|
Burgas (bułg. Бургас) – miasto w południowo-wschodniej Bułgarii, nad Zatoką Burgaską Morza Czarnego. Jest ośrodkiem administracyjnym obwodu Burgas i gminy Burgas.
Miasto zostało założone w XVIII wieku na miejscu XIV-wiecznej warowni Pirgos.
Obecnie jest ważnym ośrodkiem kulturalnym, turystycznym, przemysłowym (głównie przemysł chemiczny) i portem rybackim. Stanowi znane uzdrowisko (źródła termalne). Posiada największy w całej Bułgarii międzynarodowy port lotniczy.
Burgas liczy ok. 200 tys. mieszkańców, dzięki czemu jest czwartym, po Sofii, Płowdiwie i Warnie, miastem w Bułgarii pod względem liczby mieszkańców.
W bezpośredniej bliskości miasta znajdują się trzy jeziora. W centrum miasta znajduje się obszerny park, w którym stoi pomnik Adama Mickiewicza, który spędził w tym mieście kilka miesięcy u schyłku życia. Co ciekawe imieniem polskiego poety nazwana została także jedna z ulic w centrum miasta.
W mieście znajduje się stacja kolejowa Burgas.
+: bednarz2000, mfek00
Pamiętam moją wycieczkę do Chin kiedy to uwiązałem się w dyplomatyczny skandal
Po spożyciu alkoholu w formie piwa trzy procentowego razem z moim bliskim przyjacielem Dalajlamą wybraliśmy się szkalować rząd Chińskiej Republiki Ludowej na tym dużym placu w Pekinie
O ile dobrze pamiętam to Dalajlama musiał potem uciekać do Tybetu ale na dobre mu wyszło bo mieszkał sobie w takim kolorowym pałacu
#hlejemmorde:
Porucznik Rżewski na balu podchodzi do Nataszy Rostowej.
- Natasza! Mam dla ciebie trzy propozycje.
- W odbyt nie dam.
- W takim razie dwie.
#dowcipy
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
+: shanella, Tomasz396, pasi17, horteksic, fanzonun, Lasha, milanos1, nolepiok więcej (3)
#hlejemmorde:
Polska filozofia
Filozoficzna zagadka: Jak wytłumaczyć obcokrajowcowi, że dla dwóch prawdziwych Polaków butelka wódki to w sam raz, dwie - dużo, a trzy - mało?
#hlejemmorde:
Trójka dzieci w pewnej szkole w San Jose zrobiła kawał i wpuściła do
budynku trzy świnie. Miały one wysprayowane na bokach numery 1, 2 i 4.
Przez cały tydzień miejscowa policja szukała świni z numerem 3
#hlejemmorde:
W barze, w którym jest wybitnie ciemno, przy kontuarze siedzi lekko
podpity, znudzony facet i sączy drinka.
Kątem oka dostrzega, że obok niego też ktoś siedzi, wiec zagaduje:
- Hej, opowiedzieć ci dowcip o blondynce?
Na to odzywa się kobiecy głos:
- Możesz. Ale musisz wiedzieć, ze jestem blondynką, mam 1,80 wzrostu i 70
kg wagi i jestem naprawdę silna. Tu, obok mnie siedzi moja kumpela, też
blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na co dzień ciężary. A tam,
kawałek dalej przy barze siedzi kolejna blondynka, 2 metry wzrostu. To
mistrzyni kickboxingu. Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip?
Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi:
- Nie, juz nie. pie#^_#l_ę, nie będę go trzy razy tłumaczył.
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
laVey
ponad 8 lat temu
kaczuszko,może poczekam te trzy dni i wrócimy razem 30 marca? Bo mi się ban 27 kończy
+: bednarz2000, killspoderman
laVey
ponad 8 lat temu
albo razem 10.04 z vaporkiem wrócimy
+: bednarz2000, killspoderman
bednarz2000
ponad 8 lat temu
@laVey: mnie to wykop tak wkurwia po tym banie
j@%ane debile
+: laVey, killspoderman
k...nponad 8 lat temu
@laVey: ja nie wracam na vikop jusz
+: laVey, bednarz2000
laVey
ponad 8 lat temu
@killspoderman: każdy tak mówi
+: killspoderman