rabuś będzie planował napad to broń i tak zdobędzie, a ty się ręką nie obronisz.

ja nie powiedziałem że każdy powinien mieć broń ale jeżeli ktoś się nie czuje bezpiecznie to czemu nie jeżeli jest zdrowy psychicznie i nie miłą problemów z prawem to ok wiadomo że musiał by spełniać jeszcze kilka wymagań .Ale na chwile obecna łatwiej dostać broń w nielegalny sposób niż załatwić ją legalnie musisz być w kółku strzeleckim (żeby było łatwiej ) przejść szereg kursów ,obserwacji ,wywiadów środowiskowych ,opini dzielnicowego itd z resztą oglądnijcie sobie
http://nasygnale.pl/kat,1025341,title,Jak-zdobyc-pozwolenie-na-bron,wid,12453689,wiadomosc.html?ticaid=6ed5c

No tak ^^ przecież "przestępca" tak czy siak zdobędzie broń, to po co zwykli ludzie mają się bronić? Od tego jest policja! ...

Wejdź na youtube i przeczytaj opis zamin zaczniesz pieprzyć głupoty...

też odniosłem wrażenie że to broń gazowa bo gdyby ten dziadek trafiłby chociaż raz to by tak nie uciekali (przynajmniej nie obu)
ale mógł mieć zeza

pewnie trafił tylko jeśli kula trafiła w brzuch to przebiła kolesiowi organy ale w przypływie adrenaliny nie odczuł znaczącego bólu dodatkowo dodam że broń może być małego kalibru więc tylko trafienie w organ odpowiadający za funkcję życiowe typu serce głowa to pewnie po chwili by padł ale jelita czy wątroba bez tych organów da się funkcjonować przez chwile czaisz o czym gadam co innego jak by mu zapodał z kalibra 50 to były by spustoszenia w całym organizimie

chłopie 26 lat i dalej kiełbie we łbie ?!. Głupoty piszesz i życia nie znasz. Już ci pisze dla czego.
Byłeś w wojsku to znasz zasady odnośnie broni, jeśli nie byłeś to i tak cie już nie wezmą bo za stary jesteś, max 25 lat.
Co do CO2 bajki piszesz albo twój dzielnicowy jest upośledzony. Skoro zwykły 14-astolatek może kupić sobie tego gnata, po przez stronę internetową i gotówkę za pobraniem.
A co do twojego CO2 to zanim doleciał byś jakimś cudem do tych twoich dwóch sejfów i przeładował te replikę, to i tak czy siak napastnik zatłukł by cie brechą ( łomom ) mając po tych strzałach tylko krwiaki. To tyle z mojej strony

lol, jemu nie chodzi o broń CO2, tylko że "co 2" (słownie: co dwa) tygodnie przychodzi policjant

ty naprawdę z piaskownicy nie wyszłeś

Skąd temat CO2? Przecież amunicja do Glock'a (17, 18, 19, w innych nie pamiętam, bodajże 10 mm, czy coś) to zwykłe 9x19, więc po strzale z takowego albo napastnik leżałby w konwulsjach, albo tarzał by się po ziemi, albo padł by trupem...
Po za tym skąd w ogóle pojęcie replika w twoim komentarzu? Coś się chyba Panu Doświadczonemu Przez Życie pomieszało.
Chyba, że piszesz o wiatrówce na śrut i CO2, ale o tym pan z Glock'iem nic nie mówił, a wspominał o nabojach...

Zacznijmy najpierw od tego, że są różne pozwolenia na broń. Jeżeli chcesz mieć pod ręką naładowaną broń staraj się o pozwolenie na broń w celu obrony własnej. Jest wiele różnych pozwoleń i każda jest na zupełnie innych zasadach.

.380 semi-automatic

Co za przeszczep z ciebie

Tym gaziakiem to by mu pewnie nawet okularów nie rozbił.

U nas pewnie tak, w tym przypadku prokurator stanowy nie postawił dziadkowi ani jednego zarzutu.

Glupoty gadasz jak widac mozliwe ze to z usa a tam jest dla ciebie lepiej jak zabijesz wlamywacza/zlodzieja niz go zranic. Zapamietaj to sobie

Co nie zmienia faktu, że posiadanie broni przez dziadka wyrównało szanse między sprawnymi młodymi napastnikami

Jeśli masz broń przy sobie to musisz być pewny,że będziesz potrafił ją użyć,że nie przypanikujesz w krytycznym momencie. Inaczej po co ją w ogóle nosić? Dla nastraszenia? Trzeba się liczyć z tym,że broń w napastniku może wyzwolić jeszcze większą agresję i wtedy albo Ty albo on.

Ale Ci na obozie w Utoyii byli gorącymi przeciwnikami legalizacji posiadania broni. Jak widać ani milicja ani opatrzność ani ich szczytne idee społeczeństwa socjalistycznego im nie pomogły a Breivik karmił ich ołowiem póki pusto w magazynkach się nie zrobiło.

Jakby każda osoba miała broń to by przestępczość wzrosła o 1000% Strach by było wyjść na ulice.

77 a nie 90

prędzej hukowy albo gazówka ale ta na naboje bo widać gazy wylotowe wydobywające się z lufy

Dokładnie wg lokalnej prasy to był .380 pół automat, pewnie jeden z kompaktów Smith&Wesson, czyli jak najbardziej broń palna.