|
Przychodzi facet do lekarza /tak tak,faceci też niekiedy w kawałach przychodzą do lekarza/ i wyznaje:
Panie doktorze-nie wiem dlaczego ilekroć zaczynam grać na skrzypcach to mały podnosi mi się natychmiast do góry..
Oczywiście zademonstrował i lekarz ze zdumieniem zaobserwował,że nie tylko pacjentowi się podniósł.Kazał mu przyjść za 2 dni po czym zebrał kilku kolegów by także mogli być świadkami kolejnej wizyty dziwnego pacjenta.Stało się oczywiście to co zwykle w dowci#^ch czyli wszystkim zebranym panom naprężyły się spodnie po kilku taktach zagranych przez skrzypka.Uznali wspólnie,że jednak bez konsylium lekarskiego nie rozwiążą problemu więc po ok miesiącu w dużej auli zgromadzono sławy medyczne z całego świata.Po kilku pociągnięciach smyczkiem przez skrzypka nastąpiła totalna konsternacja,bo nawet najbardziej wiekowi profesorowie poczuli dziwne mrowienie a wręcz nawet poruszenie w okolicach krocza.
Nastąpiła oczywiście totalna burza mózgów i po kilkuminutowej ciszy po czym jeden z najstarszych profesorów niczym triumfujący Archimedes w wannie krzyknął-Już wiem!!! On po prostu gra jak ci ...a !!!
@lukwin99: Ej weź nie wyrzucaj wszystkich moich filmów.
@Dr.Lekter166: Wyrzucam to co mi się nie podoba.
-: Tomasz396
@lukwin99: @Dr.Lekter166: Czyli 99%
+: Tomasz396, Jonny-Bravo
Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda miała ciągłe kłopoty z jednym z uczniów. Spytała więc:
Jasiu, o co ci chodzi?
Jasiu odpowiedział:
-Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być co najmniej w trzeciej klasie!
Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora.
Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne pytanie będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów. Nauczycielka się zgodziła.
Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu.
Dyrektor:
Ile jest 3 x 3?
Jasiu:
9
Dyrektor:
Ile jest 6 x 6?
Jasiu:
36
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi. Dyrektor spojrzał na Panią Magdę i powiedział:
-Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
Pani Magda spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań.
Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się.
Pani Magda spytała:
-Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
Jasiu, po chwili:
-Nogi.
Pani Magda:
-Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
Jasiu:
-Kieszenie.
Pani Magda:
-Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn ?
Jasiu:
-Kokos.
Pani Magda:
-Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?
Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział:
-Guma do żucia.
Pani Magda:
-Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach ?
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać...
Jasiu:
-Podaje dłoń.
Pani Magda:
-Teraz zadam kilka pytań z serii: "Kim jestem?", dobrze?
Jasiu:
OK.
Pani Magda:
Wsadzasz we mnie swój drąg Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie.
Jasiu:
-Namiot.
Pani Magda:
-Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą.
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty.
Jasiu:
-Obrączka ślubna.
Pani Magda:
-Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
Jasiu:
-Nos.
Pani Magda:
-Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
Jasiu:
-Strzała.
Dyrektor odetchnął z ulgą:
-Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań znałem inne odpowiedzi ...
#dowcipy
+: zdzisiu, Blueboy, Mikus298, banshee, nolepiok, Tomasz396 więcej (1)
@Tomasz396: cześć. Dzięki za krótką rozmowę wczoraj. Mam nadzieje że czasem napisze coś o absurdach w Danii i nie tylko jakie napotkałeś lub napotykasz w związku z najazdem ciapatych. pozdrawiam
#dowcipy: Kierowca tira dzwoni do szefa i mówi:
-Szefie właśnie przejechałem psa. Co robić?
-Jak to co? Wywal ści@%#& do rowu i jedź dalej.
-No dobra,a co mam zrobić z radiowozem?
+: Blueboy, Jonny-Bravo, Tomasz396, zdzisiu
Kiedyś mały koteczek zgłodniał, wymyślił, że wejdzie na drzewo i zje ptaszka. Tak też zrobił. Gdy był już na drzewie zobaczył, że ptaszek, którego wypatrzył chce zjeść robaczka. Pomyślał sobie - "Świetnie! Poczekam, aż ptaszek zje robaczka i wtedy go zjem, będę bardziej najedzony!" A Robaczek, także był głodny i właśnie zaczynał jeść jabłko. Ptaszek, myśląc podobnie jak kotek, czekał aż robaczek zje jabłuszko, żeby wtedy móc go zjeść. Nagle pod koteczkiem złamała się gałąź i wpadł do rzeki.
Jaki z tego wniosek?
Im dłuższa gra wstępna tym mokrzejsze futerko.
#dowcipy:
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
peug
ponad 8 lat temu
Mam pytanie. Nie wiem czy to wina mojej przeglądarki, czy brak jakiejś wtyczki czy czegoś tam, że tryb pełnoekranowy działa mi praktycznie tylko przy filmach z YT?