|
#dowcipy
Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiąść przed telewizorem, ale słyszy charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany od sąsiada.
- Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać! Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te swoje panienki!
- Mama chciała mu to samo powiedzieć z godzinę temu - mówi Jasio.
- I co, powiedziała? - pyta ojciec.
- Nie wiem, jeszcze nie wróciła...
+: Jonny-Bravo, milanos1
#dowcipy
Syn wraca nad ranem do domu. Od progu wrzeszczy na niego ojciec:
-Gdzie ty byłeś całą noc?!
-Tato, miałem swój pierwszy raz!
-To co innego. Siadaj synu, napij się whisky, zapal sobie i pogadamy ...
-Nacić się napiję, zapalę chętnie, ale usiąść to na razie nie mogę!
+: Blueboy, Jonny-Bravo, Dimple -: milanos1
@Tomasz396: -Tato, miałem dzisiaj swój pierwszy raz.
-Gratuluję synu. Pewnie podobało Ci się.
-No baaaa tato. Było zaj@%iście.
-Pewnie będziesz chciał to szybko powtórzyć.
-No nie wiem czy tak szybko. Na razie to mnie strasznie dupa boli.
+: Jonny-Bravo, milanos1
Ostatni na dziś ...
#dowcipy
Mąż wraca wieczorem do domu:
- Kochana, już jestem!
- Cześć, kochanie. Co nowego?
- Pamiętasz, jak któregoś razu poprosiłem cię, żebyś nasmażyła mi placków ziemniaczanych, a ty odpowiedziałaś, że nie wiesz, czy wyjdą ci takie, jak lubię i zamówiłaś je z restauracji na wynos? I od tamtej pory wszystko stamtąd zamawiasz do jedzenia?
- Tak, pamiętam.
- A pamiętasz, jak innym razem poprosiłem cię, żebyś uprasowała mi spodnie, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy uda ci się zrobić równy kant i zaniosłaś je do pralni? A potem zaczęłaś nosić tam wszystko do prania i prasowania?
- Pamiętam.
- A pamiętasz może, jak poprosiłem cię, żebyś zrobiła porządki w domu, a ty powiedziałaś, że nie wiesz, czy zdążysz i zamówiłaś serwis sprzątający i teraz oni sprzątają u nas non stop?
- Tak.
- A pamiętasz, jak zwolniłaś się z pracy, bo powiedziałaś, że chcesz więcej czasu móc poświęcić mnie i naszemu mieszkaniu?
- Tak.
- Widzisz, kochanie, ja dziś postanowiłem uprawiać seks - tak, jak lubię. Ale żeby nie męczyć ciebie, żebyś nie musiała szukać fachowców... Wejdź, Ewa, poznajcie się...
+: Blueboy, GROM1PL, Mikus298, Jonny-Bravo, milanos1
Małżonek wraca ze szpitala, gdzie odwiedzał bardzo chorą teściową i wkurzony do granic mówi do żony:
-Twoja matka jest zdrowa jak ryba, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami.
-Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj doktor powiedział mi, że mama jest w stanie agonalnym.
-Nie wiem co on tobie powiedział, ale mnie radził przygotować się na najgorsze.
#dowcipy
+: GROM1PL, Blueboy, Jonny-Bravo, Mikus298, fanzonun, Marcin23 więcej (1)
Wraca pijany mąż późną nocą do domu. Otwiera drzwi, w korytarzu czeka na niego żona z wałkiem w ręku i teściowa z patelnią…
- Idźcie spać, nie jestem głodny.
#suchary
@pasi17: @Jonny-Bravo: zrób sobie jajecznicę
@shanella: @Jonny-Bravo: chyba ze swoich jaj Hej SzamboNella Zrobiłem logo dla banshee jak Ci się podoba? tAK WIEM tWOJE LEPSZE
@pasi17: thx
Kurde ja mam 9 obserwacji, ciekawe kto mnie obserwuje
@Jonny-Bravo: aaaa na filozowanie nie naszło... nie mylić z filozofowaniem... skąd się wziął ten mit wałka i patelni, no o bo przecież, po pierwsze toż to zabić można i w ogóle niebieska karta (z łapy to tak to jeszcze ewentualnie rozumiem, ale z wałka???) jaka normalna baba wali z wałka??? toż to nawet przed sąsiadami wstyd że usłyszą, mam nadzieję ze wszyscy czytali "Moralność Pani Dulskiej", więc po co ten wałek??? eee tam może się nie znam...
+: Jonny-Bravo, Tomasz396
@shanella: @Jonny-Bravo: Tak piłem, wodę z parówek i używałem dezodorantu Przydało by się pogadać na skajpaju
@pasi17: toż to je amlinium, tego to Ty nie używaj chociaż w sumie używaj bo to taka moda z Paryża przyszła, żeby było bez amelinium, a prawda jest tak że cząsteczki ameliium są, za duże żeby ludzki organizm mógł je wchłonąć, nie pytaj skąd wiem, ale wiem.... także śmiało "ćpiej" dezodoranty , a jak chcesz być modny i hipsterski to tylko te bez amelinium
+: Tomasz396
By? sobie raz bardzo dobry pra?at, cz?owiek wielkiej wiary i dobrego serca. Dawa? schronienie bezdomnym, karmi? biedaków, zwierz?tom te? by? bardzo przychylny. Którego? wieczora wraca? po mszy na plebanie i nagle us?ysza? ciche wo?anie:"Ksi??e pra?acie! ksi??e pra?acie!". Odwróci? si? i rozejrza? uwa?nie. W szarówce wieczoru dostrzeg? siedz?c? na kamieniu ?ab?. Podszed? i schyli? si? nad zwierz?tkiem, a ono wyj?ka?o:" We? mnie ze sob?, jestem zakl?ty przez z?? wied?m?. Zanie? mnie na plebanie, nakarm, daj pi?, przytul i poca?uj, a zdejmiesz ze mnie z?y czar". Pra?at niewiele my?l?c, zabra? ?abk?, nakarmi?, napoi?, przytuli? i poca?owa?, a nawet po?o?y? w swoim ?ó?ku na swojej poduszce. Nast?pnego dnia budzi si? rano, patrzy, a obok niego le?y pi?kny 15-letni ministrant... i taka jest w?a?nie nasza linia obrony, wysoki s?dzie...
#dowcipy:
+: Blueboy, Tomasz396, Jonny-Bravo, Mi175
Przychodzi muzułmanin do polskiego sklepu myśliwskiego i pyta:
- Czy ma pan noże?
Sprzedawca przygląda mu się uważnie i pyta:
- Czy jest pan muzułmaninem?
- Tak
- Nie, nie mamy noży.
Muzułmanin wychodzi, ale zauważa noże na wystawie za sprzedawcą i wraca.
- Przepraszam, a czy może ma pan pistolety?
- To znowu Pan! Nie, nie mamy pistoletów.
Muzułmanin jest zdziwiony, gdyż na wystawie za sprzedawcą leżą pistolety.
- A czy może ma pan granaty?
- Nie! - odpowiada rozbawiony sprzedawca, mimo że leżą one obok pistoletów.
- Przepraszam, muszę się jeszcze pana o coś zapytać. Czy ma pan coś przeciwko muzułmanom?
- Tak - odpowiada spokojnie: noże, pistolety, granaty.
#dowcipy:
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
T...6ponad 9 lat temu
#dowcipy
Facet wchodzi do baru i zamawia kieliszek whisky:
- Ile płacę?
- Trzy dolary.
Mężczyzna wyjmuje z kieszeni trzy dolary. Jednego kładzie na ladzie przed nim, a potem idzie do lewej strony lady i tam kładzie kolejnego dolara, a następnie udaje się do prawej krawędzi i tam kładzie trzeciego. Barman cicho przeklinając, idzie od prawej do lewej i bierze pieniądze. Następnego dnia znowu ten sam facet wraca i zamawia kieliszek whisky ponownie kładąc dolary na końcach lady. Barman zły, ale nic się nie odzywa. W skrócie dzieje się tak kilka dni podrząd. Pewnego dnia ten sam facet zamawia whisky, bierze kieliszek, grzebie w kieszeni i wyciąga banknot pięciodolarowy. Barman uśmiechy ze zemsty bierze 2 dolary reszty, idzie do lewego końca lady, kładzie dolara, a następnie przechodzi do prawego końca i kładzie tam drugiego dolara. Potem wraca i z radością patrzy na gościa.
Mężczyzna wyciąga z kieszeni dolara, położył go przed barmanem i powiedział:
- Poproszę jeszcze raz to samo.
+: shanella, Blueboy