kretyn, jtóru twierdzi, że nie ma czegoś takiego jak światło bramki... widać, że gra tylko w bierki...

W tej lidze to mnie już nic nie zdziwi ^^

nie ma czegoś takiego jak światło bramki !!

jest taka zasada....piłki sie nie podaje w swiatlo bramki

bramkarz nie miał szans zaskoczył go i tyle stało się trudno.

Bramkarz stał dobrze to ten zawodnik zawinił mógł podac do innych kolegów z drużyny.Czemu akurat do bramkarza ta piłka wogóle nie leciała w jego strone tylko prosto w bramke na oko widac,że to byl specjalnie strzelony samobój.Takie jest moje zdanie

bramakarz zle stal lub byl frajerem bo jak widzail ze mu bd podawal to mogl ruszyc dupe

Haha!! to jadnak nie tylko Polacy tylko tak potrafią

Do grega! Tak się zawsze stoi jak byś tego nie zauważył. więc nie wyzywaj od idiotów jak nie znasz się!

ale idiota

zgadzam sie z greg ;x

oni wszyscy wyglądają tak samo to mu sie pewnie pomyliło

to jest wina obydwoch bo bramkarz po co wychodzil z bramki a pilkarz mog podac gorom i lekko

dziwni jesteści

To jest Liga Japońska pajace nawet czytać nie umicie !!!!!!!!!!!

jak my mogliśmy przegrać z Koreą...? aha to wina pis-u była;D

hah greg racje ma ;x

Nie bramkarza wina nie potrzebnie w światło bramki podawał.

dwóch zmaściło sprawe. bramkarz wyszedł z bramki na pół boiska i piłkarz idiota który już nie miał komu podać hehehe

No cóż...liga Koreańska to mistrzostwo.

bez komentarza