@solberg: okej zgadzam się... używać, ale nie w taki sposób, nawet producent ferrari nie przewidział ze jakis idiota będzie dawał bokiem ich autem, po nierównych betnowych płytach... patrz praca zawieszenia

@wmg85: i co jeszcze masz? ...no powiedz, jestesmy ciekawi

@MultiEngine: wy tzn. kto?sprecyzuj, sam sie wypowiadasz wiec mowisz za siebie...

@ciapaty: jak masz taki wozek jak to mowisz to musisz mu sprawac pelny przeglad w autoryzowanym salonie co jakies 40tys kilometrow a jak tak sobie po szalejesz to lepiej nawet wczesniej

@ciapaty: Skoro wedlug ciebie Ferrari przeciagajace line nie sa nadwerezane, to powinienes najpierw to zobaczyc...
http://www.milanos.pl/vid-102139-Ferrari-F-50-przeciagaja-line.html

@Czupur82: Co ty gadasz czlowieku? Masz racje 520koni naprawde musi sie napracowac by laka spalic o_0.

@DriverPL: ale pamietaj ze musisz o te koniki dbac bo to nie BMW 2.0 i bedzie wieksza szkoda jak ci glowica j@%nie. Bmke oddasz na zlom i uj kupisz za 3tys kolejna a tu hmmm troszke lipka jakby cos sie stalo. To ze ma 513KM nie znaczy ze jest niezniszczalny i ze mozna go pilowac jak golfa przy pierwszych przymrozkach....

@-bajer-: tylko, że części do ferrari nie są robione masowo jak do bmw czy golfa, tam każda część jest podpisana kto ją wykonywał, więc są wolne od wad(a raczej powinny być), a jeśli coś się stanie to prędzej ten kto jest podpisany pod tą częścią beknie niż właściciel pojazdu.

@-bajer-: nie mówiłem że mam ferrari, czytaj ze zrozumieniem.

@ciapaty: oj wiem ale napisalem w sensie ze jakbys mial