hehehe

przecież to ślepaki były, na końcu lufy widać dławik, ale i tak krzywdę mogła mu zrobić...

będąc w lesie powinien zastrzelić tę sucz i zakopać, no problem

You're relax i ten glupi smmiech

Jak już komuś przyjdzie do głowy żeby uczyć kobietę strzelać z broni palnej - to najlepiej stać za nią (jak jest ładna to nawet można się przytulić... ) no i rzecz jasna trening zaczynamy od podstawowych zasad posługiwania się bronią, później wszystko "na sucho" a następnie dopiero z nabojami ...gość tyle pomyślał że ustawił tryb pojedynczo-strzałowy, bo jakby wrzucił tryb auto - było by nieciekawie.

Szkoda że nie zajrzała do lufy czy są jeszcze jakieś naboje w środku. Bardziej by to do niej pasowało.

Ja bym swojej nie dał.