4
To się dopiero nazywa impreza. Na samym wstępie 600k Volt, aż strach pomyśleć co się działo później.
Dodano: , wyświetleń 4750
Gość - hehee
ponad 15 lat temu
ten ostatni dobrze zrobił ;P
Gość - Patriota...
ponad 15 lat temu
haha film super... tylko te pederaści co za elektryków się mają i tu piszą są do dupci ;]
Gość - xxxxxx
ponad 16 lat temu
chcialbym zobaczyc jak by policja wchodzila albo matka xD
Gość - skrzat
ponad 16 lat temu
a wiecie co to jest transformator? Z wysokiego napięcia można zrobić wysokie natężenie i niskie napięcie i na odwrót. Np z 230V 20000V. Tak działają te osiedlowe transformatory. Tutaj Wystarczył transformator. Teoretycznie moglo by porazic was napiecie zedu 1 000000V, przy niskim natezeniu i mielibyscie wtedy szanse na przezycie. Gorzej jest jak napiecie jest niskie i natezenie wysokie. Wtedy by was spalilo. Aha i jeszcze cos. To nie moglo byc napiecie 600kV. Potrzeba by ogromnego transformatora
Gość - jojh
ponad 16 lat temu
bo to napieciu napadlo dziesieci dlatego sie nie spoli bo nie bylo po co
Gość - qwerty
ponad 16 lat temu
a czy ktoś mi może powiedziec jakie jest napiecie w paralizatorze i dlaczego po nim nie zostaje popiołek z ludzika. Czopki jedne!
Gość - alibaba
ponad 16 lat temu
widze ze tu sie zrobilo naukowe forum elektrykow...porazka
Gość - snake
ponad 16 lat temu
jasne 600kV tysiac piecset sto dziewiecset pewnie było!
Gość - looz
ponad 16 lat temu
napięcie nie zabija czopki tylko natężenie!! w gniazdku jest duże natężenie a małe napięcie a tak może cię wytelepać że masakra. 600,000
Gość - Do Dachan
ponad 16 lat temu
Widac ze sie nie znasz.. o_0
Gość - Dachan
ponad 16 lat temu
wcale sie nie znam ale wiem że jak by kogoś poraziło 600V to by mu palce spaliło o_O
Gość - Fuxseb
ponad 16 lat temu
Prawda jest taka że na tak małej przerwie iskrowej nigdy nie powstało 660kV. To jest ogromnie dużo, a iskra przeskoczy już przy jakichś 15kV przez 1cm powietrza. (do kamil_elektryk: zgoda, ale to zależy od wilgotności, temperatury i kształtu elektrod). Po niebieskich błyskach stwierdzam że tam były wysokonapięciowe iskry, a nie łuk. Łuk powoduje natychmiast oparzenia 4-ego stopnia. Podsumowując, śmieszą mnie te liczby z kosmosu `660,000 Volts`. Jak widzę coś takiego to wiadomo że gość się nie zna
Gość - kamil_elektryk
ponad 16 lat temu
Zeby zapalił sie łuk na 1cm potrzeba 23kV (czyli 23000V). Taka jest wytrzymałość elektryczna powietrza niezjonizowanego. Pomimo tego można wytworzyć łuk 1cm a nawet i 3cm robiąc zwarcie przy niższym napięciu i rozciągając go (ten łuk) kiedy powietrze jest już zjonizowane. To czy 600V zabije czy nie zależy od rezystancji źródła i człowieka. Mozna wsadzic palce pod 10kV do źródła o duzej rezestancji wewnetrznej i nic sie nie stanie bo człowiek obciąży źródło i napiecie spadnie do kilkudziesieciu V.
Gość - jajaja
ponad 16 lat temu
kiedyś w wieku jakichś 5 lat wsadziłem język do sznura gniazda wykręconej żarówki choinkowej - to był dopiero śmiech
Gość - robin
ponad 16 lat temu
długość łuku elektrycznego nie zależy od wartości prądu, a raczej od różnicy potencjałów. Mając dwa przewody (jeden plusowy a drugi ujemny) umieszczone w stałej odległości i zwiększając napięcie występujące między tymi przewodami w końcu dojdzie do wyładowania elektrycznego. Nie wiem o co chodzi z tym, że zapalniczka ma jakieś 2 do 6 woltów... jak to zmierzyłeś? Może mówisz o zapalniczkach na baterie, które mają wbudowaną przetwornicę wysokiego napięcia... ?
Gość - bsfh
ponad 16 lat temu
smiech wymiata !
Gość - robin
ponad 16 lat temu
Gdyby podczas burzy różnica potencjałów między ziemią, a chmurami (innymi słowy mówiąc - napięcie) było małe i wynosiło 12V - nie dało by rady wytworzyć łuku elektrycznego zdolnego pokonać taką odległość... ale w chmurach podczas burzy potencjał jest znacznie bardziej wysoki i dzięki temu możliwy jest przepływ znacznego prądu do ziemi - i towarzyszące temu efekty świetlne wynikające z rozgrzewania przez przepływający prąd cząsteczek gazów znajdujących się na drodze chmura - ziemia..
Gość - robin
ponad 16 lat temu
...a i jeszcze dla tych co nie wierzą, że tam było sporo ponad 230V powiem, że 230V nie spowoduje powstania takiego łuku elektrycznego przy zbliżaniu przewodów - 230V to zbyt mało, żeby powstał łuk elektryczny zdolny przeskoczyć 1 cm w powietrzu... za to 660000V powinno dać radę...
Gość - robin
ponad 16 lat temu
...a co do samego filmiku to kiepski żart - wierzę, że musiało boleć... mimo, że mały prąd... wnerwił bym się tak samo jak ten koleś na końcu w pierwszej chwili... później może bym się z tego śmiał... pozdrawiam
Gość - robin
ponad 16 lat temu
Jeśli w jednej dłoni trzymasz przewód minusowy, a w drugiej plusowy bateryjki 9V to napięcie to nie zrobi krzywdy gdyż rozłoży się równomiernie na całej długości od powiedzmy lewej dłoni do prawej - tak że na powiedzmy na odcinkach centymetrowych to napięcie będzie znikome... natomiast 660000V spowoduje spadek napięcia znacznie większy na takim centymetrze, a to może spowodować przepływ znacznego prądu..... UWAGA! - chyba, że prąd ten zostanie ograniczony przez układ do wartości bezpiecznej..
Gość - robin
ponad 16 lat temu
zgadzam się z poprzednikami, że to natężenie prądu zabija, a nie napięcie... ale większość sobie z tego nie zdaje sprawy... W gniazdku mamy około 230 wolt i nie radzę wkładać tam palców albo innych metalowych przedmiotów... z gniazdka można pobrać ogromny prąd. Ten układzik z tego filmiku wytwarza duże napięcie kosztem prądu... uzyskuje się te 600 kV, ale prąd jest znikomy... 600 kV odkłada się na ciele poszkodowanego w postaci spadku napięcia...
Gość - Dede
ponad 16 lat temu
tak jak poprzednik. W tym przypadku urzadzonko małej mocy przy dotknieciu niewielka moc. Spadek napiecia i minimalny prad
Gość - do studenta 3 roku
ponad 16 lat temu
widziałeś kiedyś słup 600kv? Bo z tego o sie orientuję to u nas 110kV,220V,400kV 700 już nieczynna.jak jestes z elektroniki to sie nie udzielaj. Bo takie właśnie z was lamery też znam kilku takich. To właśnie napięcie wymusza prąd zgodnie z prawem ohma I=U/R ale to czy urządzenie ma zapas mocy to inna bajka.
Gość - JanMarian
ponad 16 lat temu
Pastuch też ma kilka tysięcy Volt. Moc [W] = Napiecie [V]* Natężenie [A] w gniazdku: 230 V * 15 A = 3450 w klamce: 600 000 * 0,00001 A = 6 Porównajcie sami
Gość - brósli
ponad 16 lat temu
a ten ostatni to sie zdenerwowal
Gość - NorbI
ponad 16 lat temu
@kownas to czy mięśnie się skurczą i w jaki sposób to zależy od tego czy prąd jest zmienny czy stały. w tym wypadku jest to porażenie łukiem elektrycznym impulsowym
Gość - Kazek
ponad 16 lat temu
I z czego tu sie smiac banda kretynow i tyle
Gość - jamajama
ponad 16 lat temu
i po co debatujecie o tym kretyni, jak sie na tym znacie to spoko zachowajcie to dla siebie.. komentujcie film pajace. fajny żart z to klamko ^^
Gość - kUBA
ponad 16 lat temu
Tylko amerykanie są tacy głupi i niewychowani, nikt z nich nawet nie zapukał...
Gość - .. bez sensu
ponad 16 lat temu
no i z czego się śmiać ? pomyślcie sobie że to wy tak dotykacie tą klamkę i was kopie ... autor który to zrobił był głupi ... powinni mu tak samo zrobić i to na dłuższą chwile
Gość - keyman
ponad 16 lat temu
12V??? Przez skórę rąk nawet byś tego nie poczuł. W pastuchu może i zasilanie jest 12V ale napięcie wyjściowe jest kilkanście razy większe ale kosztem natężenia prądu które zchodzi do wartości niezdolnych zabić nawet myszy. To natężenie prądu zabija a nie napięcie!
Gość - ssvir
ponad 16 lat temu
poszedl pajac na jakies prywatne i tak ma no chyba ze naprawde jest takim debilem nie obrazajac chorych
Gość - ssvir
ponad 16 lat temu
wymiekam jak czytam ze jakis filozof pisze ze 600 000V musi byc puszczane przez grube przewody, a drugi ze pastuch ma tak jak i ta klamka ma 12-25V szkoda slow
Gość - ELEKTRYK
ponad 16 lat temu
eeej ty studencik 3-go roku studiów jeżeli uważasz, że natężenie prądu zależy od przekroju przewodu to gdzie ty na studia uczęszczasz idź do pracy jako elektryk może się czegoś nauczysz
Gość - asdsada
ponad 16 lat temu
a co tam