|
@Tomasz396: dzisiaj nawet pracowicie, z rańca miałam dostawę, a teraz nawet sporo ludzi się kręci, a co do twojej szkoły to to było bardzo rozsądne, masz rację rypać szkołę , komu ona potrzebna, strzel se dalej w kolano
+: Tomasz396
@shanella: Ty pracujesz Kto by się spodziewał, no
Wiem wiem, nie umoralniaj mnie ... pisaliśmy wtedy do 4:00 i zwyczajnie nie chciało mi się wstawać. Od poniedziałku jednak zaczynam tak, że nic mi na przeszkodzie nie stanie by się tam dostać! Teraz już wiem że może mi się ona przydać, więc inaczej do tego podejdę.
+: shanella
@Tomasz396: tak w pracy, a dlaczego to takie dziwne?
+: Tomasz396
@Tomasz396: aaa w tym sensie to to było no wyobraź sobie, że jak jest co robić to nawet pracuję teraz akurat są puchy
+: Tomasz396
@Tomasz396: a skąd, temat faktury cały czas wisi bo ten informatyk nie znał tego programu i to trzeba do serwisu dzwonić, a serwisie minutki nie wykupione, a Ty co tam porabiasz, poza molestowaniem browara?
+: Tomasz396
@shanella: Od paru dni nic innego Wypadałoby kiedyś coś zjeść, dlatego wyjąłem sobie z zamrażarki kiełbasę taką suchą i zrobię ją sobie z serem, albo cebulką MMMMmmmmm uwielbiam
Jakieś serwisowe minutki musicie wykupywać? Pierwsze słyszę o takim czymś. Wieczorem sobie pewnie przysiądę do "lekcji" bo teraz mam lenia jak zwykle ... albo i też nie Te piwa to mi ostatnio w zastraszającym tempie znikają Fakt faktem nie śpię od dawna ale to nawet dla mnie szokujące jest
+: shanella
@Tomasz396: i Ty masz mi czelność wypominać co ja robię w pracy żebym ja Cie przypadkiem nie podsumowała
i nie rób mi smaka bo jestem tak głodna, że szok, poszłabym coś kupić sobie do jedzenia, ale nie wiem co mi się chce, więc tak se siedzę i głoduję dalej matko przecież ja wczoraj też nic nie jadłam, widzisz przez Ciebie 2 dzień głoduję
+: Tomasz396
@shanella: Ej ej ej, ale ja nie siedzę w pracy a to znacząca różnica
No tak, kobieca logika ... jest głodna ale nie wie co chce zjeść to głoduje dalej Oszałamiające myślenie
Widzisz, ja przez Ciebie za to od kilku dni piję non stop, ale przynajmniej głodu nie czuję Druga sprawa że nie jestem takim łakomczuchem jak co niektórzy
Czemu jedzonka z domu nie bierzesz? Nie macie mikrofalówki w pracy? Albo kanapki rób to zawsze się głód zaspokoi
+: shanella
@Tomasz396: no właśnie Ferduś... no własnie.... a może powinieneś chata pewnie też nieposprzątana
i kto tuj jest łakomczuchem? że niby ja??? pierwszo słyszę, poza tym mówiłam Ci że z moją przemianą materii to nie grzech
a nie biorę jedzenia bo nie bo mi się nie chce go robić, to raz mam tu zniżki pracownicze na żarcie, ale problem w tym że wszystko mi się już znudziło i nie wiem co chcę, ja jestem jak ta oślica co to pośród jadła z głodu padła ale mam za to zaj@%isty balonik taki na patyku i w ogóle z nudów już zaczyna znowu głupawka odwalać, a sylwi nie ma więc siedzę i sprawdzam akustyczne możliwości balonika i stwierdzam że możliwości brak
+: Tomasz396
@shanella: Hahahaha no taaaak, dobra zabawa nie jest zła Co niby nie łakomczuch? Mówiłaś że jedzenie to Ty wręcz pochłaniasz tyle że właśnie przemiana materii Ci na to pozwala. O! i tutaj dochodzimy do zagadnienia które zawsze mnie nurtowało, a mianowicie - jeśli ktoś jest łakomczuchem i kobietą zarazem to taniej taką osobę ubierać czy karmić? Wy założycie coś jeden raz i potem siara znów się w takiej sukience pokazać, to trzeba kupić nową ... cała szafa ciuchów (że o butach nie wspomnę) a Wy nie macie się w co ubrać ... a jak do tego dochodzi jeszcze POCHŁANIANIE pożywienia To zagadka teraz
Chata tak jak piszesz, nie posprzątana Ale wystarczy już tylko odkurzyć (7 min), pomyć podłogi (10 min) i umyć okna (10 min) i będzie grało Aaaa i naczynia pozmywać (7 min)
+: shanella
noż k$^@a mać takiego posta wysmarowałam długiego i zamiast wyślij, to kosz na śmieci kliknęłam, no co za przygłup
idę zajarać
+: Tomasz396
@Tomasz396: to po co na moim profilu siedzisz, na swoim masz to samo
+: Tomasz396
@Tomasz396: byłam byłam i kolejny przypał zaliczony bo jak tylko zaczęłam jeść to szef przyjechał... face palm
+: Tomasz396
@Tomasz396: oczywiście że możemy tylko ja samo na milanosie siedziałam... posta do Ciebie smaruję, obiad wcinam a ten wpada jak wichura, no hej co tam ciekawego na necię oglądasz... i dawaj czytać (a ja od drzwi wejściowych do kompa mam metr więc czasu na reakcję za bardzo nie było) z wrażenia myślałam że się osmarkam aż mi się jeść odechciało...
w ostatniej chwili zdążyłam mbloga otworzyć w nowej karcie ale i tak zalogowana byłam o tok myślenia... zamiast zamknąć stronę to ja nową kartę otwieram
ostatecznie on tego mbloga czytał, ale jak mu się strona spodoba to na bank będzie tu siedział XD on tak ma...
już na niejedną stronkę w ten sposób za mną polazł
i on do mnie
-ooo to idź na zaplecze usiądź i zjedz normalnie ja tu popracuję za ciebie
- nie nie, mi tu dobrze
-nooo idź
-nie nie ja tu posiedzę, jest spoko
- nie wydurniaj się tylko idź
-no dobra (poszłam bo to już się podejrzane zaczynało robić)
a 2 stronki otwarte, rozmowa z Tobą i mblog
dzięki bogu nie wlazł na rozmowę tylko tylko zerknął, ze jakiś regulamin sportowy, o ch#% myślę zaraz polubi ta stronę bo mu się dowcipy spodobają, jedzenie na tym zapleczu to mi rosło w gardle
ale chyba stwierdził że to naprawdę był jakiś nudny regulamin i otworzył sobie mistrzów.org uuuuuf
i już mi się nie chce jeść :/
+: Tomasz396
@shanella: Emocji w ciągu dnia to Ci nigdy nie brakuje No tak ... kiedyś musiało to nastąpić Trzeba było się przy nim wylogować i tyle. Skoro wie że siedzisz na necie to guzik go interesuje czy masz gdzieś konta pozakładane czy też nie. Teraz to on Cię śledzić będzie mógł
Dobra nie straszę bo już masz dość stresu
Czyli nawet nie dokończyłaś jeść??? Nie no, nie wierzę czasami Co takiego zamówiłaś do jedzenia? Ja wcinałem kiełbasę suchą zalaną serem i ketchupem, do tego kanapeczka z papryką i cebulką ... Uwielbiam to żarełko
+: shanella
@Tomasz396: nie w sumie to tu nigdzie nicku nie widać, więc on tylko kota mógł zobaczyć więc może wystarczy zmienić avatar ale standardowo. dzień bez przypału to dzień stracony :/
no to smacznego, a tamtego posta zamierzam odtworzyć, bo ładnie Ci tam pocisnęłam, także czekaj... -,-
+: Tomasz396
@Tomasz396: co do wykarmienia i utrzymania, to nie wm może zapytaj jakąś normalną babę, bo wychodzi na to że ja jestem bardzo droga w utrzymaniu
a tak serio to ja nie mam tak, że jedna sukienka na raz, poza tym nie lubię też robić zakupów i mierzyć ciuchów, być może to z racji zawodu mam wstręt do takich klimatów, aczkolwiek niby nigdzie nie łażę nic nie kupuję a ciuchów mam tyle ze palca nie idzie wcisnąć, i tak zgadza się, wiecznie nie mam się w co ubrać... :/
i odpałuj Ty się ode mnie, jakie POCHŁANIANIE? bez przesady ja normalnie jem, kogo Ty ze mnie próbujesz robić Ty spójrz w lustro i się weź lepiej za siebie, bo POCHŁANIAJĄC takie hektolitry piwska to pewnie masz tam dobry bebzol, to jak tam? pewnie dobrze ponad 100 na liczniku
+: Tomasz396
@shanella: Sama użyłaś kiedyś stwierdzenia "pochłaniam" więc się teraz odpimpaj że je wykorzystuję
W moim przypadku piwo nie ma najmniejszego znaczenia Ja zawsze miałem cholernie słabą przemianę materii a na starość mi się pogorszyła jeszcze bardziej (i tego się będę trzymał) Dobrze ponad 100 to ja przy narodzinach miałem, ale przynajmniej nie muszę jak te szkieletory wkładać cegieł do kieszeni gdy jest silniejszy wiatr Kolejną sprawą jest to, że ktoś kto pisze że zawsze lubił misiowatych nie powinien nabijać się z czyjejś wagi Z nadwagą idzie sobie jeszcze poradzić, ale przypałostwa już nie wyleczysz
+: shanella
@Tomasz396: ja Ci przypominam że ja w pracy jestem i mnie klienci rozpraszają, więc cięko zacnego roast'a wysmarować o kurfa jak to brzmi "jestem w pracy i kliencie mnie rozpraszają w siedzeniu na milanosie "
+: Tomasz396
@Tomasz396: weekend się zaczyna, więc o tej porze jest jeszcze więcej ludzi, to Ty nie wiesz, że w tym kraju ludzie to idioci i czas wolny w galeriach spędzają, sobota to jest dopiero masakra
+: Tomasz396
@Tomasz396: no co Ty np we wtorki tak około 11-12 to prawie tylko sami pracownicy
+: Tomasz396
@Tomasz396: no choć weź i wygoń teraz non stop ktoś u mnie jest, co mnie niezmiernie irytuje... to się dopiero nazywa frontem do klienta pierdziele nie robię i idę na śmieci
+: Tomasz396
@Tomasz396: nieeee to rytuał cały jest, najpierw każdy po każdego zachodzi, ze śmiecimy w łapie, prawie cała galeria spuszcza rolety i wywiesza zaraz wracam, i całą ekipą idziemy dumnie niosąc śmieci i od razu na fajkę, a tam poruszamy życiowe tematy, typu która za ile by szefowi loda zrobiła żeby dostać awans, ile bierze Zenek z akcentu za 45 grania do kotleta na weselu i jak fajnie byłoby być facetem, bo można by było zaku%_#si_ć na boku
nałogowcu? spójrz w lustro
+: Tomasz396
@Tomasz396: wyluzuj to wszystko w formie durnych żartów, my tam wyjemy ze śmiechu a z tym obciąganiem to tak sie rozchachałyśmy, że zapomniałyśmy że mu już na śmieciach nie jesteśmy, i idziemy przez korytarz i się drzemy która komu za ile, a temat zaczął sie od tego że pewien chłopak został dyr. regionalnym w wieku 22 lat, więc pierwsze pytanie "nom ciekawe komu obciągnął..." i temat poszedł w eter....
a co Ci się skojarzyło
noż kur*wa znowu jakaś idiotka wlazł o i następna.. kto normalny jata za kremem o 21 ok ja juz spadam bo jeszcze raporty czekają, a nie wiadomo ile ta sie tu jeszcze będzie modlić przed tymi kremami
+: Tomasz396
@Mikus298: sprawdzam czy można pisać prywatnie, a przy okazji zapytam bo jestem komo odporna, dałam lapka do serwisu bo można było na nim jajka smażyć, i wrócił do mnie bez działających funkcji F reszta mnie wali, ale bez ciszej głośniej czyli f-9 f-10 o słabo, czym to odpalić?
@shanella: No nie wiem, zależy jakiej firmy sprzęt?
niekiedy się da, a niekiedy nie da kurcze trudne pytania jak na dziś
@shanella: A właśnie prywata nie działa he
@shanella: A nie masz tam przycisku Fn ,?powiedz jaki lapek
@Mikus298: sorki, że dopiero teraz, ale się już wczoraj padłam, fn też mi nie działa ale to jakiś większy problem bo przyciski się porypały na amen, działa tylko jeden F11 do włączania i wyłączania dźwięku, ale zamiast dźwięku to mi robi fullscreen, zaniosę go z powrotem do serwisu, bo przed czyszczeniem wiatraczka wszystko działało normalnie, ale dzięki za dobre chęci :*
@Mikus298: aha Mikuś piłeś nie pisz , albo uj pisz będzie śmiesznie i o zgrozo w moim prywatnym słowniku "pcianie" istnieje więc się zdziwiłam skąd znasz takie słowo O_o
@shanella Wiesz, nie pije, ale nieraz stwierdzam że to by było bardzo pomocne w wytłumaczeniu mojego przypadku klinicznego
+: shanella
@shanella: pcianie ja już dziś pciałem a to jak w tym dowcipie czy pani dziś brom brała
nie jeszcze dziś nie brom brałam
@Mikus298: a pcianie to co innego, to ewolucja słowa patyk, ale to bardziej osobiste bo kiedyś byłam wizualnym patyczakiem i nawet chcieli mnie leczyć na anoreksje, ale że żarłam jak świnia to nie było po co
patyk, patyś, pyś, ptyś, pepć, pcio, a potem to przeszło na co robisz czyli co pciujesz albo co niepciujesz czyi co psocisz
+: Tomasz396
@shanella: No kurde człowiek się stara, swoje własne a nie jakieś internetowe szajsy a tu nic dupa zero uznania
@shanella: Przepis w sumie prosty- jak będzie trzeba to się podzielę na pw
@shanella: W czym przeszkadzasz? receptura podobna, a przeszkadzanie , kurde ja tu zaglądam to mam wrażenie że sam tu jestem, tu się nikt nie udziela, może tu biją a ja nie wiem i dostane z liścia. Kurde jak by tu było fajnie jak by tak wszyscy przeszkadzali.
@Mikus298: sprawdzam czy można pisać prywatnie, a przy okazji zapytam bo jestem komo odporna, dałam lapka do serwisu bo można było na nim jajka smażyć, i wrócił do mnie bez działających funkcji F reszta mnie wali, ale bez ciszej głośniej czyli f-9 f-10 o słabo, czym to odpalić?
@shanella: No nie wiem, zależy jakiej firmy sprzęt?
niekiedy się da, a niekiedy nie da kurcze trudne pytania jak na dziś
@shanella: A właśnie prywata nie działa he
@shanella: A nie masz tam przycisku Fn ,?powiedz jaki lapek
@Mikus298: sorki, że dopiero teraz, ale się już wczoraj padłam, fn też mi nie działa ale to jakiś większy problem bo przyciski się porypały na amen, działa tylko jeden F11 do włączania i wyłączania dźwięku, ale zamiast dźwięku to mi robi fullscreen, zaniosę go z powrotem do serwisu, bo przed czyszczeniem wiatraczka wszystko działało normalnie, ale dzięki za dobre chęci :*
@Mikus298: aha Mikuś piłeś nie pisz , albo uj pisz będzie śmiesznie i o zgrozo w moim prywatnym słowniku "pcianie" istnieje więc się zdziwiłam skąd znasz takie słowo O_o
@shanella Wiesz, nie pije, ale nieraz stwierdzam że to by było bardzo pomocne w wytłumaczeniu mojego przypadku klinicznego
+: shanella
@shanella: pcianie ja już dziś pciałem a to jak w tym dowcipie czy pani dziś brom brała
nie jeszcze dziś nie brom brałam
@Mikus298: a pcianie to co innego, to ewolucja słowa patyk, ale to bardziej osobiste bo kiedyś byłam wizualnym patyczakiem i nawet chcieli mnie leczyć na anoreksje, ale że żarłam jak świnia to nie było po co
patyk, patyś, pyś, ptyś, pepć, pcio, a potem to przeszło na co robisz czyli co pciujesz albo co niepciujesz czyi co psocisz
+: Tomasz396
@shanella: No kurde człowiek się stara, swoje własne a nie jakieś internetowe szajsy a tu nic dupa zero uznania
@shanella: Przepis w sumie prosty- jak będzie trzeba to się podzielę na pw
@shanella: W czym przeszkadzasz? receptura podobna, a przeszkadzanie , kurde ja tu zaglądam to mam wrażenie że sam tu jestem, tu się nikt nie udziela, może tu biją a ja nie wiem i dostane z liścia. Kurde jak by tu było fajnie jak by tak wszyscy przeszkadzali.
PRZYSŁOWIA INFORMATYCZNE
Dopóty dysk dane nosi, póki mu bootsector nie padnie
Jeden Celeron kompa nie czyni
Nie wywołuj przerwań z BIOSu
Mądry Polak po errorze
Jak trwoga to do serwisu
Nie wszystko dioda, co się świeci
Gdzie dysków sześć, tam dużo formatowania
Komu w drogę, temu laptop
Na twardzielu dioda gore
Co dwie kopie to nie jedna
Nie taki deamon straszny jak go killuja
Tam gdzie deamon mówi shutdown
Z próżnego i recover nie odzyska
Tapetka z RAMu, Windows hej!
Nie resetuj drugiemu, co tobie nie miłe
Co wolno Adminowi, to nie Użytkownikowi
UPeeSy strzelają, Admin baty znosi
Nie chwal systemu przed pierwszym padem
Ciągnie się jak backup nad ranem
Gdyby Pani nie skakała, to by kabli nie wyrwała
#dowcipy #informatycy
+: Blueboy
#nowymilanos:No dobra... jak już Musieliście zmieniać wygląd/układ serwisu (wg. mnie ostatni był najlepszy, ale może to kwestia przyzwyczajenia) to przynajmniej zmieńcie te blade/szare barwy na BARDZIEJ WYRAZISTE KOLORY, a właściwie skomponować KILKA KOLORÓW, bo obecnie jest szary i smutny. (np. blado-błękitne tło, ciemno-niebieski pasek górny, no i pozostawić pomarańczowe nagłówki filmików -z resztą szarości to już jakoś będzie się komponować)
#nowymilanos:
Stara wersja serwisu była dużo przyjemniejsza.
+: magik020, maycell, shanella -: ZranioneTruskawki, forgor, amok70, Konrad273, kodak666, jck9815 więcej (4)
@Blueboy: http://www.milanos.pl/vid-128685-Kobiety-i-zwierzeta-nie-zawsze-sie.html
Nie wiem czemu, ale od kilku dni nie działają mi galerie zdjęć - żadna przeglądarka nie daje rady, przy przewijaniu strony zdjęcia znikają z ekranu. Prośba o sprawdzenie czy to wina po mojej stronie, czy coś po stronie serwisu.
© Copyright 2005-2024 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
janusztracz123456
ponad 8 lat temu
- Wypierdalaj stąd! - wrzasnął Białek i odtrącił rękę Elfika, która zaczęła mierzwić jego włosy.
Elfik prychnęła i odeszła na kilka kroków. Udawała obrażoną, choć ciekawie zerkała na Białka, który bez opamiętania pie#^_#li_ł Kinera jak maszyna. Sam Kiner odwrócił się w jej stronę i złośliwie wystawił język na wierzch. Wygrał tę partię.
Poszukiwania piersiówki w torebce w panterkę okazały się owocne. Elfik pociągnęła resztkę bimbru dla kurażu i postanowiła nie rezygnować z szansy zostania moderatorką swojego ulubionego serwisu. Stanęła na wysokości oczu Białka i ostentacyjnie rozpoczęła striptiz. Na pierwszy ogień poszła spódniczka. Dopiero w tym świetle znac było ślady spermy i wymiocin, które pokrywały jasny materiał. Elfik zaplątała się w bluzkę, lecz niezrażona tym faktem wciąż starała się wyglądać seksi. Będąc już w samej bieliźnie odwróciła się i wypięła prosto przed twarzą Kinera, który niewiele myśląc splunął prosto na naddarty materiał elfikowych majtek. Elfik wybuchnęła śmiechem. Po zdjęciu stanika ułożyła się na podłodze i uchyliła majtki, pokazując nieco zarośniętą cipkę o wyraźnie zarysowanych wargach. - Nudzi mi się. - powiedziała. - Długo jeszcze będziecie się pie#^_#li_ć?. Białek jednak nie odpowiedział, zbyt zaaferowany stanem przedorgazmicznym, który sobie zafundował.
Największa kurewna wykopu postanowiła zabawić się sama. Sięgnęła ręką po trzonek od łopaty, która była maskotką serwisu i zaczęła nim jeździć po wargach sromowych. Śluz gęsto skapywał na podłogę, a Elfik pociągała się za sutki, wijąc się jak piskorz po tanich panelach. Trzonek wszedł w luźną jamę Elfika jak w masło. Prawdopodobnie nie czuła niczego, a choć starała się zwrócić na siebie uwagę przez jęki i udawane podniecenie, Białek i Kiner byli zajęci sobą. Spojeni w jedność dochodzili właśnie razem, o czym obwieścił światu pierwotny ryk rudego programisty. Zmęczony m__b od razu wyszedł z Kinera, racząc się widokiem ciepłego jeszcze ciasteczka z kremem. Na pożegnanie przytulił się do mięciutkiego tyłeczka kolegi, który dostarczył mu wiele satysfakcji. I - jak podpowiadała mu intuicja - miał dostarczyć jeszcze nieraz. Kutas Białka pokryty był lekko kałem, lecz Kiner sprawnie sobie z tym poradził, naprędce zlizując brązową maź z mięknącego już ch#%a administratora wykopu. - Byłeś zaj@%isty, nikt mnie jeszcze tak nie j@%ał. - powtarzał zmęczonym głosem Kiner. - Zdejmij skarpetki, chcę ci podziękować jeszcze bardziej.
Zdziwiony Białek zsunął białe stopki z nóg, po czym Kiner rzucił się do ssania dużego palca. Znudzona Elfik naprędce znalazła się obok niego, próbując zmieścić w ustach jeszcze więcej palców, by zyskać sobie przychylność Białka. Ten zaś był w siódmym niebie. Nie spieszyło mu się już do domu tak, jak kilka godzin wcześniej. Kiner wykorzystał rozmarzenie kolegi, by na koniec usiąść mu na twarzy i zmusić go do ssania swoich kulek. W oczach Białka pojawiły się pierwsze ślady przywiązania, co bardzo Maćka wzruszylo. Nie zepsuło tej chwili nawet faux-pas Elfika, która odepchnięta zapachem stóp Białka zwymiotowała na jego nogi. Życie w serwisie już nigdy nie miało być takie samo.