Jak dzwoniący nazwał go szmatą i dnem to luzik. Odpalił się dopiero przy pijanym wujku na weselu, co dodatkowo zrozumiał jako pijany wójt. Chyba trafił w jakiś ...
Gdy drużyna w drugiej połowie odwraca losy spotkania, dziennikarze często zadają pytanie: „Co wydarzyło się w przerwie w szatni?". Trener Odry Wodzisław Jacek T ...