Apokalipsa będzie w 2012, bo wtedy will smith będzie zaczynał ratować planetę

to nie przwda o meteroicie moj tat jest naukowce i mi powiedzial ze koniec swiata nastapi za kilka lub kilkaset milionów lat a czy spadnie metoryt to zaceduje Bóg

hehe faktycznie koniec świata bedzie w 2012r jak polska przegra z niemcami

Taaaa, koniec świata był zapowiadany już ze 100razy, w 2000 roku, bo Hindusi mieli wizje, 2002, coś tam jeszcze, 2012. Może Inkom zabrakło atramentu i nie dopisali dalej ? ^^

a według mnie koniec świata nie będzie w 2012r. bo musimy obejrzeć jak polska po raz pierwszy będzie miała złote medale ;dd

ta ta jakby takie cos zblizało sie do ziemi to pewnie by to zestrzelili

no switna grafika komputerowa ;P z grafiki komputerowej 1000/1000

Tak jak myslalem .... nie dożyje euro w polsce xD

tez slszalem cos o tym ze bieguny sie zmienia ale Atlantyda...a to dobre Egipcjanie sami to wszytsko wybudowali bez zadnej wysokiej technologii...jestem wierzacym ale do konca swiata mamy jeszcze duzo czasu....Bog zrobi koniec swiata pewnie za duzo mln lat wiec nie martwcie sie...jest pewna kometa i kiedys powiedzieli ze w tym roku uderzy w ziemie ale kilka razy zmieniali skale prawdopodobienstwa i rok i wyszlo ze szanse sa zerowe ze uderzy ale w 2036r z Europy, Azji i Afryki bedzie mozna ja zobaczyc a ta zmiana biegunow nas nie zgubi...

A jesli to prawda, calkiem mozliwe, ze koniec swiata nastapi w 2012 r. moze ludzie wiedza, ze to nasapi i nic tego niepowstrzyma. Moze niechca nic mowic, zeby nie wzbudzic chaosu na swiecie.. (sr za bledy)

bo w 2012 r konczy sie swiat bo taki mnich przypisal kalendarz do 2012 roku

Bidon ma racje.. a nawet jesli to po co sie tym przejmowac skoro i tak nie masz szans na przezycie...? wyparujesz w ciagu sekundy albo zginiesz z glodu i zimna, a i tak tego nie powstrzymasz

A ja czytałam że za ileś tam miliardów lat słońce ma zgasnąć, ziemia zamieni się w lodową pustynie i raczej nikt by nie przeżył. Moj kumpel w szkole mial taka gazetke i tam to pisalo, a podobno sa jakieś podejrzenia że na księzycu... chyba uranu albo neptuna może istnieć życie O.o ciekawe czy to prawda.

mati my wiemy o tym meteorycie moze sie zblizyc w roku 2012 niebezpiecznie do ziemi tylko ze prasa i ruzne media nie chca tego ujawnic bo by wzbudzili panikje na swiecie wszyscy by zabijali kradli robili to co zawsze chcieli zrobic a co by sie stalo gdyby jednak ominol ziemie bo ja wierze w to ze Bóg naswezmie ze saba i bedziemy godnie zyc w niebie a to bedzie naszym uratowaniem

Nikt nie zna dnia, ani godziny - tak mówi Pismo Święte, a więc ja sobie nie zawracam głowy tym podobnymi rzeczami.

Mnie sie zdaje ze wieksze prawdopodiebienstwo jest to ze klimat sie ociepli i woda z biegonow zaleje ziemie i troche ludzi wymrze ( Pozyjemy zobaczymy

Gadanie głupie ale wybuch fajnie zrobili xD

ja tam pujde do piekła bo tam mam samych znajomych.walic jechowców..!!!!!!!!!!

Bialystok: dla mnie koniec cywilizacji (nie swiata) czyli zmiana mentalnosci lub przetrwanie tylko tych myslacych bedzie przez odwrocenie biegunow magnetycznych ziemi. uwazam ze nie ma to nic wspolnego z bogiem i religia. (nie mowie ze zle uwazasz bo nie ma prawdy ogolnej)

1812-wojska Napoleona upadły 1912-Titanic zatonął 2012-koniec świata - na meczu w warszawie

ja tam jestem chrześcijan i wierze w Boga, Jezusa, Maryję, Józefa chodź ludzie mówią że przepowiednią będzie...PONOĆ...jak Jezus nadejdzie i wymówi swoje powiedzenie do ludzi.. może to brzmieć tak-ludzie nie lękajcie się!wszyscy pójdziecie do czyśćca, być może do raju, a być może na wieczne potępienie- ale tego nikt nie przewidzi jak się światło otwiera z nieba i głos dochodzący z nieba... Ja właśnie w to wierzę! tak mówi BIBLIA i tak mówią ludzie kościelni jak ksiądz lub ktoś inny... Moim zdaniem taka jest przepowiednia!

zgadzam się z Białymstokiem

Ja zaznaczylem ze nie jestem chrzescijaninem wiec najpierw dobrze przeczytaj. moronie

no to ci wyjadę, ze ja wierze i jestem chrześcijanem jak ty ! moronie!

Ja po prostu w boga nie wierze ani w ta gadanine o raju nawruceniu i wierze

Ty obrazac tylko umiesz... . Nie jetsem jechowy bron Boze ale jestem czlowiekiem wierzacym poprostu i zoabcysz lepiej sie nawroc... .

Bialystok. Ty Jechowy jestes czy porostu starzy cie nie lubili????

hm inaczej nie chodzi o to ze w 2012 walnie meteor. 2012 wzial sie z egiptu ktory jest nastepca atlantydow. te wszystkie piramidy sfinksy to dzielo wysokorozwinietej cywilizacji atlantydow ktorych spotkal taki sam los jak nas w 2012... ale oni wiedzieli ze zemia sie przebiegunuje jzu na ~208 lat przed dlatego nie zgineli a atlantyda lezy teraz pod antarktyda. wystarczy poczytac cos madrego zeby wiedziec...czytajcie to nie boli..

Nie to nie pech. TO bedzie oczyszczenie swiata, czyli grzesznicy umra a ludzie dobrej wiary i mocno wierzacy pozostana w raju. Osobiscie czytalem ksiazke Ivana Novotnego i tam jest wszystko napisane jak to bedzie. Oczyszczeni ejest nieuchronne a od kilkudziesieciu lub kilkuset lat Polska stala sie narodem wybranym. Wczesniej narodem wybranym byla Francja ale pojawilo sie w niej zbyt duzo grzesznikow dlatego tez Polska jakoze w Polsce jest najwiecej wierzacych zostala narodem wybranym. Wiekszosc ludzi trafi do czysca. W nowym swiecie nie bedzie przemocy. Zwierzata i wszystrkie istoty na ziemi beda zyli w zgodzie. Bóg istnieje wiec wierzcie w Niego!

Ludzie niektórzy z was piszą że za tyle lat to zrobią lasery i to zniszczą albo jakimiś bombami ale mogłoby się stać że ten kamień podzieli się na tysiące drobnych kawałków które zniszczą ziemię.Moim zdaniem taki koniec jest możliwy , ale pod względem naukowym wiedzielibyśmy o tej katastrofie dużo lat wcześniej a jeżeli Bóg zdecyduje o końcu świata to będzie to nieuchronna zagłada.Co do 2012 to już byśmy o tym meteorycie wiedzieli i byśmy to odwołali na czas końca katastrofy.I ostatnie niektórzy z was piszą komenty typu:Ale to ściema,Tak nie będzie tylko będzie przebiegunowanie ziemi.Oni nie zrobili tego bo to napewno się stanie tylko biorą taką możliwość pod uwagę i przestrzegają o tym luckość(Sorry za błędy)To tyle.

tak mati bo asteroida to rzecz taka rozpowszechniona ale rzadko sie zdarza zeby trafila w cos np. ziemie a jesli juz to musiala by by duza zeby zrobic zniszczenia. jednak przebiegunowanie to juz rzecz czysto naukowa i niezmiernie interesujaca zwiazana z dziejami atlantydy.

świetne

popieram łysy tez slyszalem o przebiegunowaniu ziemi i w to wierze bardziej niz w asteroide

ciekawe ile mln lat robili ten film

szkoda byloby zaprzepascic taki ogromny potencjal jaki posiada ludzkosc, az sie smutno robi. No ale glowa do gory, mamy jeszcze Bruce`a Willisa