21
Policjanci chcieli wlepić mi mandat za niezatrzymanie na STOPie. Policjant dowiedziawszy się o kamerce standardowo „proszę pokazać nagranie” ale nagranie nie zostało im okazane. Powiedziałem że padła mi bateria. I wyczuli okazję. Policjanci byli bardzo aroganccy, trzymali mnie tam po złości 2 godziny - "No bo proszę pana to hehe musi potrwać". W radiowozie mówili "ja jestem w tej firmie 20 lat i wiem lepiej", coś w tym stylu. Zostałem uniewinniony przez sąd, rozprawa 2.5 miesiąca później. Sąd potraktował ich dosyć ostro, stwierdził, że jak to mogą zatrzymać auto bez pewności. W radiowozie podkreślałem, że policjant stał ze 2-3 metry od krawędzi jezdni, oczywiście policja wie lepiej i koniec. Standardowo, milicja liczy, że może się nic nie nagrało i oni mają rację.
Dodano: , wyświetleń 6727
#5 49 38662
Powiązane (0)