„Rozmowa bota z botem. Zadzwoniła do nas fotowoltaika... w tym samym czasie na dwa telefony. Wziąłem oba na głośnomówiący... i tak fotowoltaika chciała wcisnąć ...
Tym razem nie usłyszycie sędziego, prawników, pięknej damy, upadłego aktora, tylko całą masę krótkich dźwięków.
I to jest najlepsza relacja, cała reszta nie je ...