A czy na pewno to sa 50ki? a nie 25-ki

fajne chłopak nie?i nawet przystojny taki

LOL 15kieliszków prze koleś!! xDD!!!

BY go chyba położyło 0.7 naraz ??? to nie była czysta wódka, a sobieski jest tym bardziej ochydny... chociaż z naszego miasteczka jest jeden Zdzichu, który jak gramy w piłkę to musi wypić te 0.5..i jeszcze 2 Harnasie, żeby dobrze bronił

ale z was glupki zeby osiagnac tyle promili to trzevba z tydzien pic codzienie a nie 0.7 na raz :S:Slol

jak by wypil 0.7 to by pojechał do szpitala.Nawet nie wiem czy by przeżył.przeciętny dorosły po wypiciu ponad 1 litra wodki moze umrzec.a majac 14 promoli to nawet nie wiem czy by pozyl wiecej niz 5-10 minut.i nie wierze by jechal w samochodzie.musialby pic 70% spirytusdotąd az nie umrze.

e tam ruski to nie takie imprezy maja! ci to 20 na luzie wezma

chciałbym go zobaczyc za 30 min hehehe

A ja mam pytanie jak to sie liczy te promile np. jak bym wypil 0.5 sam ile bym mogl miec promili????

Gorszego filmu nie widzialem

Podobno 20 min. od tego zdarzenia gosc sie obsral i film mu sie urwal... Byl zupelnym zafajdanym worem...

samam mysil o wodce mi sie zygac chce eeee mam dosyc tego gowna

W listopadzie 1994 roku Jan M., 33-letni mieszkaniec Elbląga, zapił się na śmierć - 15,9 promila alkoholu we krwi. Rekord Polski

14,8 promila alkoholu we krwi miał Tadeusz S., który w 1995 roku jadąc samochodem, spowodował wypadek pod Wrocławiem. Wynik badania był tak nieprawdopodobny, że powtarzano je pięciokrotnie, zawsze z takim samym rezultatem. Mężczyzna zmarł kilkanaście dni później w wyniku obrażeń odniesionych w wypadku. Znalazłen to w dość wiarygodnym źródle ale nie mam 100% pewności

co to jest?? terminator?? Lesławie jestem ze strzelec ale takiego czegoś jeszcze nie widziałem

Ludzie pamiętajcie że dawka śmiertelna tyczy się wszystkich prócz Polaków i Rosjan:]

żal mi was ludzie....bo piszecie glu[poty a sami pewnie nie pijecie wodki;p a jak pijecie to napewno tak aby zygac po katach....pozdrawiam was dzieci NEO!

tak jak linal mowi ja pale paczke na dzien czasem troszke wiecej ale moj ojciec jak zyl to palil trzy paczki mocnych czarnych i do dzis nie wiem jak mogl az tak duzo palic xd

moj kolega na koloni wypil 0,5 na hejnal (naraz, bez odrywania ust od butelki) to 30 sek. po tym chcial wszytkich bic, sturlal sie z gorki, przeklinal do trenera i non stop rzygal (nie przespana noc 2 domkow)

ehehehe;d Zgon na pewnoe twardy chłopak.