@prezydentpolski: żebyś się pytał

@emiesika: A ja się nie pytam, tylko stwierdzam fakt. Słyszałeś głuptasku o czymś takim jak pytanie retoryczne - w podstawówce było.

@prezydentpolski: to chyba dopiero w 5 klasie czyli przede mną

@banshee: to nie czytaj tego co tutaj napisales, bo sie wkurwisz znow

@banshee: Nie da się wszystkiego przewidzieć, ale na pewno trzeba myśleć za dziecko. Pedagogiem nie jestem tylko napisałem to co zrobiłem. Swoją drogą każdy mebel który kupujesz i jest podatny na przewrócenie ma w zestawie element do zakotwienia a osoba mająca dziecko w domu jest kretynem gdy tego nie zrobi

@przemo1981: słuchaj ja jestem rodzicem. na całe szczęście nigdy mi się nie przydarzyły żadne tego typu rzeczy z prostej przyczyny, nigdy nie zostawiam dziecka samego i wyznaję zasadę - łóżeczko na środku pokoju. Nie zamierzam jednak potępić każdego rodzica, który nieumyślnie spowodował taką sytuację bo po prostu to jest przykre zdarzenie losu. sam zakotwiczyłeś meble, a i tak szuflada by wypadła, nie da się przewidzieć wszystkiego. jak nie walnie dziecka mebel, to spadnie z roweru, uderzy głową o kant stołu, przywali w klamkę od drzwi (standardzik dla dzieci, które osiągają wzrost na wysokości klamek).

@banshee: Nie oszukuj, że jesteś rodzicem. Przecież to jest portal dla gimbaziarni i dla takich przygłupów jak ja co zamiast zakładać rodziny to heheszkują sobie tutaj Wątpię żeby ktoś normalny, ułożony, z obowiązkami rodzinnymi wchodził tutaj, a nawet jeśli to już na pewno wolałby nie czytać komentarzy

@deathmind: no tak, już idę po moher i różaniec ;>

@przemo1981: debesciak jestes, bardzo przewidujacy. mam nadziej ze firnaki przypiales na pineski do sciany w razie co zeby z karnieszem mlodemu na glowe nie spadly. mam tez rade doniczki nawierc i przykrec do parapetu.

@przemo1981: trzeba było wyj@%ać z domu wszystkie meble i spać na oszlifowanej podłodze. puknij się w łeb.

@banshee: jak będziesz miał dziecko i wydarzy się Tobie taka sytuacja (nie życzę tego Tobie) jak na filmie bądź taka jak opisałem od razu zrobisz to samo co ja zrobiłem

@przemo1981: masz poniekad racje tylko powiedz mi co zrobiłeś z krzesłami w domu ze stołem z gniazdkami z prądem i wieloma innymi rzeczmi ktore napewno masz w domu bo jak wiadomo raczkujące dziecko chwyta sie wszystkiego bierze do buzi wszystko co popadnie

@rurek: nie można oczywiście popadać w paranoję: ze względu na syna zabezpieczyłem tak naprawdę tylko 2 komody oraz gniazda wtyczkowe czyli elementy najbardziej niebezpieczne (gniazdami interesował się od samego początku jak stał się "mobilny"). Resztę elementów nieodpowiednich dla syna staram się umieszczać poza zasięgiem jego ręki ucząc go że to niebezpieczne itp.

I starajcie się czytać ze zrozumieniem (zważając na użyte przeze mnie słowa typu "staram się" nie oznacza wszystko) oraz to co napisałem, czyli wypowiedziałem się na temat cholernie niestabilnej komody z wielkim ciężarem na niej.

@przemo1981: jako rodzice powinniśmy trochę siebie rozumieć. wydaje mi się, że takie pejoratywne potraktowanie tej sytuacji i wrzucanie tego wszędzie w sieć jest trochę przesadzone. z drugiej strony skądś musiało się wziąć w tej sieci. no nic. a dla Ciebie Przemo wszystkiego dobrego tatusiu

@banshee: i nawzajem mamusiu

@maycell: Pewnie dlatego, że rodzice przybiegli ratować swoje dziecko, co mogło zdziwić wstawiającego którego wychowywały wilki w lesie