Po drodze do pracy mam wersję dla biedoty tego rozwiązania. Debile zamontowali fotokomórkę. Nawet jadąc 5 km/h wiesz że zapali się czerwone. Straszne gówno...

Rozwiązanie super, ale u nas to nie przejdzie. Przecież z tego nasze wspaniałe państwo nie będzie miało kasy

To dobre rozwiązanie - już widziałem podobne (chyba przy szkole) w jakiejś małej miejscowości, z tym że światło cały czas jest zielone a jak jedziesz powyżej 55km/h i jesteś ok 100m od przejścia włącza się czerwone. Reakcja kierowcy jest automatyczna/schematyczna czerwone =zwalniam/hamuję/zatrzymuję się. Gdy zwolnisz załącza się zielone.

Rozwiązanie bdb.
j@%ać fotoradary.

Na Śląsku to już się dawno stosuje, i wierzcie mi, będziecie woleć już te fotoradary, bo fotoradar przenoszą w inne miejsca a sygnalizacji nie, więc będziecie się wkurzać!!!

Ale pie#^#licie, najlepiej zrobić dziurawe drogi i nikt nie będzie pędzić. Chociaż w sumie w polsce już są dziurawe drogi.. nie było tematu.

Widziałem już takie coś 10 lat temu u nas w kraju. Także to nie jest żadna sensacja. Zrezygnowali z tych świateł ponieważ kierowcy którzy jeździli przez nie codziennie nauczyli się że się zmieniają i wcale nie zwalniali. Powodowało to niebezpieczne przypadki gdy przechodził pieszy który nacisnął guzik.

"Światła spowalniające ruch pojazdów - moim zdaniem dużo lepsze wheetos1272 "rozwiązanie, niż ukryty w krzakach fotoradar... Widoczne z daleka, zamontowane na wjeździe do miejscowości lub centrum miasta są doskonałym rozwiązaniem na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pytanie jednak: co i komu bardziej się opłaca..." Napewno wiem 1 rzecz o autorze tego tekstu: jest debilem bez prawka i gowno wie. Swiatla to najgorszy syf na drodze, to przez nie tworza sie korki, niesamowicie wkurzaja kiedy kierowca przed toba jeszcze przejedzie, a ty juz musisz stac kolejna minute i czekac na zielone. A po drugie nieraz widze kierowcow, ktorzy przyspieszaja bo chca przejechac 0,5 sek przed zmiana i w ten sposob sa bardziej niebespieczni Dziekuje. A tobie drogi autorze sugeruje zrobic sobie pierw prawko i pojezdzic 2-3 lata i dopiero wtedy pisac swoje glupie teorie.

pomysł niezły ale jako ciekawostka. Nie przyjmie sie bo chodzi w nim naprawdę o poprawę bezpieczeństwa i o nic więcej. A wiadomo że fotoradary oraz ograniczenia prędkości w durnych miejscach z czyhającą nieopodal drogówką generują niemałe pieniądze do budżetu państwa

troche bez sensu, chyba ze beda to budowac co 50 metrow za swiatlami znowu mozna depnac

w Holandii jest sporo takich świateł a oprócz tego 50 m przed światłami są progi zwalniające przez które więcej niż 50 się nie przejedzie bo można samochód rozj@%ać...

Pomysł trochę idiotyczny i BARDZO NIEBEZPIECZNY! Zauważcie, że te światła są na przejściu dla pieszych, co z tego, że piesi włączą światła i będą mieli zielone aby móc przejść, jeśli po krótkim czasie kierowcy zorientują się, że te światła zapalają się również przy przekroczeniu prędkości, resztę domówcie sobie sami...

Jest to dobre rozwiązanie.A najlepiej dodać do tych świateł jeszcze fotoradar, by ci co cwańsi kierowcy którzy by odkryli że to tylko światła spowalniające i zaczęliby je ignorować ponieśli za to karę. Oczywiscie wczesniej należałoby umieścić odopwiedni znak informacyjny o kontroli radarowej.

bez sensu tylko poprawia bezpieczeństwo nienabijajac kasy bez sensu

Hello Hello. Gros polskich kierowców-debili ma wyj@%ane na kolor światełka w sygnalizatorze. Nic nie zastąpi mandatu w postaci 500 zł i 10 pkt. karnych dla wojownika szos j@%iącego setką w terenie zabudowanym. Panie Premierze w imieniu narodu proszę: postawmy fotoradary co 15m w tym kraju i będzie w ch#% bezpiecznie. A jak na polskich drogach dalej będą rozbijać się miliarderzy w swoich nowobogackich samochodzikach, to j@%nijmy benzynkę akcyzą po 20 zyla za litr. Kolejny problem sam się rozwiąże. Nie będzie samochodów i nie będą potrzebne nowe drogi.

i to jest właśnie prewencja i w sumie nawet kierowca jest od razu ukarany koniecznością ponownego rozpędzania i strata paliwa Popieram