|
|
#hlejemmorde:
Chłopak, który miał bzika na punkcie swojego motoru (codziennie czyścił go wazeliną żeby świecił i rdza się go nie imała) został zaproszony przez dziewczynę na obiad rodzinny. Zanim weszli do domu dziewczyna ostrzegła go, że kto się pierwszy odezwie w czasie obiadu i po nim to zmywa naczynia i zasada ta też obowiązuje gości.
Obiad był bardzo smaczny, ale gdy już wszyscy zjedli to wszyscy siedzą w ciszy i się na siebie zaglądają. Chłopak zaczął się dobierać do dziewczyny i ją przeleciał. Żadnej reakcji, ani jednego słówka. To zabrał się za młodszą siostrę i tez ją przeleciał. Dalej panowała cisza. Nie odpuścił więc też matce dziewczyny, ale dalej wszyscy milczeli.
Aż za oknem zaczął padać deszcz i chłopak na widok swojego wychuchanego motoru, który moknie nie wytrzymał i krzyknął: "Gdzie jest wazelina?"
Ojciec dziewczyny od razu wstał na równe nogi i powiedział: "Dobra dzisiaj ja pozmywam"
#dowcipy
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
+: shanella, Tomasz396, pasi17, horteksic, fanzonun, Lasha, milanos1, nolepiok więcej (3)
Idzie miki przez las i za nim ściółka się zwija bo tak j@%ie
+: slipdog123
Żona kończy rozmowę przez telefon po 30 minutach. Mąż patrzy na nią i mówi:
- E no, to było szybkie. Zazwyczaj to wam schodzi ze dwie godziny te pogawędki.
- Tak, ale to był zły numer.
#hlejemmorde #dowcipy
+: laVey, horteksic, bednarz2000, OjciecMiNieWybaczyl, gejrobal, milanos1, Mikus298 więcej (2)
@OjciecMiNieWybaczyl: tak dodawajcie takie gówno na strone a potem się dziwcie że milanos upada. . . . ..
+: OjciecMiNieWybaczyl, SzczwanyLisc -: wcaleniedonedslon, laVey
@OjciecMiNieWybaczyl: też umopcniłem, niech ma
@OjciecMiNieWybaczyl: dobra juz cofnelam eh
© Copyright 2005-2025 Milanos.pl Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację Regulaminu
Mikus298
ponad 9 lat temu
#hlejemmorde:
Pewien chińczyk nakrywa faceta romansującego ze swoją żoną i stawia mu ultimatum:
- Jeżeli nie zerwie tego związku, on małżonek, ześle na niego klątwę trzech chińskich tortur.
Facet tylko się uśmiechnął i jeszcze tej samej nocy odwiedził żonę chińczyka. Następnego dnia rano budzi go w jego sypialni na drugim piętrze ból w piersiach. Otwiera oczy i widzi że leży na nim wielki głaz. Coraz trudniej mu oddychać. A na głazie widnieje napis: "chińska tortura nr.1".
Uśmiecha się a ponieważ jest silny podnosi kamień i wyrzuca przez okno. W chwili gdy wypuszcza z rąk po drugiej stronie głazu dostrzega informacje: "chińska tortura nr 2 - prawe jadro jest uwiązane do kamienia".
Facet jest bystry, więc żeby uniknąć spustoszeń w dolnych partiach ciała, rusza za kamieniem, czyli wyskakuje przez okno. Kiedy mija futrynę widzi trzecią wiadomość: "chińska tortura nr. 3 - lewe jądro jest przywiązane do nogi łóżka."
+: killspoderman, fanzonun, zdzisiu, Lama, Tomasz396, shanella więcej (1)
nolepiok
ponad 9 lat temu
@Mikus298: Ale za co ta kara,skoro mówłeś na początku,że to ze swoją żoną romansował?