Taki patent zadziala jak auto bylo wychlodzone jak spadl snieg i do tego bylo "troche" na minusie i nie byl mokry. Jak na auto rozgrzane po trasie popada, snieg sie najpier skropli a pozniej zamarznie. Kwa czesio nie stac cie na jakis sensowny komentarz, nawet taka oczywista oczywistosc jak ja przed chwila napisalem? Aby ci to uzmyslowic moglem i ja rymem na twoim poziomie, "bor do czesia, czesio do bora i na milanosie zalosna obora".

bor zaraz powie - '' o k$^@a ale ameryke odkrył''