terenówki i to w sumie nie byle jakie, ale jeździć to nie potrafią nimi ni groma. Z byle błota po pół koła zaryli go po ramę, a drugi mądry prawie dachował.

Prawda jest taka, że gdyby był taki siebie pewny to by dmuchnął dla świętego spokoju i się z nimi nie użerał, a tak to chciał na siłę w sieci zaistnieć i swego dopiął.

Większość to niestety Litwini, Rosjanie, Białorusini. Oni są bezstresowi niestety za kierownicą.

Bananowy debilek, któremu się wydaje, że jest nieśmiertelny, a mało tego jest świetnym kierowcą.

Wybuchowe koła chciała mieć.

Rosjan za kierownicą można tak samo zrozumieć jak kobiety...po prostu się nie da.

Dla twórcy opisu motocyklista się położył, a on najzwyczajniej w świecie się wyj@%ał na ryja.

Większe spustoszenie robią tylko (nie)rządy rudego.

Powinni się tam misiaki na stałe ustawić i takich zbieraczy punktów wspomóc kolejną dawką plus premia pieniężna.

Snajper na trybunach.

Złożył się w zwolnionym tempie