Ogród zoologiczny w Moskwie chce pozwać agencję reklamową za wypaczenie psychiki szopa, wypożyczonego do sesji reklamowej z roznegliżowaną modelką. ZOO twierdzi, że nie było mowy o takim charakterze zdjęć. Jego kierownictwo dodaje, że zwierzę po powrocie do ogrodu zdradzał symptomy… obsesji na punkcie kobiecych piersi. Niezbędna była terapia. Materiał programu "24 Godziny".